Świat mroku i tajemnic, czyli jak być wampirem i nie świecić w słońcu
Od paru lat gram ze znajomymi w RPG. Próbowaliśmy różnych systemów, jednak okazało się, że najbardziej pasuje nam mroczny Warhammer i Wampir ? Maskarada.
Moja przygoda z wampirami rozpoczęła się zasadniczo już w liceum w ?Miasteczku Salem? Kinga. Krwiożercze istoty pochodzące z mroku stały się jednym z moich ulubionych tworów popkultury wraz z wilkołakami, zombie i smokami.
Wampir jest uosobieniem pierwotnych instynktów. Nieumarła bestia, która w mrokach nocy poluje i zabija bezbronne ludzkie istoty, mająca tylko jedną wadę ? uczulenie na słońce. Gotycki wampir z Draculi, którego pierwowzorem był niejaki palownik Vlad Tepes na stałe wpisał się do kanonu literatury grozy i od tamtego czasu Transylwania nie jest już tylko piękną górzystą krainą w Rumunii, ale miejscem pełnym grozy i starych zamków, w których można spotkać nadprzyrodzone istoty.
Właśnie taki wampir zawładnął moim sercem. Wampiry Warhammera pochodzące z Sylvanii są silne, niemal nie do pokonania, a już na pewno w pojedynkę. Kiedy nasza drużyna po raz kolejny rozpoczynając sesję od siedzenia w tawernie, trafiła nocy onej na ową bestię, spotkanie skończyło się, pomimo wysiłków mistrza, koniecznością zrobienia nowych postaci. W ten oto sposób bard, łucznik i mag zostali pokonani przez rzuty kością.
Wampir w Maskaradzie jest już nieco inny. Jest współczesny, więc nie kładzie się spać w trumnie, ale w wygodnym łóżku, gdzieś w swoim Heaven. Ma potężną grupę innych przedstawicieli swojego gatunku, którzy w razie czego, posprzątają za niego krwawy bałagan. Ostatecznie, kto inny jest tak dobrym mistrzem manipulacji, aby przekonać ciepłokrwiste bydło, że wampiry nie istnieją, jak on sam.
Wampiry nie posiadają uczuć. Ostatecznie, nie żyją. Brak serca nie jest już tylko w tym przypadku przenośnią. Wampir nie potrafi lubić, kochać, nienawidzić. Przez to jednak, jest świetnym biznesmenem. Żądza kwi miesza się z dziką pierwotną seksualną żądzą posiadania. Jedyne co się liczy, to instynkt, bez którego wampir by nie przetrwał. To samo tyczy się jego kłów. Wampir bez kłów jest skazany na zagładę. Najgorszą z możliwych, bo przez zagłodzenie.
Wampir to także władca ghouli ? bezmyślnych, dających sobą manipulować istot, które całkowicie poddają się woli pana w zamian za odrobinę krwi. Armie ghouli podtrzymywane magią wampirzych nekromantów potrafią wygrywać bitwy, a nawet całe wojny.
Nie mam pojęcia skąd zatem wziął się romantyczno ? młodzieżowy wampir, który mieni się w słońcu, nie pije krwi, a jeśli już, to zwierzęcą, lub ze szpitalnych zasobów. Taki wampir zakochuje się, chodzi do szkoły średniej, mimo że dawno skończył 200 lat, chodzi na randki i przy okazji rozmnaża się. Nie mam pojęcia skąd autorce Zmierzchu i wielu jej następczyniom przyszło do głowy, że wampir jest słodziutkim młodzieńcem, który poświęca się dla innych, chroniąc ludzi przed przedstawicielami swojego gatunku. To nie są wampiry i uważam, że jest to haniebne dla wszystkich krwiopijców, żeby tym mianem nazywać owe postacie z romansów dla nastolatek.
A jeśli ktoś chce zobaczyć, jak powinny zachowywać się PRAWDZIWE wampiry, to polecam film ?Stake Land? z 2010 roku.
5 Comments
Recommended Comments