Słabe wpisy

tylko żeby żaden homoseksualista się nie podniecił!

To by było na tyle, jeśli chodzi o Twoją tolerancję i jeden z poprzednich wpisów. Cebula z Ciebie wyszła .

Cytuje: ''Pedały''.

''Walić'' Niemców

Nie dość, że szwab to jeszcze gej

Polskę kocham, a niemców nienawidzę.

I tak nie zdejmę flagi Niemiec z balkonu (serio - wisi sobie i powiewa). A wpisy na "fejsie"? Naprawdę nie masz co czytać?

Dlatego w czasie wyborów jem kiełbaski, mam fajnego wąsa i mam avatara z flagą (jak prawdziwy patriota).

Całe szczęście, że nie pijesz przy okazji piwa, bo wtedy by się to za bardzo z Niemcami kojarzyło . Wiadomo - wurst und beer = Oktoberfest!

Btw., Wurst und Beer to także dość znana restauracja . W USA.

Mam nadzieje, że wkrótce ograniczy się dostęp do internetów (przynajmniej dla tych którzy nie potrafią obsługiwać internetów).

Chyba tylko wtedy, jak wejdzie w "życie" coś pokroju ACTA.

"Cebula z Ciebie wyszła" Musiałeś to wszystkim forumowiczom zaspoilerować Miał być ukryty przekaz

A wpisy na facebooku zawsze witam z otwartymi rękoma. Szczególnie od inteligentnych gimnazjalistów i licealistów. A coś w stylu: Chłopak + dziewczyna = normalna rodzina ZAWSZE

Chłopak + dziewczyna = normalna rodzina

To już nawet nie można dwóch synów mieć i żadnej córki? Co to? Jakieś parytety w rodzinie ?

Takie typowe cebulactwo- jak Polacy, to zawsze najwięksi patrioci, obrońcy cnót wszelakich, Chrystusowy naród wybrany za wszystkich cierpiący. Jak inni (tym razem padło na biednych Niemców), to geje, pedały, świętokradztwo, "kolorowi", i w ogóle syf i Sodoma i Gomora. Aż chce się zakrzyknąć za Panią Frau "Apokalipsa!"...

Spora część naszego jakże wspaniałego kraju to co tu dużo mówić- wsióry i buraki, słoma im z butów wyłazi, ledwo potrafią się wysłowić, ale za to zawsze gotowi obrażać każdego i za wszystko, bo przecież wiadomo, że "oni wiedzą najlepiej", eksperci za dychę. Jednocześnie spróbuj takiemu coś powiedzieć. To właśnie ta część lubuje się w opluwaniu wszystkiego, co według jej skrzywionego obrazu świata nie pasuje.

A jak nie ma o czym gadać? Jak jest względny spokój i nie ma komu na bezczela w odpowiedzi nawrzucać? Zawsze można obrażać się między sobą- "Komuchy!", "Lewaki!", "Korwin was zmasakruje", "To przez takich jak ty___(tu wstaw dowolny problem)___" i tak dalej. Któż tego nie zna...

Pozwolicie Państwo, że przytoczę pewien wierszyk- specjalnie w spoilerze. Kto się bawi w jakąkolwiek formę nadętego patriotyzmu, to nawet niech nie myśli o otwieraniu, bo go krew zaleje. W ogóle to otwieracie to na własną odpowiedzialność

Jeszcze Polska nie zginęła

Lecz my wciąż żyjemy.

Jeszcze trochę porządzimy

Całą rozkradniemy.

Marsz marsz nazioli, wszystko rozpi##doli

Cebulą obrzuci, Muslim się nawróci.

Przejdziem Wisłę, przejdziem Wartę

Będziem cebulami

Dał nam przykład pan Kaczyński

Jak wieś robić mamy...

Marsz marsz nazioli, wszystko rozpi##doli

Cebulą obrzuci, Muslim się nawróci.

A wpisy na facebooku zawsze witam z otwartymi rękoma. Szczególnie od inteligentnych gimnazjalistów i licealistów.

