Skocz do zawartości

Sefnirlandia

  • wpisy
    21
  • komentarzy
    143
  • wyświetleń
    38476

ORB-01 Akatsuki Gundam 1/144 HG


Sefnir

1995 wyświetleń

cDTveY5.jpg

ORB-01 Akatsuki Gundam jest mobile suitem zainspirowanym Strike Gundamem wraz z jego Striker Packiem i zbudowanym przez inżynierów ORBu. W zamyśle miała to być maszyna stanowiąca ostatnia linię obrony kraju i utrzymywana w ścisłej tajemnicy. Zlecający budowę Uzumi Nara Athha wierzył, że drzwi hangaru tego MSa nigdy nie będą musiały zostać otworzone.

Pod względem wyposażenia Akatsuki przypomina typowe maszyny z 74 roku Ery Kosmicznej. Z tym, że zamiast zwykłego pojedyńczego Beam Sabera posiada jego dłuższą, rozdzielaną, wersję z ostrzami na obu końcach (podobnie jak Freedom czy Justice). Oprócz tego ten MS posiada oczywiście karabin oraz tarczę.

Tym co może się wyróżniać, jest dodatkowy ekwipunek wynikający ze Striker Packa.Przedstawiany tu model jest w wersji Oowashi, czyli tej, którą pilotowała Cagali w drugiej połowie Gundama Seed Destiny. Co to oznacza? Ano to, że Akatsuki został wyposażony w zestaw poprawiający jego mobilność, oraz umożliwiający latanie w ziemskiej atmosferze (analogicznie jak w przypadku Aile Strike'a). Co więcej Oowashi posiada parę dział energetycznych.

W tym miejscu należy też wspomnieć o prawdopodobnie największym atucie tego Gundama. Czymś nazwanym Yata-no-Kagami*. Pod tą tajemniczą nazwą kryje się specjalna złota powłoka, która w anime odbijała wiązki energetyczne. Jako że przedmiotem tego tekstu jest model, nie ma mowy o jakichkolwiek wiązkach energetycznych, ale za to pozostaje rewelacyjny złoty kolor.

W tym miejscu bardzo bym chciał pokazać pudełko i jego zawartość, jednak nie mogę. Nie dlatego że go nie posiadam, po prostu blogi maja ograniczenie dotyczące ilości obrazków, więc musiałem coś poświęcić. Ale dobra, wracając do tematu, w pudełku znajduje się sześć plastikowych ramek, jedna gumowa, instrukcja i naklejki. Dość normalnie jak na model w skali 1/144 HG. To co najbardziej rzuca się w oczy, oczywiście oprócz koloru, to ilość tych ostatnich. Jest ich niewiele, i łatwo je nakleić. Szczególnie biorąc pod uwagę niektóre modele z Unicorna. Instrukcja to instrukcja, typowa dla tej skali, krótka zwięzła i na temat.

Wspomniałem już o tym wcześniej, ale tutaj, zanim przejdę już do samego modelu, muszę poświęcić pewnemu tematowi kilka słów. Charakterystyczną cechą Akatsukiego jest jego kolor. Części pokryte są złotą farbą. Co to oznacza? Ano to że trzeba strasznie uważać przy usuwaniu ich z ramki, w przeciwnym wypadku powstaną brzydko wyglądające zadrapania bądź ślady.

To tyle tego dobrego, pora przejść już do samego modelu.

UscXQDC.jpg

FFqeete.jpg

Chciałbym powiedzieć wiele rzeczy o tułowiu, ale nie mogę za bardzo. Jego budowa jest prosta i bezproblemowa. Prawie. Drobne kłopoty miałem z czarnym i czerwonym elementem, które widać na ostatnim zdjęciu. Po wsadzeniu ich na odpowiednie miejsce powstawała nieestetyczna szparka pomiędzy nimi a resztą tułowia. Dopiero po chwili kombinowania udało zrobić tak, by w miarę to wyglądało.

nAW2HTr.jpg

4hBCFfz.jpg

Głowa jak to głowa. Typowa dla Gundamów, niesprawiająca żadnych kłopotów. Kilka elementów plus dwie naklejki.

o8bIlK8.jpg

sjTXsES.jpg

yK98IYc.jpg

W zasadzie to mógłbym napisać to samo co przy tułowiu, ale bez wzmianki o problemie. Ręce były proste i przyjemne w budowie. Nic co by sprawiło jakiekolwiek trudności.

