Skocz do zawartości

ArryBlog

  • wpisy
    47
  • komentarzy
    320
  • wyświetleń
    39287

Commandos 2: Ludzie Odwagi


Arry

1260 wyświetleń

Commandos 2: Ludzie Odwagi to sequel kultowej już gry o grupie komandosów działających na terenach zajętych przez wojska osi i robiącym niezły bigos wśród nazistów.

Okadka.jpg

Same założenia rozgrywki nie zmieniły się od poprzedniczki. Nadal mamy grupę doskonale wyszkolonych ludzi. Nadal trzeba uważać na to, by nie zostać wykrytym itp.

Jest jednak sporo drobnych nowości i ulepszeń. Chyba najważniejszą jest to, że na normalnym poziomie trudności (warto zauważyć, że nie ma łatwego), gdy pasek zdrowia jednej z naszych postaci spadnie do zera, to nie ginie ona, ale leży nieprzytomna i można ją ?przywrócić do działania? za pomocą apteczki. Oczywiście, po tym jak naszego komandosa ktoś zmaltretuje nierzadko się okazuje, że wszystkie niemieckie patrole są postawione w stan podwyższonej gotowości i przejście misji staje znacznie trudniejsze. Teraz trzeba uważać nie tylko na pole widzenia niemieckich strażników ale też na głośniejsze dźwięki (bieganie, uderzanie pięścią itp.), które także mogą zdradzić naszą obecność. Kolejną nowością jest to, że budynki teraz nie służą stricte jako kryjówki, ale są osobnymi planszami.

Spotkamy dobrze znane postacie jak Zielony Beret czy Snajper, ale też będziemy mieli okazję pokierować nowym komandosem złodziejem Lupinem oraz jego psem, a także w niektórych misjach zwykłymi żołnierzami wojsk alianckich.

Czog.jpg

Ciekawym rozwiązaniem jest to, że teraz wszyscy komandosi potrafią korzystać w pewnym z umiejętności w jedynce zarezerwowanych wyłącznie dla poszczególnych członków oddziału. I tak teraz każdy może prowadzić samochód czy ciężarówkę (ale tylko kierowca może jechać pojazdem opancerzonym), wszyscy mogą się przebrać (ale tylko szpieg nie zostanie po pewnym czasie rozpoznany) czy używać strzelby bądź karabinu (o ile wcześniej się taką broń zdobędzie).

Sporą atrakcją jest to, że misje dzieją się w różnych lokacjach. Nie tylko tych okupowanych przez Niemców, ale także tam, gdzie działały wojska japońskie.

Należy też wspomnieć, że same misje to nie lada wyzwanie. Ogromne lokacje z dodatkowymi terenami takimi jak domy, posterunki, hangary, które to niejednokrotnie są wielopiętrowe. Wszystko to sprawia, że przejście jednej misji może zająć kilka, a czasem nawet i kilkanaście godzin.

Okrt.jpg

Poprawie uległa grafika, jest ona teraz bardziej szczegółowa, chociaż, w dzisiejszych czasach, to raczej szału nie ma, niemniej to co trzeba zobaczyć to widać i bez problemu da się odróżnić czołg od samochodu osobowego ;)

Muzyka, jak to muzyka, gra w tle i tyle. Jedynym mankamentem do jakiego mogę się doczepić to to, że nie zmienia się w zależności od wydarzeń i ten sam powolny kawałek, który był dobry, gdy się skradało przez bazę potrafi lecieć w tle podczas niespodziewanej strzelaniny.

Fajną rzeczą są natomiast kawałki starych fotografii, które zbiera się podczas dużych misji. Gdy uda się zgromadzić takie zdjęcie (zdobycie niektórych fragmentów bez wywołania alarmu, to nie lada wyzwanie) po danej dużej misji możemy zagrać w małą mini misję.

Ucieczka.jpg

Podsumowując. Commandos 2, to kawał dobrej gry. Rozwinięto pomysły z jedynki i usprawniono rozgrywkę, jednocześnie nie zmieniając zbyt dużo, co pozwoliło zachować ducha serii. Ze względu na trochę łatwiejszy poziom trudności, tytuł ten z pewnością może przypaść do gustu większej ilości graczy niż pierwsza część serii. Polecam.

2 komentarze


Rekomendowane komentarze

Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...