Ooo tak, netowe wpisy wypociny wielkich "fajterów", tu zawsze jest zabawa

Podejrzewam, że podobne zacofanie i prymitywność polskiego społeczeństwa wynika z faktu, że polska inteligencja w II WŚ emigrowała z kraju bądź została wymordowana i obecne społeczeństwo jest - co tu dużo mówić - w dużej mierze potomstwem ludności wiejskiej i klasy robotniczej. Czyli, jakby nie patrzeć, generalnie niezbyt wykształconych ludzi.

obecne społeczeństwo jest - co tu dużo mówić - w dużej mierze potomstwem ludności wiejskiej i klasy robotniczej. Czyli, jakby nie patrzeć, generalnie niezbyt wykształconych ludzi.

To nie jest tak, że chłopów uwłaszczył dopiero car w 1864, a edukacja chłopstwa długo wyglądała, jak wyglądała. To nie jest tak, że polska wieś była biedna, a w międzyczasie miały miejsce dwie wojny, które - kto by pomyślał - jeszcze bardziej chłopów zubożyły i odcięły im dostęp do szkół.

Misiu, moja rodzina wywodzi się z, jak to ująłeś, niezbyt wykształconej ludności wiejskiej. Moi pradziadkowie byli chłopami. Moi dziadkowie byli chłopami. Dopiero moi rodzice i ich rodzeństwo (lata 60. i później) zaczęło zdobywać średnie i wyższe wykształcenie, przeprowadzać się do miast i zajmować czymś innym, niż uprawa roli.

Łatwo powiedzieć, że to wyłącznie kwestia tego, że wyrżnięto nam wyższe warstwy społeczne. Problem w tym, że słabe wykształcenie niższych warstw nie wzięło się znikąd.

Nie do końca. U mnie w rodzinie (dość licznej i mocno rozrzuconej po świecie) dopiero moje pokolenie zaczęło zdobywać wykształcenie średnie i wyższe. A jakoś nie ma u nas zacietrzewionych debili podskakujących w miejscu i pokrzykujących "kto nie skacze, ten...". Myślę, że to nie tyle brak wykształcenia, co kompletny brak obycia i strach przed nowym. Oraz internet, który z ludzi wydobywa na wierzch kompletnych debili, bo "przecież jestem anonimowy" (co ciekawe, nawet na fejsie panuje takie przekonanie, gdy piszą pod nazwiskiem). Dużo też daje brak wychowania. Imo powinno się dzieciarnie trzymać krótki i nie stronić od kar. Nawet cielesnych. Mało mnie obchodzi, czy to humanitarne, czy nie. Wychodzę z założenia, że mniej szkód narobi porządne lanie, niż fakt, że gnój taki zwyzywa przypadkowe osoby. Niby jeden, to nic, ale oni działają w grupach. A to już potrafi w psychice ofiary zrobić niezłe spustoszenie.

Kocham pogląd, zgodnie z którym żeby nie być totalnym idiotą i cebulakiem trzeba mieć wyższe wykształcenie. Zupełnie jakby szkoły, zamiast przystosowywać ludzi do pracy w instytucjach, uczyły ich samodzielnego myślenia i porządnego zachowania.

Nawet bardziej podoba mi się "mit o elitach", zgodnie z którym gdyby nie straty wojenne w tzw. "inteligencji", Polska byłaby wspaniałą nacją a w internecie nie roiłoby się od idiotycznych komentarzy naszych rodaków. Świetna koncepcja, naprawdę. Spójrzcie na amerykanów - nikt im elit nigdy nie wybijał, a jakoś w inteligencji czy wiedzy obywateli nie przodują.

Szczerze mówiąc, zwisa mi zwiędłym kalafiorem, co sobie panowie robią na boisku czy gdziekolwiek. Przecież są pełnoletni.

Łatwo powiedzieć, że to wyłącznie kwestia tego, że wyrżnięto nam wyższe warstwy społeczne

Albo że powyjeżdżali do Argentyny...

Tak jak kocham Polskę tak nienawidzę cebulactwa. Największe ścierwo trawiące nasze społeczeństwo. Zaglądanie komuś do portfela, do łóżka, krytykowanie wszystkiego, nienawiść do żydów "bo żondzom śwjatem", niechęć do wszystkiego czego się nie zna "wole starom nokje od smartfonuf chociaz nigdy nie mialem takiego w renku" a nawet plucie na własny naród. Syf i brud - trzeba to stanowczo tępić.