Skocz do zawartości

Knockersa Blog

  • wpisy
    312
  • komentarzy
    2083
  • wyświetleń
    221066

Filmy, które obejrzeć trzeba odc.5


Knockers

230 wyświetleń

Dzisiaj będzie dramat. Dramat nie byle jaki, bo dosyć nowa, niemiecka "Fala". Opowiada o demonach, jakie wzbudzić można wśród niemieckiej młodzieży. Zaczęło się całkiem niewinnie, od eksperymentu, którego podjął się Rainer Wenger- nauczyciel historii w jednej z niemieckich szkół (w tej roli świetny Jürgen Vogel). Miał on na celu przybliżenie uczniom pojęcia autokreacji. Klasa, na początku zwyczajna, z podziałem na subkultury i trochę rozwydrzona (gorsza, od polskiej chyba) dzięki "surowemu" panowaniu nad klasą przeradza się w uczniów zdyscyplinowanych, kulturalnych podczas lekcji itd. Wenger cieszy się z rezultatów swoich działań, bawi się tą klasą. Wkrótce potem pozwala im na chodzenie w jednolitych, białych koszulach, charakterystyczne powitanie (nie wyciągnięta w górę dłoń, bez przesady) i na nazwę ich "klubu". Nazywają się falą, wszyscy są szczęśliwi i jest git majonez. Kółko przeradza się w organizację, pojawia się w niej rygor, odchodzą pierwsze osoby, jeszcze więcej dochodzi. Ludzie z "fali" podchodzą z pogardą do ludzi spoza organizacji. Uważają się za (czysta krew) lepszych. Swój znak rozpoznawczy malują na wielu ścianach. Są solidarni, jeden broni drugiego. Zaczyna dochodzić do rękoczynów, "Fala" zaczyna być narzędziem do siania terroru. Nauczyciel próbował rozwiązać swój projekt, lecz bezskutecznie. W końcu doszło do dramatycznego finału.

Pierwsze pół godziny filmu może zniechęcić, całość rozwija się jednak przez cały czas, ażeby pod koniec eksplodować i nie pozwolić oderwać się od ekranu. Aktorstwo stoi na przyzwoitym poziomie i nie zauważyłem nikogo wychodzącego poza szereg. Z uczniaków najlepiej wypadł Frederick Lau w roli gapowatego Tima, na którego "Fala" bardzo działa. Nic dziwnego, bo ów rola dała mu szerokie pole do popisu. Pojawił się również wątek zdrady (taki maleńki), jeden z głównych bohaterów zdradził swoją ładną dziewczynę całując się z typową- pasztetową Niemką. Wszystko w filmie stoi na swoim miejscu i stanowi jego nierozwiązalną część. Podobał mi się. Akcji w nim się nie uświadczy, ale coś w tym filmie bardzo wciąga.

DieWelle.jpg

Dodatkowy kopniak- całość powstała na podstawie prawdziwych zdarzeń i... genialnej książki o tym samym tytule.

4 komentarze


Rekomendowane komentarze

Potwierdzam, to dobry film godny polecenia. Ciekawie rozwijająca się fabuła i dramatyczny finał zapadają w pamięć.

Przyczepię się tylko do tego, że chyba odrobinę za szybko ta klasa stała się taka bardzo zgrana, ale w końcu to film i nie powinien trwać 3 godzin;)

Link do komentarza
Odcinek piąty, ale dalej nie nauczyłes sie pisowni słowa "Obejrzeć"....

O faktycznie. Nie jestem szczenięciem, więc nie będę się zasłaniał dysleksją;-) już edytuję

Oprócz tego raz popełniłem ten niewybaczalny błąd, a że za każdym razem automatycznie mi się wklepywało to nieszczęsne "obejżeć", nawet tego nie zauważyłem. Normalnie nie robię takich błędów, ale cóż, mam nadzieję, że nie uraziłem.

Link do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...