Na początek - co was tu czeka?
Postanowiłem się przywitać. Tak więc... cześć!
Od czego ... naprawdę nie wiem co by tu naskrobać. Tyle już napisałem, wszystko powykasowywałem. Może najpierw przeproszę za smutną muzyczke we wstępie, ale uh. Mimo wszystko piszę pod jej wpływem. Wiem, że bardzo lubicie posty powitalne, ale... niech będzie. Tak czy siak planuje jeszcze dziś wypuścić w świat normalny post, o moich przemyśleniach związanych z anime, związanych z czołgami, związanych z anielskimi dźwiękami (wskazówka dla Was, pozgadujecie co będzie tematem? ). Zamierzam dołączyć do tego wybrane przezemnie (co oznacza piękne, pamiętajcie) OSTeki, a także przeróżne inne twory jak fanart`y (może nawet jeden zrobiony przezemnie by to uczcić... ale to kiedyś!).
Dziewczynki w krótkich spódniczkach i czołgi. Czyli to co pancerniaki w spódniczkach lubią najbardziej.
Temat jest szeroki jak świat, więc sądzę, że mi niczego nie zabraknie. Wierzę, że będzie co poczytać. Wierzę także, że będę miał siłe by się trochę pożalić. Sądzę, że na wieczór podgrzeje was temat przygotowany na dzisiaj;
Gracze verus Gracze=Fanichińskichpornobajek
Ogólnie... mam dziwne odczucia względem tego zagadnienia. Na wielu forach, wielu gier, wielu graczy wyraża swoje często niepochlebne opinie na przeróżne tematy już nie tylko na podstawie faktów i argumentów, ale także nick'u swojego Rivaille. Ile to razy sam, osobiście zostałem zaatakowany personalnie. Od choćby z prostego powodu - miałem inne zdanie, niż ktosiek. On, za pewne dresiol widzący jedynie drzewko za oknem uważa mnie za nerda, w okularach, który gra, ogląda bajki dla dzieci i prosi mamusie o kolację. Ludzie piszący ze mną często pytają mnie o to, czy na pewno jestem chłopcem. Proszą wręcz, bym przeprowadził badania.
Jestem lamą!
Hej! To jest śmieszne. Jestem ciekaw ich wyrazu twarzy, gdyby dowiedzieli się, że mam 190cm, ważę 82kg, siłownie odpalam na śniadanie i na kolację, prawiczkiem przestałem być w wieku 12 lat, a sam faszeruje się odżywkami przez cały dzień. Jestem doprawdy tego ciekaw (zgadają się tylko dwie pierwsze informacje). Jako nastolatek nie sądziłem, że internet rok po roku schodzi na psy. Nie sądziłem, że w przyszłości ludzie będą tam próbowali nie tylko udawać kogoś innego, ale też zmuszać inne osoby, by te nie były sobą. Ale na tym chyba poprzestanę, w końcu obiecałem jeszcze dziś wieczorny wpis, a wstęp już mam zaliczony. Pff. To może mój avatar w dużej rozdzielczości, co wy na to?
Pozdrowionka z tego miejsca dla Mandii z deviantarta. Śliczny, kolorowy talent.
PS. Gratuluje wszystkim, którzy dotrwali do końca. W razie pytań zapraszam na PW.
3 komentarze
Rekomendowane komentarze