małe kaczuszki

Syf, malaria i chamstwo w państwie

Za mało rozbudowane didaskalia, ale jest ok!

Okami HD w kwietniu?! O radości iskro bogów! 50 godzin z życia znowu zmarnowane. Jaram się jak głupi :3

A poziom wypowiedzi na PS3 site - poniżej jakiejkolwiek krytyki. Nic nowego...

A poziom wypowiedzi na PS3 site - poniżej jakiejkolwiek krytyki. Nic nowego...

Raczej poziom wypowiedzi w polskich internetach - poniżej jakiejkolwiek krytyki. Nic nowego...

A wiesz Stillbornie, że ja jestem już tak przyzwyczajony do FA, że za każdym razem jak widzę takie bagno, to jest to dla mnie coś niezwykłego? Zabrzmi to jak wazeliniarstwo, ale naprawdę mamy diabelnie wysoką kulturę wypowiadania się.

Zabrzmi to jak wazeliniarstwo, ale naprawdę mamy diabelnie wysoką kulturę wypowiadania się.

Because our mods have

Keyboards of steel.

@up - And BanHammers of Ultimate Destruction.

Zabrzmi to jak wazeliniarstwo, ale naprawdę mamy diabelnie wysoką kulturę wypowiadania się.

Szczególnie na blogach.

@Lukasz246

Tutaj mamy stosunkowy luz, ponadto na blogach mamy szeroko pojętą ''twórczość" ale nikt nie jest klnącym gówniarzem. Nawet najgorsze trolle potrafią w miarę pisać, prawda?

Nawet najgorsze trolle potrafią w miarę pisać, prawda?

Polemizowałbym... pamiętasz Wszowatego?

Zniknął zanim zdążyłem splunąć w jego kierunku, nope.

Jedyny sposób by pokazać że gry się kocha i coś się o nich wie to prowadzenie bloga i pisanie o nich. Na forach nawet jeśli masz rację wyzwią cię od pseuo-znawcy, bufona, pośmiewiska a na koniec machną najbardziej boski ze wszystkich argumentów: "o gustach się nie dyskutuje".

A wiesz Stillbornie, że ja jestem już tak przyzwyczajony do FA, że za każdym razem jak widzę takie bagno, to jest to dla mnie coś niezwykłego? Zabrzmi to jak wazeliniarstwo, ale naprawdę mamy diabelnie wysoką kulturę wypowiadania się.

Mamy wysoką kulturę wypowiedzi - tzn. nikt nie przeklina co chwilę - ponieważ chwasty wyrywa się od razu i dzięki temu trzeba trzymać jakiś poziom podczas odpisywania komuś. Inna sprawa, że to wcale nie przekłada się na poprawne pisanie po polsku czy pisanie ze znajomością tematu.

Na forach nawet jeśli masz rację wyzwią cię od pseuo-znawcy, bufona, pośmiewiska a na koniec machną najbardziej boski ze wszystkich argumentów: "o gustach się nie dyskutuje".

Na ogół "dyskusje" na forach przypominają pyskówki, ponieważ opierają się na czyimś przekonaniu. Trochę jak religia czy polityka. Jedno z nielicznych zbiorowisk [jakie znam], które cechuje rzeczowość i dojrzałość to środowisko graczy związane z tytułami studia Paradox.

Sam nie lubię, gdy ktoś pozuje na znawcę, gdy mówi o tym, ile lat gra (sam gram kawał czasu) albo pisał licencjat, ponieważ to w gruncie rzeczy o niczym nie świadczy - najważniejsze są argumenty, a nie osoba dyskutanta. Powiedzenie o gustach jest jak najbardziej zasadne, ponieważ każdy będzie tworzył listy "najlepszych gier" subiektywnie.

Jeśli ktoś gra naście lat to sorry, ale w większości przypadków się zna. Wiem, że z licencjatem pijesz do mnie. Ale gdybym się na tym gatunku nie znał to bym nie pisał. Bo bym nie dał rady napisać. A fora internetowe pełne są młodocianych durni, którzy po trzech latach obcowania z grami ładują teksty o "gustach", "znawcach" i atakują stare gry nazywając je bublami i śmieciami bo mają słabą grafikę a idiotą i błaznem jest wh takich osobników ten, kto taki stary syf porównuje do gotika i Wiedźmina. I to jest właśnie powód dla którego obecnie poza FA zaglądam już tylko na rpgcodex. Polskie fora to cyrk na kółkach i szambo.