Gry z dawnych lat
Wielu z nas, którzy mają za sobą niejedną ukończoną produkcję ma w pamięci ten jeden konkretny tytuł, który był pierwszą grą w jaką miało się okazję grać, lub inna która jakimś cudem zakotwiczyła w pamięci bardziej niż reszta. Mogą być to tytuły względnie nowe, lub takie, które są uznawane wręcz już za antyczne lub legendarne. Niezależnie od tego, do której grupy się zaliczamy zwykle są one przez nas pamiętana wyjątkowo pozytywnie. Czasem chodzi za nami ta myśl, by znów spróbować zagrać w jakąś grę sprzed lat. Jednak bywa, że taka nostalgiczna podróż kończy się rozczarowaniem, a nawet szokiem, że "to coś" nam się podobało.
Z czego wynika taki dysonans pomiędzy tym co pamiętamy, a co staje nam przed oczami? Czynników jest kilka, z pewnością jest to zmieniający się z czasem gust, oraz rosnące wymagania, a nie raz i robota naszego mózgu, który lubi czasem podkolorować niektóre wspomnienia. Weźmy przykład jakiejś gry sprzed np. 5 lat. Niech to będzie typowy FPS, nie jakaś gra roku, a po prostu dość solidny, choć nie wybitny kawałek gameplay'u. Załóżmy, że te 5 lat wcześniej rzeczona produkcja była ulubioną grą jakiegoś gracza (roboczo oznaczmy go jako gracza X). Jednak 5 lat później okazuje się, że nasz gracz X od jakiegoś czasu nie grywa w FPSy, bo gatunek mu się przejadł. Odbiór danego tytułu już nie będzie taki sam jak kiedyś.
Tu dochodzimy też do kwestii wymagań. Nawet jeżeli gracz X nadal ma podobny gust, to w ciągu tych pięciu lat miało premierę sporo gier, a i technologia poszła do przodu. Efektem tego jest, że to co niegdyś robiło ogromne wrażenie, dziś jest uważane za normę, a oprawa graficzna, która kiedyś była wyznacznikiem standardów, dziś jest anachroniczna.
Oczywiście są to uogólnienia, i nie da się ich odnieść bezwarunkowo do wszystkich przypadków. Nie zawsze w końcu jest tak, że powrót do rozgrywki sprzed lat kończy się tylko zrujnowaniem naszych dobrych wspomnień o danej grze. Powiem nawet, że w przypadku niektórych tytułów i graczy jest to wręcz niemożliwe.
W dużej mierze to jak ocenimy ponownie grę sprzed lat zależy od nas. Sam czasem lubię wrócić do jakiejś produkcji, w którą nie grałem "od wieków". Bywa, że moja opinia nie zmienia się, i nadal uważam jakiś tytuł za solidny. A czasem jest tak, że zastanawiam się, jakim cudem pamiętałem dany tytuł jako dużo lepszy niż faktycznie.
Też tak macie? Pochwalcie się swoimi doświadczeniami z nostalgicznych podróży.
9 komentarzy
Rekomendowane komentarze