Kilka przemyśleń #1. O nc+ i Koronie w kadrze...
Wracam do pisania bloga. Nie będzie żadnej regularności, ale od czasu do czasu coś się będzie pojawiać. Nie liczcie raczej na długie teksty z wielkimi wywodami, nastawcie się bardziej na zbiór krótkich przemyśleń i spostrzeżeń. Jak tylko czas pozwoli i będę miał chęć coś naskrobać, na coś ponarzekać albo z czegoś się wyżalić to będę to robił. A teraz do rzeczy.
Po katastrofalnym spotkaniu z Ukrainą naszej drużynie dostało się za wiele rzeczy, a mnie najbardziej raził brak zaangażowania, charakteru i chęci do walki. To wszystko oglądam co tydzień w meczach mojej ukochanej Korony Kielce. Dlatego ktoś w mediach podrzucił temat powołania kilku zawodników z Kielc do kadry. Od razu zrobiło się z tego wielkie larum, że się nie nadają, że za słabi, że coś tam. Fakt, że pod względem umiejętności czysto piłkarskich kadra to za wysokie progi, ale walecznością i ambicją Korzym, Kuzera, Lisowski i Golański mogli by obdzielić pięciu Lewandowskich i dwudziestu Obraniaków, a chyba tego teraz najbardziej kadrze brakuje.
Bardziej od kadry zawiodłem się ostatnio tylko na ?wspaniałej? ofercie nowej platformy cyfrowej nc+. Jak głupi narobiłem sobie nadziei, że połączenie Cyfry+ i Telewizji ?n? przyniesie mi jako kibicowi sportowemu niemal wszystkie interesujące transmisje w jednym dekoderze i za rozsądną cenę. A tu d@@a. Za pakiet obejmujący wszystkie kanały sportowe życzą sobie ode mnie 119 zł plus jeszcze jakieś dwie stówy za dekoder. W tej cenie mam też mnóstwo kanałów, których w życiu nie miałem zamiaru oglądać i mnóstwo nieinteresującego mnie badziewia takiego jak usługi VOD i tak dalej. Zamiast podzielić kanały tematycznie i umożliwić dostep do sportu za 60 zł i do kanałów filmowych za drugie 60 do wyboru, oni postanowili zrobić wymieszaną papke i liczą na wielkie zyski. Zawiedzionych jak ja jest mnóstwo, ale niektórzy zapłacą. Mnie jednak nie stać przy pensji średnio 1300 zł na miesiąc nie mam zamiaru oddawać 10% na telewizje. Jakoś przeżyję. A pazerni francuzi niech się wypchają. Za 60 zł w Cyfrowym Polsacie tez mam sporo sportu.
Czytam aktualnie ?Wyścig tajemnic?, książkę Tylera Hamiltona i Daniela Coyla opisującą cały dopingowy proceder Lance?a Armstronga samego Hamiltona i całej grupy Postal. Polecam!
Może nie wszyscy wiedzą, ale pracuję na stacji paliw. Praca w handlu to jak wiadomo kontakt z ludźmi, a klienci bywają różni. Trafiają się i bardzo mili, i bardzo niemili, rozgarnięci i gamoniowaci. Następnym razem coś o nich napiszę.
9 komentarzy
Rekomendowane komentarze