Skocz do zawartości

Krwawa Mary opowiada....

  • wpisy
    55
  • komentarzy
    307
  • wyświetleń
    57728

Flash - o Delta search, babylon.com, Tuvaro. Phenomic upadł, zamknięty w chciwych kleszczach. Nudzi mi się. Chodź tutaj.


KrwawaMary

1477 wyświetleń

Nie mam planu. Nie ma żadnego planu, co do przyszłości studia Phenomic(twórcy mojego ukochanego Spellforce`a), które zostało zamknięte pod wpływem chciwych kleszczy EA, karmiących ludzi grami o miałkiej wartości(ech, te hamburgery...). O przejęciu tego studia przez EA nie miałam zielonego pojęcia, ale teraz już wiem, dlaczego 2 była taka...rozwodniona, jeśli chodzi o klimat. Po przeczytaniu tego newsa, wykrzyknęłam wielkie:,,COOOOOOOOOOOOOOOOO??????????!!!!!!!!"

Opanowałam się jednak, wstukałam w Google hasło:,, Kto ma prawa do marki SpellForce?" i z cudownym ukontentowanym wyrazem trollface`u stwierdziłam, że prawa do marki Spellforce ma w ostatnim momencie ocalone z otchłani bankructwa studio JoWood, należące obecnie do Nordic Games. Jest sprawiedliwość na świecie. Co prawda nie spełnię swojego marzenia, aby wykupić kiedyś (jak będę bogata)Phenomic, ale przynajmniej trzecia część Spellforce`a nie zostanie wydana pod kuratelą EA. Hje, hje. I w tym przypadku panowie z dolarami w oczach się przeliczyli, tracąc miliony dolarów. Przegraliście....

EA, go home, and f*** yourselves!!!

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Tuvaro, babylon.com, Delta Search - uważajcie na te wyszukiwarki, bo mają one taką upierdliwą właściwość, że dołączają się do instalatarów niektórych plików freeware w opcjach zaawansowanych jako domyślne wyszukiwarki(toolbary etc.), które ni w cholewę nie da się potem usunąć.( W sprawie babylonu odsyłam do tych linków: Co to jest Babylon i jak usunąć? oraz dodatkowe źródło tu , a w sprawie Tuvaro napiszę po DelcieSearch.)

Nowinką w tym temacie jest Delta Search - jeden z uparciuchów, które mimo ciągłego, ręcznego wykasowywania z listy programów w panelu sterowania oraz w ustawieniach przeglądarki wracał jak bumerang. Instaluje się bez wiedzy użytkownika, antywirus go nie wykryje, i zaszywa się w wielu miejscach naraz pod losowymi nazwami(szukajcie wszystko związane z nazwą delta, BrowserDefender itp.) Określane mianem malware i PUP(Potentially Unwanted Program- dla nieogarniętych źródło wiedzy tu.) Usunięcie tego problemu było męczące(12 godzin użerania się z 8-letnim, mulącym kompem), ale dzięki temu macie receptę ode mnie, jak to zlikwidować.

Jak usunąć DeltaSearch?

Rozwiązanie tu podane jest dla przeglądarki Google Chrome. Postępujesz wg. punktów poniżej na własną odpowiedzialność.

1. Wejdź w znaczek trzech poziomych belek w prawym górnym rogu. Kliknij opcję ustawienia.

2. Znajdź w ustawieniach nagłówek ,,Wyszukiwanie". i wybierz ,,Zarządzaj wyszukiwarkami".

3. Przestaw DeltaSearch na domyślną wyszukiwarkę, którą wcześniej miałeś/miałaś (np. Google).

Skasuj Delta Search, najeżdżając na krzyżyk w belce z nazwą niepożądanej wyszukiwarki. Nie zamykaj przeglądarki.

4. Wejdź w start -->Panel Sterowania--->Dodaj/usuń programy. Zaznacz wszystko co ma w nazwie Delta, BrowserDefender itp. rzeczy. Kliknij Usuń.