9doRsXz.jpg

aQttzJu.jpg

fNi7CKH.jpg

KHnwhRl.jpg

JzzC8Gu.jpg

Stopy do bólu klasyczne, jedynym problemem jaki można tu popełnić jest odwrotne umiejscowienie gumowego stawu. Budowa nóg, podobnie jak i ramion jest łatwa i przyjemna. Może nie szybka, bo jednak trochę elementów jest.

aNMhf56.jpg

j3XQ0K9.jpg

Znowu, łatwo i przyjemnie. Tym co, miło, zaskakuje jest przód... spódnicy. Front skirt się to po angielsku nazywa. A chodzi o pancerz osłaniający krocze z przodu. Miłym zaskoczeniem jest to, że dostajemu dwa osobne elementy, podczas gdy bardzo często jest to jeden kawałek plastiku. Jest to o tyle fajne, że daje nieco więcej swobody przy ustawianiu nóg.

p2jeZ94.jpg

wGB2jzI.jpg

eQidml0.jpg

69lXw8n.jpg

DTBz3i4.jpg

Budowa Sky Packa zaczęła się trochę od tyłu, bo od dział energetycznych. Zadziwiająco fajnie zrobionych, muszę przyznać. Na fotkach tego nie widać niestety, ale one są rozsuwane. Nie dużo, kawałek, ale jednak. To co mnie zaskoczyło to lekkość z jaką chodzą. Nie potrzeba duzo siły by je wysunać, wystarczy lekkie pociągnięcie, ale jednocześnie nie ma obawy, że będą same się rozsuwały.

Działa są zamocowane do Sky Packa za pomocą stawów kółkowych. Fajna rzecz, bo daje spore możliwości jeśli chodzi o pozowanie, ale niestety jednocześnie mają tendencję do wypadania. Nie to że model stoi i nagle bęc, odpadły, nie. Po prostu lubią wyskakiwać ze stawów podczas ruszania nimi.

Sam Sky Pack lekki i przyjemny w budowie (znowu to piszę...). Nic co sprawiło by mi jakiekolwiek problemy. Zdecydowałem że odpuszczę sobie naklejki na skrzydłach i zostawię je całe złote. Broń, broń, broń...

Broń, broń, broń... Gdzieś zapodziałem zdjęcia. Karabin, tarcza i beam sabery to raptem po kilka części, i raczej trudno coś tutaj pomylić. Fajną rzeczą jest możliwość przymocowania miecza do karabinu, dostaje się wtedy coś w rodzaju bagnetu.

Podsumowanie

To by było na tyle, odnośnie budowy, pora teraz jakoś wszystko podsumować.

Akatsuki Gundam jest, wręcz do bólu, typowym modelem skali 1/144 HG. Nie chcę by jednak ktoś źle mnie zrozumiał. Uważam go za fajną rzecz, składanie sprawiło mi naprawdę masę frajdy, a ustawiony w dobrze oświetlonym miejscu wygląda po prostu rewelacyjnie. Nie zmienia to jednak faktu, że jego budowa jest prosta i kompletnie niczym nie różniąca się od modeli tej skali, dodatkowo jest stosunkowo drogi. Kosztuje 2400 jenów (około 70zł), to oczywiście nie oznacza, że taniej się go nie dostanie. Sam zapłaciłem 1920 jenów (około 56zł), co jednak nadal jest powyżej średniej ceny modeli 1/144 HG. Wynika to z... tak, ze złotego koloru. Jest to typowe dla MSów okreslanych jako Metallic Coating, Titanium Finish, czy właśnie złotych jak Akatsuki.

