Skocz do zawartości

Kapitański blog

  • wpisy
    5
  • komentarzy
    8
  • wyświetleń
    10835

Zabójcze wędrówki


KapitanZgon

473 wyświetleń

Należę do grupy słynącej z robienia bałaganu, hałasu, harmidru na stadionach, w miejscu zamieszkania, w parkach i w aulach uczelni, na której co jakiś czas się pojawiam. Jak możecie przypuszczać, jestem studentem. Z dobrego serca, inteligencji i niezwykłej wrażliwości, zwykle co tydzień udaję się na prowincję, by spędzić trochę czasu z rodziną, popodziwiać rosę o poranku, załatwić grzybobranie... dobra, koniec żartów. Moje cotygodniowe wędrówki uzasadnia odwyk od alkoholu, pracy i innych spraw. Niestety płacę za to olbrzymią cenę.

Nie dorobiłem się jeszcze własnego auta i biorąc pod uwagę fury, na które ochoczo spoglądam, ten moment prędko nie nadejdzie. W państwie takim jak to tutaj, gdzie zarabia się 4 razy mniej niż ludzie, a na paliwo wydaje 2 razy więcej od nich, jest to niezbyt opłacalne. Chyba że łudzicie się nadzieją, że sąsiad z zachodniej granicy, faktycznie trzymał swoją nazistowską brykę pod kocem. Wtedy Wasz kredyt nie zmarnuje się na produkt, za którym dodatkowo musi jeździć taryfiarz po to by zbierać bebechy.

Poza tym jest jeszcze jedna rzecz. Wsiadanie do zachodniego mordercy na czterech kołach w stanie skrajnego zmęczenia i po spożyciu alkoholu nie dość, że jest nieopłacalne, to jeszcze cholernie niebezpieczne. Możecie stracić życie albo nie wyhamować gdy przed Was wjedzie idiota. W furze z zachodu. Do tego miasta są pełne tramwajów. Te z kolei są pełne morderców i ludzi, którzy są znani z robienia chaosu i samobójczych libacji, w tym jak już się pewnie domyślacie - studentów. Takich jak ja. Ale to mały pikuś. Zdarzają się też osobnicy, którzy na chrzest byli wiezieni najprawdopodobniej w świńskim flaku, pokrowcu albo w jakimś innym kondomie. Po to, by ani razu w życiu się nie umyć.

Czyli samochody są nieopłacalne, są też złe bo nagła utrata prędkości także boli. Po wypiciu nie wsiądziecie za kierownicę, bo albo będziecie pijani, albo będziecie potrzebowali pampersa, żeby co chwilę się nie zatrzymywać koło "maka". Przed wypiciem również nie wsiądziecie, a to dlatego, że nie będziecie jeszcze na tyle odważni. Państwowe władze zakazują jazdy po alkoholu, ale dlaczego w zamian nie położą nam asfaltu? To po czym mamy jeździć?

Jako młody człowiek możesz więc kupić zachodnią brykę, z szybami tak przyciemnionymi, że wyglądający przez okna mordercy w tramwajach będą myśleli, że auto samo jedzie. Do tego rozpadający się silnik narobi śmietnika i tyle hałasu, że efekt Dopplera pośrednio sprawi, że biedne niemowlęta obudzą się i będą chciały płakać. I cyca. Podsumowując ten aspekt - samochód jest niezbyt opłacalny, niebezpieczny dla Ciebie i dla innych, do tego nie ma tu po czym jeździć. Jeśli to Was nie zniechęca, władze lokalnych ośrodków inwestują unijne fundusze na budowę zapór przeciwczołgowych. Wierze, że nie są one po to by Was spowolnić i zamordować. To w obawie przed ekspansją imperium Rosyjskiego, które zrobi to lepiej, niż zapory.

48340.3.jpg

Możecie wsiąść do tramwaju, który jest blaszaną pułapką pełną morderców, paskudnych chorób i zapachów. O ile potraficie wstrzymać oddech i wyłączyć większość neuronów na określony czas, a mordercy zamiast ucinać Wasze uszy utną sobie drzemkę... to przeżyjecie. Ale na pewno się spóźnicie. Przed tym nie ma ratunku. Przed Wami uszkodził się przynajmniej jeden tramwaj, albo kobieta straciła panowanie nad samochodem, albo jakiś zabójca popełnił samobójstwo. Jest to równoznaczne z wtrąceniem się do pierdla na czas nieokreślony.

Hola hola, a co jeśli jedziecie samochodem? Wtedy na pewno pojazd komunikacji miejskiej będzie dążył do staranowania Was, jak wykres głupiej funkcji do nieskończoności. Narobicie w portki, gdy przez pomyłkę wjedziecie tam, gdzie nie powinniście. Ostatecznie staniecie w korku, wytworzonym przez MPK.

To co powiecie na rower? W miniony weekend, korzystając z pięknego lata tej jesieni, gdy już wytrzeźwiałem, wybrałem się na przejazd tym dwukołowym bandytą. Było wspaniale, dopóki siodełko nie zmiażdżyło mi części, która do niego przylegała. Chwilę słabości bezlitośnie wykorzystały owady, pchające się do moich otworów. Nagle zobaczyłem wspaniały pociąg i gdy już dotarło do mnie, że czeka mnie śmierć, ten po prostu przejechał, tak jak powinien po torach. Było to dla mnie sporym zaskoczeniem, w końcu ktoś mógł ukraść szyny, albo ważący wiele ton słoń, mógł wypaść z wąskich, metalowych prętów. Z niego wysypali by się mordercy i mój los byłby już przesądzony.

Zostały autobusy. Jest to ruchome laboratorium fizyki. Po jednej podróży, zrozumiecie wszystkie zasady kinetyki. Poza tym, rządzą się prawami podobnymi do tramwajów. Na szczęście potrafią skręcać. Jeszcze ostrzej potrafią skręcać ich kierowcy. Amortyzację przed zderzeniem z szybą zapewni Wam kobieta, która mogła by Was wchłonąć, a jej grawitacja funduje jej darmowe satelity. I co lepsze, wylądować pod nią, czy obok mordercy?

I co teraz? Cóż wygląda na to, że nieuchronnie zbliżamy się do katastrofy. Dlatego wszyscy na co dzień tak ryzykujemy. Przemieszczamy się w tanich furach z zachodu, których utrzymanie i zatankowanie kosztuje tyle, co roczny zapas dobrego alkoholu i innych śmiesznych rzeczy. Wybieramy tramwaje, które od łodzi podwodnej różni tylko to, że w razie awarii nie udusicie się wodą, tylko powietrzem. Gdy komunikacja miejska zawodzi, wsiadamy na rower. Nasze [beeep] nam tego nie wybaczają. Podobno nie warto tracić głowy, dla głupiej [beeep]. Dlatego mimo wszystko - lubię rower.

PS. [beeep] oznacza tu część ciała, na której siadamy. Nie mam pojęcia, z jakiego powodu ktoś postanowił to wybeepować. Cierpi na tym styl i składnia wpisu.

2 komentarze


Rekomendowane komentarze

Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...