5. Następnie:

a) W przypadku Windows XP : start ---->Mój komputer-------->wyszukaj. Po lewej w oknie masz takiego pieska, który pyta cię w dymku ,,Co chcesz zrobić?" Klikasz w tym dymku pliki i foldery, wpisujesz nazwę DeltaSearch i gdy wyszuka ci wszystko z tą nazwą, kasujesz wszystko z listy jak leci. Zamykasz Panel Sterowania, okno przeglądarki. Uruchamiasz ponownie przeglądarkę. Znowu nie działa i delta Ci truje życie? No to patrz w punkt 6.

b) W przypadku Windows 7:

Start---->Komputer----> wyszukaj. Kasuj najpierw pojedyncze pliki, dopiero potem foldery. Nie działa? ----->punkt 6 postępowania

Przykładowe screenshoty:

blogentry-124713-0-43547000-1374200015_t

blogentry-124713-0-43547000-1374200015_t

6. Ściągasz sobie AdwCleaner(pamiętaj , aby wybrać opcje instalacji zaawansowanej!) legalnie i za darmo z tej strony. Instalujesz . Postępujesz zgodnie z instrukcją instalacji.

7.Uruchamiasz.

8. Po uruchomieniu jedziesz tak : klikasz w Search, potem czekasz chwilkę, aż zielony pasek się wypełni.------> pacnij w znaczek delete--->uruchamiasz komputer ponownie.

Hurra, problem rozwiązany! klaszcze.gifTwój komp jest wolny od kajdanów internetowego chłamu smile_prosty2.gif

Jeśli nie poskutkowało, powtórz całą procedurę od nowa.

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Tuvaro - co to jest? Jak to usunąć?

Tuvaro to wpierniczające się wszędzie adware, podobnie jak DeltaSearch należące do PUP. Ustawia się jako wyszukiwarka domyślna, toolbar i cholera wie co jeszcze. Da się ją wywalić za pomocą antywirusa, jeśli będziesz miał trochę szczęścia. Jeśli nie, postępuj tak jak w przypadku delty, tylko zamiast szukać w pkt.5 postępowania delty, szukaj wszystko z ,,Tuvaro" w nazwie. Radzę Ci także wyczyścić cookie(historię przeglądarki) i zmienić hasło do poczty, Steama lub innych serwisów, w których masz konto.

W tej sprawie mogą Ci pomóc linki: ten , ten oraz ten.

Po angielsku: Co to jest Tuvaro i jak odinstalować to coś? - tutaj

Więcej już o toolbarach nie będę pisać, dodam tylko, żebyście uważali na toolbar Ask i Snap.do, bo one też mogą wam utrudnić życie.

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Tak ostatnio mi się trochę nudzi, więc postanowiłam wyskrobać coś na tego bloga. Ten wpis był pisany na żywca, kawałkami, bez jakiegoś większego planu, cudów wianków czy rewolucji. Mam nadzieję, że uprzyjemniłam Wam nieco czas. Hasło ,,Chodź tutaj" było niezgrabną próbą zachęcenia Was do przeczytania tej notatki. Jeśli wg. Ciebie mylę się w jakiejś kwestii, udowodnij mi to w komentarzach. Atakujące przecinki też możesz mi wygarnąć, proszę bardzo(tylko nie zdziw się, że taki post może zostać usunięty). Zapraszam do podzielenia się ze mną Twoją opinią. Pisz, hejtuj, wychwalaj i stawiaj piedestały zgodnie z regulaminem F.A. tuż pod spodem.

9 komentarzy


Rekomendowane komentarze

A dałem 5 gwiazdek, bo wiedzę o usuwaniu tego szajsu trzeba szerzyć. Już durny skype przy aktualizacji próbuje usera wrobić w instalację 10 toolbarów i 4 stron startowych.

Link do komentarza

@voda22 Niby nic, ale kopiują schematy i w sumie jak je się ciągle to samo, to po jakimś czasie można się znudzić i porzygać. Przykro mi, ale EA produkuje [beeep], nie gry. Grałam w NfS i jedynym plusem tej gry była możliwość pojopienia się na drogie samochody. No sorry, ale w takim razie to ja wolę pograć sobie takie GTA albo stareńkie Colin Mcrae Rally (ech... to pragnienie mienia niebieskiego Subaru...Impreza) niż w coś robione tak samo, CAŁY CZAS OD ROZPOCZĘCIA SERII (na szczęście ja grałam zawsze u kogoś, więc moja kasa ani rodziców nie poleciała na ten cel, hehehe).

Link do komentarza

@voda22 Niby nic, ale kopiują schematy i w sumie jak je się ciągle to samo, to po jakimś czasie można się znudzić i porzygać.

O Fifach to samo napiszesz? A każda edycja wprowadza jakieś nowości, oraz co roku rozjeżdża Pro Evolution Soccer jak chce, a pisze to były psychofan PESa.