Kilka słów chciałbym jeszcze poświęcić jego pozowalności. Jestem tu naprawdę miło zaskoczony. Nie napotkałem na żadne problemy przy ustawianiu rąk czy nóg. Działa energetyczne, choć lubią wypadać przy ruszaniu nimi, pozostawiona same sobie trzymaja sie pewnie. Jedynie karabin lekko się chwieje, w dłoni, ale to nic co by mnie zdziwiło. Zdecydowanym plusem jest też stabilność Akatsukiego. Mam w kolekcji jego większych kolegów (Aile Strike w MG i Gale Strike 1/100HG), którzy mają problemy z samodzielnym staniem, ponieważ Striker Packi przeważają i ciągna do tyłu. Tutaj tego nie zauważyłem. Model stoi pewnie zarówno ze złożonymi jak i rozłożonymi skrzydłami.

Alternatywy

Akatsuki Gundam występuje w dwóch wersjach. Przedstawionej tu Oowashi, oraz Shiranui. Jedyną różnicą jest Striker Pack. Shiranui to jego wersja kosmiczna, wyposażona w DRAGOONsy (Odpowiednik funneli** w Erze Kosmicznej), oprócz tego sam model jest taki sam. Obie wersje zostały wypuszczone w skali 1/144 HG, oprócz tego jest jeszcze wersja 1/100 HG. Tu jest już tylko jeden model, ale za to w pudełku znajdują się oba Striker Packi do złożenia. Pytanie tylko czy warto go kupować. Moim zdaniem nie. Kosztuje 6500 jednów (około 190zł), czyli tyle co niezły model Master Grade. Zdecydowanie lepiej zdecydować się na jedną z mniejszych wersji.

Galeria

Z powodu ograniczenia ilość grafik jaką mają blogi, po zdjęcia gotowego modelu zapraszam na minusa. KLIK.

*Yata-no-Kagami - Ośmioboczne zwierciadło będące częścią japońskich regaliów cesarskich.

**Funnele - Najprościej mówiąc, w Universal Century, to rodzaj broni wyposarzonej w napęd oraz małe działko. Całosć jest sterowana myslami.

Teraz pozostaje jedno pytanie. Jest ktokolwiek zainteresowany takimi wpisami?

28 komentarzy


Rekomendowane komentarze



Wygląda świetnie, ten złoty kolor nadaje mu charakteru. Powiedz proszę, w jakim sklepie kupujesz modele? Sprowadzasz je bezpośrednio z Japonii, czy przez pośredników?

Link do komentarza

@JacQ13

Już poprawione.

@b3rt

W Polsce całkowicie nie opłaca się kupować, dlatego sprowadzam z Japonii. A sklep dokładnie ten, który wskazał Soaps. Hobby Link Japan. Całkiem przystępne ceny + automatyczni wylicza ci koszt przesyłki po wrzuceniu przedmiotów do koszyka.

Bym zapomniał. HLJ ma coś zwanego Private Warehouse. Dzięki temu możesz kupić model, i wysłać go np dopiero za miesiąc. Przydatne jeśli brakuje ci kasy, lub składasz zamówienie z niedostępnych towarów. Sklep może trzymać u siebie twoje zakupy max 60 dni jeśli się nie mylę.

Link do komentarza

Sefnir bawi się lalkami! :D

A tak serio, to o ile sam różnego rodzaju figurki również darzę wielkim uczuciem, tak te japońskie zawsze, ale to powtarzam zawsze zalatywały mi ciężką tandetą za grubą kapuchę. Ręcznie malowane i składane modele czołgów, samolotów, statków, czy figurki do bitewniaków rzeczywiście mają moc. Te japońsko-animcowe duperele na zdjęciach wyglądają po prostu słabo. Jak zabawki, którymi się bawiłem mając 10 lat.

