Skocz do zawartości

ReadyToFallBlog

  • wpisy
    19
  • komentarzy
    112
  • wyświetleń
    11884

"Rosja w Łagrze" - recenzja


ReadyToFall

668 wyświetleń

Rosja-w-Lagrze_Iwan-Soloniewicz,images_big,23,978-83-7705-316-4.jpg

?Rosja w Łagrze? to zapis wspomnień Iwana Sołoniewicza, rosyjskiego dziennikarza i przeciwnika komunizmu, z łagrowej codzienności komunistycznej Rosji oraz ucieczki za granicę sowieckiego ?raju?. Określenie ?zapis wspomnień? to dalece ubogie określenie, tego co znajduje się w książce. Gdyby zostawiono w niej same wspomnienia autora, to pokaźna liczba ponad 550 stron znacznie uszczupliłaby się, a zostałby bogaty opis Rosji z lat międzywojennych, aparatu który nią rządzi, mechanizmów politycznych i wreszcie głębokich przemyśleń autora. Książka reklamowana jest jako ?świadectwo brawurowej ucieczki?, aczkolwiek jest to kwestia, która wymaga sprostowania. Z pewnością przesadą i nietaktem byłoby porównywać tę pozycję do przychodzącego na myśl klasycznego ?Skazani na Shawshank?, czy popularnego ?Prison Break?. Nie tylko dlatego, że czas i miejsce akcji są inne, ale choćby z takiego trywialnego powodu, że w tym tworze jest mało ucieczki w ucieczce. Osoby sięgające po ?Rosję w Łagrze? z nadzieją przeżycia szczegółowo opisanej, brawurowej ucieczki mogą poczuć się nieco zawiedzione. Ucieczka z Kombinatu Białomorsko ? Bałtyckiego jest jedynie dodatkiem do całej treści, a nie tematem przewodnim. Oczywiście ? od początku jest o niej mowa, a główny bohater nie wychodzi z założenia, że miałby przesiedzieć w łagrze 8 lat, jednak przez większą ilość czasu wątek ten jest gdzieś z boku, by dopiero w zakończeniu historii wyjść na pierwszy plan. Iwan Sołoniewicz ?Rosję w Łagrze? tworzył tuż po odzyskaniu wolności w 1934 roku i pisał ją jako świadectwo aktualnej sytuacji Rosji, która była skutecznie przekształcana przez działania propagandowe. I w ten sposób należy traktować tę pozycję ? nie jako powieść sensacyjną, a źródło wiedzy na temat rzeczywistości rosyjskiej w okresie międzywojennym.

Tych kilkaset stron nie jest łatwe w odbiorze. Rzeczywistość rosyjska, ta teoretycznie wolna i ta łagrowa, przedstawiona jest w pełni autentycznie, bez cenzury, a zatem bardzo brutalnie. Nie raz można poczuć się głodnym i zmarzniętym podczas lektury, nie raz można zadumać się nad losem setek tysięcy zniszczonych przez system ludzi, nie raz uczucie głębokiego współczucia przepełnia duszę, by zaraz stłamsiła je nienawiść, do ludzi rządzących ówczesnym światem. Są fragmenty które łapią za serce i nie chcą puścić, wiercą dziurę w mózgu i zakorzeniają się w naszej świadomości. Wiele razy żałowałem, że autor pisząc ?Rosję w Łagrze? korzystał ze swoich wspomnień, obserwacji i przeżyć, a nie swojej wyobraźni.

Proces tworzenia miał miejsce pod koniec lat 30. co nie oznacza, że w tekście występuje wiele archaizmów i czytelnik odnosi wrażenie, jakby czytał Bogurodzicę bez przypisów. Sołoniewicz miał wprawne i lekkie pióro, przez co jego zapiski czyta się bardzo przyjemnie. Przyjazny czytelnikowi język to również zasługa wydawnictwa ?Karta?, które uwspółcześniło pisownię, nie niszcząc jednak charakteru książki. Dialektyczne słownictwo znakomicie oddaje klimat i koloryt sowieckiego ?raju?. Dialogi prowadzone są w sposób naturalny i ciekawy, pozwalają dobrze wczuć się w sytuacje, choć chciałoby się, by czasem były odrobinę dłuższe. Ciekawe portrety i analizy psychologiczne poszczególnych postaci nadają im wiele charakteru i każda postać na swój sposób jest inna. Co prawda kłamstwem byłoby mówić, iż przywiązujemy się do niektórych napotkanych osób, gdyż przeważnie są to postacie jedynie epizodyczne, aczkolwiek sposób traktowania pojawiających się postaci jako jednostkę autonomiczną, a nie zbiorową wywołuje przynajmniej minimum zainteresowania nimi. Pomimo beznadziejnej rzeczywistości i ogólnego, dość patetycznego stylu książki, autor okazjonalnie zaskakuje zabawnym komentarzem czy dialogiem. Teoretycznie nie jest to powieść sensacyjna, ale częste zdradzanie przyszłego biegu wydarzeń przez twórcę, nad którym przed chwilą zastanawialiśmy się, po czym dopiero go opisując, odrobinę psuje radość z lektury. Sołoniewicz często wyraża sądy czysto subiektywne, ale jego przemyślenia nie przeszkadzają w lekturze. Okazjonalnie natomiast przeszkadzać mogą mało zgrabnie wplecione dygresje, które wybijają z rytmu czytania. Lektura wymaga skupienia i myślenia. ?Rosję w Łagrze? porównałbym do nauki matematyki ? wszystko się ze sobą łączy, a przegapiając jeden element, możemy mieć problem ze zrozumieniem następnego. Nie ma się jednak o co martwić, czytelnicy mniej obeznani z historią, z odrobiną wysiłku umysłowego z pewnością poradzą sobie z lekturą, a dla osób interesujących się dziejami świata, może to być pasjonująca lektura.

?Rosja w Łagrze? nie jest książką, którą pochłania się w jeden wieczór, od której nie można się oderwać, jest nieco nierówna? ale co z tego? Teoretycznie każda książka jest wyjątkowa, jedyna w swoim rodzaju i opowiada inną historię, ale jak to się odnosi do rzeczywistości? Wszyscy wiemy. ?Rosja w Łagrze? naprawdę taka jest, nie tylko przez prawdziwą, ale przede wszystkim (miejmy nadzieję) niepowtarzalną historię. Głównym celem przyświecającym autorowi, w tworzeniu ?Rosji w Łagrze? było ukazanie rzeczywistości sowieckiej i uświadomienie ludzi poza granicami kraju. Pomimo upływu ponad 70 lat od opisanej sytuacji, nadal ma ona wartość uświadamiającą i to jest jej największa zaleta ? historia którą znamy, staje przed nami w nowym, zobrazowanym obliczu. Czyż książka, która niesie ze sobą wartości uświadamiające, uczące człowieka czegoś nowego o świecie, nie jest wyjątkowa?

3 komentarze


Rekomendowane komentarze

Ja poza "Innym Światem" czytałem także opowieści z obozów koncentracyjnych (niemieckich) i było to - o dziwo - bardzo zabawnie napisane, w przeciwieństwie do opowieści łagrowych. Może dlatego, że lwią część tych opowieści spisywali Polacy.

Link do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...