Rynek gier MMORPG przepełniony jest produkcjami, które starają się zająć miejsce króla gatunku, World of Warcraft. W tym celu, twórcy sięgają po znane formuły, modyfikując je w ten, czy inny sposób w nadziei na sukces. Gry takie jak wspomniany WoW, Neverwinter czy Guild Wars są bardzo podobne w założeniach.*

Dziś chciałem opowiedzieć o polskim projekcie, który ma ambicje stworzyć rewolucyjną (nie tylko dla MMO) produkcje. Gra zwie się Enidust i powstaje od września 2011 roku. Chcę przybliżyć Wam ten projekt i wzbudzić wasze zainteresowanie, gdyż sądzę, że zasługuje on na uwagę.

Władcy świata

Enidust to gra MMORPG, która różni się od innych gier tego typu. Trzonem gry jest pomysł, by jej świat był w całości kreowany przez graczy. Grupa graczy będzie wstanie niszczyć stare i tworzyć nowe miasta, toczyć wojny, zakładać państwa na olbrzymim terenie gry, wprowadzać prawa, prowadzić działalność przestępczą itd. Świat z minimalnym udziałem NPC, gdzie gracze będą budowniczymi, rzemieślnikami, generałami i podrzędnymi żołnierzami, złodziejami, a nawet władcami założonych przez siebie państw, w których gestii będzie nadawanie praw, włącznie ze wszystkimi niebezpieczeństwami władzy, m.in. możliwością zginięcia w skrytobójczym zamachu.

Przy czym, gra będzie stawiać na olbrzymi realizm ? budowa domu to nie kwestia jednego kliknięcia myszką, ale wielu godzin pracy przy samodzielnym stawianiu fundamentów i ścian, kucie mieczy będzie wymagać uwagi, by nie popełnić błędu, a przewożenie towarów z jednego miasta do drugiego wymagać będzie załadowania towarów na wóz ? koniec z plecakiem bez dna.

Taniec ze śmiercią

Realizm dotknie także kwestii walki ? koniec z bieganiem ze strzałą w oku. Dobrze wymierzony cios tępym mieczem może zabić, a ostre ostrze nic nie zdziała jeśli nie dosięgnie przeciwnika. Obecna będzie magia, choć niewiele o niej wiadomo.

W grze znajdą się tak zwane ?Strefy Bezpieczeństwa?, których będzie kilka rodzajów - bohater powalony w którejś z nich nie może zginąć, ale ciężko raniony musi być doprowadzony do medyka. Poza ostatnią strefą, w której śmierć kończy życie herosa permanentnie ? w takich właśnie strefach ukrywają się bossowie. Istnieje oczywiście tryb ?hardcore? w którym śmierć w którejkolwiek strefie jest nieodwracalna.

Sukces czy porażka?

Mam nadzieję, że tym tekstem wzbudziłem waszą ciekawość... ale również wątpliwości. Enidust brzmi jak utopia ? gra idealna. Niejeden stwierdzi, że ? tak jak w tytule wpisu ? twórcy wybierają się z motyką na Słońce. Pomysł tak wspaniały, że aż nierealny. Projekt istnieje już nieprzerwanie od prawie trzech lat ? i wszystko wskazuje na to, że przetrwa jeszcze dłużej. Obecnie Enidust walczy o pojawienie się na PGA, gdzie mamy nadzieję ujrzeć pierwszy poważny materiał z gry.

Jeśli założenia Enidust spodobały się Wam, to zapraszam na kanał YouTube poświęcony projektowi ? zawiera filmy, w których twórcy wyjaśniają różne aspekty rozgrywki. Zapraszam również na stronę internetową, gdzie społeczność aktywnie uczestniczy w procesie tworzenia gry.**

Trzymam kciuki za Enidust.

Strona internetowa Enidust - http://pl.enidust.com/

Kanał YouTube - http://www.youtube.c...HBg2bBSZrA2agtg

* - Chodzi o założenia ogólne - wykonywanie zadań, zbieranie przedmiotów do plecaka, szlachtowanie przeciwników.

** - Poprzez dialog z twórcami i podsuwanie im pomysłów.