  • Upvote 2
Link do komentarza

Zgodzę się z nervem. Niby fajna rzecz, ale jak na moje strasznie ciągnie plastikiem - w złym tego słowa znaczeniu. Złoty kolor tylko pogłębia wrażenie bazarowej tandety.

Link do komentarza

No mogli dać mniej błyszczący kolor w tym modelu tak to spoko. Mi zawsze podobała się Exia <3 Jednego Gundama już mam, ale pogubiłem do niego części, czego żałuje (dostałem go jak miałem 5 lat) może sobie coś sprawie. Tata cały czas kupuje modele i skleja, ale mnie jakoś czołgi i samochody nie kręcą. Drogo wychodzi za przesyłke z tej strony?

Link do komentarza

@Sefnir & Soaps

Dzięki wielkie. Powiedzcie mi jeszcze, jak tam wygląda płatność? Można płacić PayPalem, czy muszę użyć karty kredytowej (nie lubię jej używać :()? A co z przesyłką? Drogo? Długo leci paczuszka?

W co ja się pakuje :C

  • Upvote 1
Link do komentarza

@up

Nie no, jasne, konstrukcja modelu wygląda efektownie, ale nawet ten z twojej fotki śmierdzi mi tanio-plastikową chińską podróbą. Sorry. :/

Nie wiem czy to coś z Gundamów, czy z czego, ale model na tej fotce prezentuje się IMO o wiele ciekawiej:

4497810093_7738d31e30.jpg

  • Upvote 2
Link do komentarza

Odnośnie tandety. Proszę zobaczcie sobie customowane modele wraz z dioramami i powiedzcie, że są tandetne :)

Nerv a to co pokazał Jac kosztuje około 600zł :)

Akatsuki, jak i inne gunple, na żywo wcale aż tak tandetnie nie wyglądają.

Co do przesyłki na HLJ. Gdzieś tak około 25zł w przypadku jednego modelu. Najlepiej wejść na stronkę wrzucić do koszyka i zobaczyć koszt. Ogólnie to lepiej sprowadzać kilka rzeczy naraz.

Ja zawsze płace przez paypal.

Najszybciej paczka przyszła mi po 8 dniach.

@b3rt

A to ma być twój pierwszy model? Jeśli tak to zawszę mogę napisać coś o skalach, itp.

Więcej napiszę coś jutro, bo robienie tego przez telefon jest upierdliwe.

Link do komentarza

@Sefnir

Pierwszy model. Jak zobaczyłem model Strike Freedom albo Justice to aż mi się oczka zapaliły. Jakbyś zrobił wpis o takich zakupach, jak i samych modelach (materiały, skale, ogólnie to co trzeba wiedzieć) to byłoby fajnie, na pewno bym przeczytał.

Link do komentarza
Odnośnie tandety. Proszę zobaczcie sobie customowane modele wraz z dioramami i powiedzcie, że są tandetne smile_prosty.gif

Linki pls, ja nie wiem gdzie szukać reprezentatywne próbki ludzkiego talentu. :P

  • Upvote 2
Link do komentarza

Oj Nerv0, za 70 zł to czegoś ty oczekiwał? ;p Te obrazki co podlinkowałeś (a raczej przedmioty na nich) kosztują z 5 razy tyle, a pewnie nawet więcej.

Co do przykładów, to pewnie nawet nie wiesz, ale sam jeden podlinkowałeś. ;) Sefnir ci pewnie zapoda ze dwa razy więcej tego ;).

Co do wpisu (teraz mogę napisać bardziej wylewnie, bo wcześniej jechałem na fonie), wincyj! Strasznie lekko i przyjemnie się to czyta. Jak Sef przeszkadza ci limit obrazków to galerie wstawiaj w spoiler, albo nawet wszystko.

No i ten... jak można tak bezczelnie zachęcać do modelu kiedy ja zbieram na figurkę! ;p

Link do komentarza

Dysonans, aż zęby swędzą - wszystkie zdjęcia składania i opis są super, fajnie się to ogląda i dobrze czyta. ALE gotowa figurka wygląda jak z odpustu. Złożyłbym i oddał jakiemuś dziecku.

