Geheimnisnacht
Jedna z dwóch nocy w roku gdy obydwa księżyce wiszące nad Starym Światem świecą pełnią blasku. Geheimnisnacht, Noc Tajemnicy. Czas, w którym granica między światem żywych, a umarłych staje się tak cienka, że miejscami niemal niedostrzegalna. Czas wróżb i przepowiedni. Czas, w którym każdy rozsądny człowiek woli pozostać w domu, by przy trzaskającym ogniu dzielić się i słuchać gawęd i starych opowieści, racząc się przy tym łykiem grzanego piwa.
Innymi słowy, zrobiłem obrazek i chciałbym go wam pokazać. Do profilu na deviancie się nie nadaje, bo nie ma na nim cycków, ale tu powinien jakoś pasować. Znaczy się, nie chciałbym was jakoś celowo atakować mrocznym mrokiem bez cycków i uważać, że to wam będzie pasować. A zresztą...
Całość została wykonana metodą matte paintingu, czyli takiej jakby fotomanipulacji, więc mojego wkładu za wiele tu nie ma (ot, skleiłem cztery fotki, podlałem filtrami, miejscami podmalowałem i takie tam duperele), ale że mam zamiar wprawiać się w różnych technikach graficznych (nie tylko w rysowaniu cycków) to i będę wam od czasu do czasu podrzucał rezultaty moich potyczek. Ot, choćby po to żeby się przekonać czy wygląda to ok, czy raczej niezbyt.
No dobra, koniec tego ględzenia, macie tutaj cycki i nie mówcie, że papcio nerv was głodzi:
12 komentarzy
Rekomendowane komentarze