System Oceniania
System oceniania w szkole jest dla mnie śmieszna, jakieś wagi (jedna, trzecia i piąta). Dla tych co jeszcze nie więdzą, w co wątpie.
Waga pierwsza:
Przeważnie są to prace domowe, zachowanie na lekcji, praca na lekcji, czasem odpowiedź na lekcji.
Waga trzecia:
Odpowiedź na lekcji, kartkówki, projekty, czasem dodatkowe prace.
Waga piąta:
Sprawdziany, prace klasowe, klasówki.
Czuję się jakbym z kimś walczył, walczę ogółem o oceny, ale o jakie? Jak to działa? Moim zdaniem bezsensu. Mój przykład:
Nie lubię geografii, jest to wina prędzej nauczyciela niż moja, zero zachęty, poda sześć pytań, mamy je zrobić i tyle. Czasem pod koniec lekcji zaczyna mówić o temacie. Mam z niej pięć trójek, jedną jedynkę oraz jedną dwójkę, co mi wychodzi? Dwa, ogółem powinienem się wstydzić itd. Co najbardziej mnie dziwi? Do tej trójki jest mi daleko, naprawdę daleko.
A wygląda to tak:
Waga pierwsza: 3
Waga trzecia: 1,3,3,3
Waga piąta: 3,2
Końcowa ocena-Dwa, pochwalę się czy też wyżalę, z geografii, fizyki oraz matematyki mam tylko dwójeczki ^^. Uważam, że ocenianie w szkołach gimnazjalnych jest może nie bezsensowne, ale nie dopracowane. Najlepiej by było gdy by to nauczyciel wystawił każdemu z osobna ocenę patrząc na to jak pracował i jak się zachowywał, ale co będzie jak jakiś się na ucznia uprze? No i te sprawdziany cało roczne, czy to jest jakiś żart? Mam tydzień by nauczyć się z 7-9 przedmiotów wszystkie tematy -.-? Niby nauczyciele nie powinni ich nawet zapowiadać, ale np. taka historia, ma z 300 stron+powtórzenia, jest to mój ulubiony przedmiot, więc raczej nie będę mieć z tym problemu, ale inni nie mają szans. Ciekawi mnie wasze zdanie najbardziej, dlatego też to napisałem, by się dowiedzieć o waszych opiniach na temat szkoły i jej oceniania.
21 Comments
Recommended Comments