Dziś każdy kopiuje schematy, bo i nikt już gier "łamiacych schematy" nie kupi (ja tu nie liczę indie, mowa o mainstreamie), bo ludzie chcą sobie przysiąść na kanapie po południu i sobie pograć "po prostu", bez bawienia się w jakieś "łamanie schematów" itp.

Przykro mi, ale EA produkuje [beeep], nie gry. Grałam w NfS i jedynym plusem tej gry była możliwość pojopienia się na drogie samochody.

Shift było.... wydawane przez EA (a, żeby nie było: EA samo nie produkowało ostatnich NFSów), a pierwsza część jak i druga są doceniane przez graczy i zbierały przyzwoite oceny. Da sie? Da się.

No sorry, ale w takim razie to ja wolę pograć sobie takie GTA albo stareńkie Colin Mcrae Rally (ech... to pragnienie mienia niebieskiego Subaru...Impreza)

Zawsze możesz pgorać w NFS III: Hot Pursuit czy Porsche 2000 i zrozumiesz, czym były NFSy kiedyś.

niż w coś robione tak samo, CAŁY CZAS OD ROZPOCZĘCIA SERII (na szczęście ja grałam zawsze u kogoś, więc moja kasa ani rodziców nie poleciała na ten cel, hehehe).

Przecie Porsche 2000 jest klasykiem, do dziś uważana za jedną z najlepszych części N4S w historii.

Chyba, że ktoś rozpoczynał przygodę z NFS od Undergroundów, wtedy ma problem. A trzeba przyznać, że Underground stanowił jednak jakąś-tam świeżość na rynku.

Link do komentarza
O Fifach to samo napiszesz? A każda edycja wprowadza jakieś nowości, oraz co roku rozjeżdża Pro Evolution Soccer jak chce, a pisze to były psychofan PESa.

Dziś każdy kopiuje schematy, bo i nikt już gier "łamiacych schematy" nie kupi (ja tu nie liczę indie, mowa o mainstreamie), bo ludzie chcą sobie przysiąść na kanapie po południu i sobie pograć "po prostu", bez bawienia się w jakieś "łamanie schematów" itp.

Powiem tak: piłką interesuję się od święta, więc te Fify i inne tałatajstwo niewiele mnie interesuje .Bez Łamania schematów? Och, naprawdę ? A przypomnieć Ci opinię pewnego gościa z GameDevu, który twierdził, że jeżeli nie będziemy ( jako gracze) żądać innowacji, to dostaniemy te same stare bobki?

?Shift było.... wydawane przez EA (a, żeby nie było: EA samo nie produkowało ostatnich NFSów), a pierwsza część jak i druga są doceniane przez graczy i zbierały przyzwoite oceny. Da sie? Da się.

Na temat Shifta nie będę się wypowiadać, bo nie grałam. Ja w pamięci mam zachowane stare Most wanted i Undercover, i nadal twierdzę, że przy GTA to oni mogą się schować.

Zawsze możesz pgorać w NFS III: Hot Pursuit czy Porsche 2000 i zrozumiesz, czym były NFSy kiedyś.

Właśnie: kiedyś. Teraz mam wrażenie, że to jest tylko odcinanie kuponów , nic więcej.

Przecie Porsche 2000 jest klasykiem, do dziś uważana za jedną z najlepszych części N4S w historii.

Chyba, że ktoś rozpoczynał przygodę z NFS od Undergroundów, wtedy ma problem. A trzeba przyznać, że Underground stanowił jednak jakąś-tam świeżość na rynku.

Mnie nie interesuje jakaś-tam świeżość. Mnie interesuje pełna, pierwsza świeżość, która spowoduje opad szczeny. A uwierz mi, tego efektu łatwo u mnie nie uzyskasz. Sceptycznie nastawiam się do ich gier, bo w sumie to tylko rzadko udane remiksy czyichś pomysłów, nie zawsze świeżych. Jeśli chcesz,kontynuuj bawienie się grami-hamburgerami, które dla mnie są lekko odsmażanymi starymi kotletami, tak, aby nadążyć za konkurencją. Mnie festiwal miałkich gier już nie bawi. Cześć.

Link do komentarza

Bez Łamania schematów? Och, naprawdę ? A przypomnieć Ci opinię pewnego gościa z GameDevu, który twierdził, że jeżeli nie będziemy ( jako gracze) żądać innowacji, to dostaniemy te same stare bobki?

Problem z tym, że mówił truizm, który wiedzą wszyscy, i jakoś ten truizm działać nie chce.