Mimo wszystko bardzo chętnie przeczytam opisy kolejnych modeli.

  • Upvote 1
Link do komentarza

Przesadzacie, za tę cenę, dałbym się skusić.

Jeśli zaś chodzi o zabawki dla dzieci: teraz jakieś śmierdzące plastikiem lalki potrafią kosztować ze 100 zł, a malutkie figurki piesków, kotków i Bóg wie czego jeszcze, 50 zł. Ostatnio miałem poszukać młodszej kuzynce którejś tam Barbie. Zgadnijcie ile kosztowała.

500 zł. Serio.

  • Upvote 1
Link do komentarza

Soaps ma racje. 60-80 zł. za licencjonowaną figurkę to grosze, więc nie ma się co spinać. A jak ktoś chce, to są też figurki po 150-200$, takie półmetrowe, pełne detali.

Link do komentarza

Co do ceny... cóż proponuję zajrzeć na stronkę sklepu oferujące modele G-System. Tutaj link do galerii gotowego Gundama. Cena? 434$

B3rt, modele kosztujące po 60-80zł, a będące w tej samej skali co prezentowany przeze mnie Akatsuki (1/144 HG) są drogie. Normalnie płacę gdzieś 35-50zł.

@Nerv

Leniwy jesteś ;p Wystarczyło w googlach wpisać Gundam Custom i już można by coś znaleźć. Ale dobra podlinkuję kilka rzeczy.

Z?Gok STINGRAY

Gelgoog custom build

Shinigami (Sinanju Stein variant)

Zeon Military Maintenance

Zaku II Battle Damaged

REVENGE ?The Original?

Zaku II Scout Mission

Char?s Z?Gok

Jak Sef przeszkadza ci limit obrazków to galerie wstawiaj w spoiler, albo nawet wszystko.

To i tak nie za bardzo działa. Wtedy będę miał same linki a zdjęcia nie wyświetlą się. O ile w ogóle wpis będzie mógł się zapisać. Na domiar złego emotikony też wpisują się w limit obrazków (sprawdzone przy podsumowaniu...)

No i ten... jak można tak bezczelnie zachęcać do modelu kiedy ja zbieram na figurkę! ;p

Ależ ja wcale nie zachęcam ;p

Jakbyś zrobił wpis o takich zakupach, jak i samych modelach (materiały, skale, ogólnie to co trzeba wiedzieć) to byłoby fajnie, na pewno bym przeczytał.

Spoko, jak tylko uporam się z czymś na uczelnie to machnę coś na ten temat. Może nawet uda się coś zrobić w tym tygodniu.

  • Upvote 2
Link do komentarza

Właśnie czekałem, aż padnie nazwa sklepu na A, ja wejdę na niego żeby tylko pooglądać i zaczną mnie swędzieć pieniądze :(

Cytuj

Sef Jak przeszkadza ci limit obrazków to galerie wstawiaj w spoiler, albo nawet wszystko.

To i tak nie za bardzo działa. Wtedy będę miał same linki a zdjęcia nie wyświetlą się.

z4522752X.jpg

Działa, sprawdzałem u siebie.

EDIT: Dopiero po chwili domyśliłem się, o co Ci chodzi.

Link do komentarza

@Sef

No i takie figurki to ja rozumie! :D Tutaj rzeczywiście jest na czym oko zawiesić. I tak nie wszystkie mi się podobały, ale kilka modeli (Z'Gok, Shinigami, REVENGE) zrobiło na mnie solidne wrażenie. Aż przez chwilę nabrałem autentycznej ochoty na wygrzebanie narzędzi i dłubanie przy jakiejś makiecie! :D

Link do komentarza

Ale nadal w ten sposób nie da się obejść ich limitu na wpis. Powyżej 20 będą same linki, albo komunikat o zbyt dużej ilości grafik. Próbowałem swpoilerów.

Link do komentarza

Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...