Jedną z rzeczy, które kochałem nad morzem, było-oprócz kąpieli i żarcia kebabów- tracenie oszczędności, grając w Mortal Kombat. Jasne, był jeszcze Tekken i SoulCalibur, ale kto normalny wybrałby je zamiast starusieńkiego MK?
Fani- słowo klucz. Dzięki nim mogliśmy rozkoszować się grą w Hard Hata/Street Fighter X Megaman i innymi grami, które stworzyli. Jedną z nich jest Mortal Kombat Project 4.1. (5.0 dodaje kilku nowych zawodników i plansze, ale to to samo).Gra ta to klasyka w każdym pikselu- gała się raduje, gdy widzimy ich wszystkich: Sub-Zero, Rain, Mileena, Reptile... Łezka się w oku kręci, zwłaszcza tym, którzy na automatach wydali niemałą fortunę.
Fabuła? Toż to nawalanka, w której można bez tracenia kasy pograć największymi legendami serii. Nic do odblokowania. Wszystko dostępne od razu. Kilka trybów gry, krwawe ataki, a zwłaszcza FINISH HIM i FATALITY! Żal nie spróbować.
Szeroki wybór postaci to jeden z największych atutów gry.
1 player to tryb, w którym wybieramy fightera i ruszamy do walki, aby spróbować po 16 pojedynkach dojść do Shao Khana. Pierwsza 10 to normalni zawodnicy, od 11 to wyższa szkoła jazdy. Shang Tsung, Raiden, Goro, Kintaro i Motaro (niekoniecznie w tej kolejności) to klasa, której zakosztują najwytrwalsi. Ostatni pojedynek jest w zasadzie nie do wygrania- Shao to twarda sztuka i pokonać się nie da. Na każdego jednak jest sposób, problem w tym, że trzeba go znaleźć.
Jeśli ktoś chce dojść do końca bez walki, wystarczy małe oszustwo- klikamy F1 i konkurent przegrywa. Zaś F2 sprawia, że i my, i wróg tracimy życie i wystarczy jeden cios, aby przesądzić o zwycięstwie. Nie polecam w dalszych walkach. Można grać też w 2 osoby. Kolejne tryby to Team, Team VS i Team 2P, które oferują duży wybór opcji. Następnie mamy Endurance- wybieramy wojownika i gramy w ciąg pojedynków, który chyba nie ma końca. W Endurance 2P nie zagrałem, bo coś nie działało, ale pewnie przegrany staje się innym zawodnikiem. Ja tylko zgaduję.
Kto wygra- moja ulubienica Sheeva czy Palacz z L4D?
W Trainingu możemy ćwiczyć (serio?) wojownikami, aby poznać, jak uruchamiać moce. Demo pokazuje nieobeznanym graczom istotę Mortal Kombat, uruchamiając filmik instruktażowy. Możemy również pogrzebać w opcjach, zmieniając prędkość gry, ilość czasu czy życia. Można również grać na padzie, bo duet strzałki i klawiatura numeryczna nie każdemu się spodoba. Ale konfiguracja może przysporzyć problemów. Drugi gracz to WSAD i klawisze ertfgh (również może grać na padzie). Muzyka jest obecna, ale to tylko dodatek- główne dźwięki to jęki i wrzaski oraz śmiechy Shao Khana. Niestety, zdarzają się też gorsze kawałki. Zaś grafika spodoba się tylko tym, którzy wydali mnóstwo forsy na automaty. Inni podziękują. Gra uruchamia się w oknie, ale kombinacją alt+ enter można wejść w tryb pełnoekranowy, ta samą kombinacją wracając.
Niektórzy grają w nowego, pięknego, komercyjnego Mortala, ja gram w starego, brzydkiego i darmowego. Cóż, jak ktoś ma kasę, niech kupuję, ale jeśli nie widzi wam się wydawanie forsy, pobierzcie grę i się cieszcie. Zwłaszcza, że w razie przegranej nie trzeba wrzucać monet, a to najlepsza rekomendacja.
9+/10
+Mortal Kombat za darmo
+nie trzeba wrzucać pieniędzy do automatu
+zawodnicy i areny
+różne tryby gry
+KREEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEW i FATALITY!
+można grać na padzie
-klawiszologia
-grafika tylko dla koneserów
Link: http://www.instalki....at_Project.html
deBug, co tu robisz?
Po pobraniu gry i rozpakowaniu gdzie się chce trzeba rozpakować kolejny plik w formacie (bodajże) zip. (Przynajmniej ja tak miałem). W folderze są dwa launchery. Po włączeniu drugiego na środku i na dole ekranu pojawiają się napisy, których nie można wyłączyć. Po użyciu pierwszego trzeba zostawić włączony folder aż gra się uruchomi. Potem można go wyłączyć. Miłej zabawy.
14 komentarzy
Rekomendowane komentarze