Decyduje - większość, a większość nie ma ochoty na zmiany, bo zwyczajnie - nie interesuje ich to. Gra ma dobrą reklamę, to i kupią.

Na temat Shifta nie będę się wypowiadać, bo nie grałam.

To polecam pograć, zanim zacznie się krytykowac nfsy.

Ja w pamięci mam zachowane stare Most wanted i Undercover, i nadal twierdzę, że przy GTA to oni mogą się schować.

A co to za porównywanie arcade'owych NFSów z też fajnym, ale również troszkę śmiesznawym modelem jazdy z gta 4? biggrin_prosty.gif

Właśnie: kiedyś. Teraz mam wrażenie, że to jest tylko odcinanie kuponów , nic więcej.

Zawsze juz będzie "odcinanie kuponów", bo i w tej materii za dużo wymyślić się nie da już.

I to jest fakt, branża nie ma kilku lat, wiele pomysłów już było, i to normalne.

Zamiast narzekania, to moja taktyka była prosta: omijanie NFSów szerokim łukiem, bo nawet nie pamiętam już kolejności, w jakiej wychodziły przez ostatnie 3 czy 4 lata.

I tak mam: gdzieś te gry. Oraz na nie nie narzekam - bo i nie mam po co. tongue_prosty.gif

Mnie nie interesuje jakaś-tam świeżość. Mnie interesuje pełna, pierwsza świeżość, która spowoduje opad szczeny. A uwierz mi, tego efektu łatwo u mnie nie uzyskasz.

Grałaś w U1 w czasie gdy wychodził, czy później?

Ja pamiętam czasy premiery, i wtedy to była świeżość. Bo to była pierwsza faktycznie "profesjonalna" gra, gdzie można było bawić się w tuning (licencjonowane marki tunerów etc). Następny taki był dopiero Juiced w 2004.

Sceptycznie nastawiam się do ich gier, bo w sumie to tylko rzadko udane remiksy czyichś pomysłów, nie zawsze świeżych.

W wypadku NFSów to oni wprowadzali te pomysły, vide MW czy Carbon. A Shifty - co z tego ze takie gry były wcześniej, skoro wykonanie było świetne.

Jeśli chcesz,kontynuuj bawienie się grami-hamburgerami, które dla mnie są lekko odsmażanymi starymi kotletami, tak, aby nadążyć za konkurencją.

Też tak kiedyś pisałem. Dopiero później zrozumiałem, że tak to po prostu działało i będzie działać.

Ergo: co tu chcesz jeszcze tam wymyślić - tak, by nie było "odgrzewanym kotletem"?

Mnie festiwal miałkich gier już nie bawi. Cześć.

Te gry są dla ludzi, którzy są typowymi amerykanami - czyli trzydziesciparę lat, bez obeznania w świecie gier, którzy nie chcą się meczyć, a chcą się rozerwać... po pracy.

Też je krytykowałem.

Ale potem zmienia się perspektywa patrzenia na gry - nie jestem już hc gamer - i w pełni rozumiem, dlaczego się tak dzieje.

Link do komentarza
Problem z tym, że mówił truizm, który wiedzą wszyscy, i jakoś ten truizm działać nie chce.

Decyduje - większość, a większość nie ma ochoty na zmiany, bo zwyczajnie - nie interesuje ich to. Gra ma dobrą reklamę, to i kupią.

A ja twierdzę, że nie do końca tak jest, bo ,,naród jest jak lawa- na powierzchni ostygła, a we wnętrzu kipiąca i żywa"( czy jakoś tak, nie pamiętam dokładnie)

To polecam pograć, zanim zacznie się krytykowac nfsy.

Ja już tego nawet nie skomentuję.Szkoda mi czasu- zresztą wtedy grałam w Spellforce`a 2. Zupełnie inna gra, ale też niestety rozwodniona do bólu przez EA.

Grałaś w U1 w czasie gdy wychodził, czy później?

