Skocz do zawartości

Kraina Fantazji

  • wpisy
    13
  • komentarzy
    66
  • wyświetleń
    19140

Zbuntowany, The Rebel


Foshek

661 wyświetleń

Tytuł: Zbuntowany; The Rebel; Dong Mau Anh Hung

Reżyseria i scenariusz: Charlie Nguyen

Rok produkcji: 2007

Czas trwania: 104 min

W 1887 roku Francja ostatecznie podporządkowała sobie w brutalny sposób Indochiny. Natychmiast zaczęli wprowadzać europejskie zwyczaje, a dotychczas prężnie rozwijający się region Azji Południowo-wschodniej przekształcił się w wylęgarnię niewolników niczym renesansowa Afryka. Wietnamczycy buntowali się przez cały okres panowania Francuzów, jednak wskutek przemian w sąsiednich Chinach na początku XX wieku postanowili ruszyć w ślady swoich sąsiadów i przejąć inicjatywę. W odpowiedzi na to francuska administracja wynajmuje lokalną ludność w roli najemników.

Jednym z takich najemników jest główny bohater - Le Van Cuong. Zlecona zostaje mu misja schwytania żywego lub martwego przywódcy rebelii. Szybko zostaje schwytana córka poszukiwanego, a podczas brutalnych tortur w Cuongu budzą się skrywane ciągle rozterki moralne, stać na straży prawa i porządku, czy porzucić to w imię walki o wolność. Jak się zapewne wszyscy domyślają w niedługim czasie bohater zakochuje się w więzionej dziewczynie i staje się tytułowym buntownikiem, wyjętym spod prawa przestępcą, których to do tej pory ścigał.

PlLwQdm.jpg

Film to typowe kino przygodowe umiejscowione w dość ciekawym miejsc i okresie, bo Indochinach roku 1922. Scenariusz jest dość prosty i nie należy oczekiwać jakiś specjalnych zwrotów akcji, zwłaszcza, że film nie jest zbyt długi. Nie zmienia to jednak faktu, że akcja gna ciągle do przodu i prawie nie pozwala nam odpocząć. Zdarza się też niestety, kilka bezsensownych scen, które równie dobrze można by wyciąć, a fabuła pozostałaby bez zmian. Jednak powód dla którego ogląda się dalekowschodnie kino są przede wszystkim sztuki walki, a film ma sporo do zaoferowania w tym aspekcie. Próżno tu szukać chińskiego wushu, zamiast tego możemy oglądać wietnamskie Viet Vo Dao, które jest bardzo efektowne, a prawie niespotykane w kinie. Efektownie kopnięcia z wykorzystaniem otoczenia to tutaj norma. Na plus trzeba też zaliczyć zgodność historyczną. Autentycznie odwzorowano mundury, uzbrojenie czy pojazdy. Jest to częściowo zasługą powszechnego zastosowania wynalazków sprzed stu lat w obecnym Wietnamie. Muzyka to przede wszystkim tradycyjne wietnamskie utwory, czuć w nich mocno budżetowość filmu.

gKirKEg.jpg

Aktorsko film naprawdę daje radę co jest tym bardziej na plus, że to produkcja budżetowa(ledwo 3mln USD). Postacie są przekonujące i każda ma swoje własne motywy postępowania. Wiąże się z tym też wada. Produkcja eksponuje 3 głównych bohaterów, a całą reszta to tło. Nie można tu nazwać nikogo postacią drugoplanową bo nie są na tyle rozbudowane, to zwyczajni statyści pojawiający się na kilkadziesiąt sekund. Sam przywódca rebelii wokół którego toczy się cała akcja pojawia się łącznie na 2 minuty w całym filmie i nie ma nawet dialogu. W obsadzie można znaleźć też pewną zabawną rzecz. Zdecydowana większość obsady to jedna rodzina i jej przyjaciele, rodzinna produkcja czy elitarny charakter aktorstwa w Wietnamie? Z tego co zauważyłem w większości wietnamskich filmów grają ciągle te same zestawy aktorów.

Polecam film bardziej jako ciekawostkę dla fanów wschodniego kina. Krótka i raczej przeciętna budżetówka z bardzo fajnie zrealizowanymi scenami akcji, bez zbędnego patosu czy efektów kina klasy B. Trwa niespełna 2 godziny, czas na pewno nie stracony, ja bawiłem się całkiem nieźle.

[media=]

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia.

Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...