Ja pamiętam czasy premiery, i wtedy to była świeżość. Bo to była pierwsza faktycznie "profesjonalna" gra, gdzie można było bawić się w tuning (licencjonowane marki tunerów etc). Następny taki był dopiero Juiced w 2004 [/quote]

Nie wiem ,w który undercover, bo grałam gdzieś u krewnego z doskoku, chyba na PC. I wiem, że mnie wtedy wybitnie wk@%^^&**%$$ jako dziecko w wieku podstawówki, bo z większością tego typu produkcji sobie radziłam (patrz np. : Colin Mcrae Rally, bodajże 2003 albo 2004). W gry ogólnie gram coś tak od około 3-4 roku życia. Najczęściej jeżeli jakaś gra była kiepska-nie mam w pamięci żadnych wspomnień o niej. Jeżeli przeciętna- rodzaj ledwie smugi wspomnienia, że coś takiego istniało i pojedyncze obrazki. Jeżeli bardzo dobra- potrafię narysować komuś lokację z danej gry, opowiedzieć w którym roku wyszła, powiedzieć o przynajmniej 2 rzeczach( bądź w tym przypadku- samochodach), które tam były,z dosyć dużą ilością szczegółów. Ba, czasem nawet przypomnę sobie muzyczkę z danej gry i zacznę gwizdać z dokładnością do prawie co drugiej nuty. W tym przypadku seria NFS należy co najwyżej do 2 kategorii- PRZECIĘTNA. Może zapamiętałam 1, SŁOWNIE 1 okładkę z tej serii i nic więcej charakterystycznego.

Też tak kiedyś pisałem. Dopiero później zrozumiałem, że tak to po prostu działało i będzie działać.

Ergo: co tu chcesz jeszcze tam wymyślić - tak, by nie było "odgrzewanym kotletem"?

Dużo da się jeszcze wymyslić, trzeba tylko ruszyć mózgownicą i szukać nietypowch rozwiązań, których nie kojarzą Ci się z NICZYM, CO JUŻ BYŁO. Ale ty tego chyba nie zauważyłeś, zmęczony życiem człowieku. trollface.gif

Te gry są dla ludzi, którzy są typowymi amerykanami - czyli trzydziesciparę lat, bez obeznania w świecie gier, którzy nie chcą się meczyć, a chcą się rozerwać... po pracy.

Też je krytykowałem.

Ale potem zmienia się perspektywa patrzenia na gry - nie jestem już hc gamer - i w pełni rozumiem, dlaczego się tak dzieje.

A ja nie jestem z Hameryki, że by dostosowywać się do ich poziomu.

A ja wiem chyba, dlaczego TY nie jesteś już hardcorowcem- możliwe, że przeszedłeś odmóżdżający proces casualizacji.

Ja się nie dałam - mimo, że wg dzisiejszych standardów mój 8- letni PC jest do niczego, to starałam się łoić w cokolwiek oceniane jako bardzo dobre[np.w latach 2010/2011 grałam w Neverwinter Nights 1i odpalałam Machinarium [bez możliwości zapisu gry- miałam za mało pamięci RAM],ciesząc się, że w ogóle działa-byleby się nie scasualisować], choćby u znajomych, kiedy nadarzy się JAKAKOLWIEK okazja, aby grać na PC.

I heroicznie walczę z tym procesem, możliwe ,że nawet za przyszłą cenę grania na konsoli u kogoś( co w przypadku zatwardziałego PC-towca jest plamą na honorze). Nie godzę się na ułatwienia, uproszczenia, fuszerki.

Czy to, że

większość ryje 3 metry w głąb mułu w jakimś Rowie Mariańskim, oznacza, że mam robić to samo?

Twierdzenie w tym przypadku ,,kiedyś było lepiej" jest dużym uproszczeniem i nie zgadzam się z nim do końca, ale nie wzięło się z d*py i jest w tym troszeczkę prawdy. Były bardziej wymagające.

A wiem to, bo mój tata grał w czasach, gdy nie było aż tak popularne, i to On nauczył mnie swojego stylu gry. Dzięki zachowanej przez niego płytce Fallouta miałam możliwość zgrać w tę grę. To On zapamiętał pierwszą grę, w którą grałam- Ucieczka z Niebieskiej Planety. Przekazał mi pasję, za którą do dzisiaj jestem mu wdzięczna mimo paru bardzo schrzanionych przez niego życiowych spraw.

I pierwszą stworzoną przez siebie grę (jeśli kiedykolwiek mi się to uda) zadedykuję właśnie jemu - mojemu kochanemu Ojcu. Może kiedyś, na blogu napiszę o nim. Może właśnie to czyta z jakiegoś kąta Polski( a może i świata), nie wiedząc, że to JEGO córka pisze. Jest to możliwe, bo 7 lat temu miał jeszcze egzemplarze CDA z 2000 roku i chyba parę New S Service i kupował je do tamtej pory(nie wiem jak jest teraz, przypuszczam, że nadal kupuje- z grania i czytania CDA by tak łatwo nie zrezygnował.). Cóż, zobaczymy, może kiedyś go spotkam jeszcze.

Link do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...