Od: Crysis 3? A co potem?
@up Pewnie będzie prequel czyli jak stworzono nanokombinezon, albo co się działo w innych miejscach świata poza Nowym Jorkiem podczas inwazji. W sumie fajne by to było. Wyobraźcie sobie rozchodzące się informacje stanie rzeczy w nowym jorku i panikę jaka wybuch w innych częściach świata np. Sam Francisco, ludzie zaczynają wykupywać wszystko ze sklepów i pojawiają się grupy chcące przejąć władzę nad miastem. Wtedy wkracza oddział zakuty w nanokombinezony i zaczyna radzić sobie z całą sytuacją. Można by to było fajnie rozwinąć o elementy strategi, np. którą część miasta zaatakować jako pierwszą w której znajduje się najwięcej ludzi które mogą zostać ofiarami, gdzie znajdziemy broń i inne wyposażenie które może nam pomóc w ciężkiej sytuacji. To wszystko może mieć sens. Dodajmy jeszcze otwarty świat rodem z Crysisa pierwszego i rozmach z części trzeciej. Jedynym problemem może być kombinezon który przecież nie jest tak nowoczesny jak ten z części trzeciej, ale to również można łatwo rozwiązać mówiąc graczom że trzecia wersja kombinezonu ( czyli właśnie ta z trzeciej części Crysisa) została użyta w prequelu jako "prototyp" czyli tak jakby wersja nie dostępna jeszcze dla armii, ale poddawana testom. Fabularnie nie musi być jakoś specjalnie zajefajnie, można dodać jakieś ckliwe wstawki typu " towarzysze niedoli umierają" albo "niewinni cywile giną w okropnych warunkach". Do tego wątek obcych który również można potraktować jakoś rozwojowo. Można by podrasować wyposażenie np. sprzęt którego nie było jeszcze w trójce ( również pod pretekstem prototypów takowych broni) i różne zadania poboczne ( również ckliwe takie jak pomoc bezbronnym cywilom). Nie wiem kto mógłby być postacią kierowaną przez gracza, ale dobrze by było gdyby wprowadzili kogoś nowego( bo ileż można oglądać te same pyski?) Dla dynamicznego poruszania się po świecie gry mogliby zwiększyć rolę pojazdów ( no bo powiedzmy sobie szczerze: od pierwszej części są one praktycznie nieużywane...). Wydarzenia takie jak oskryptowane zawalanie się budynków, czy potyczki uliczne pokazałyby sytuację w jakiej znalazło by się miasto, a świat można by ograniczyć ( bo przecież niewidzialne ściany to być nie mogą) przez wprowadzenie przez amerykańską armię kwarantanny na miasto i ograniczenie jej granic. Całą zabawa polegałaby na powolnym, ale nie nużącym odbijaniem miasta z rąk ludzi którzy podnieśli zamęt i ochrona, a w końcu ewakuacja ludności cywilnej. Grafika i ścieżka dźwiękowa mogłaby być jak zwykle stać na najwyższym poziomie, ale ciężko jest opisywać jaka byłaby grafika w grze która tak naprawdę nigdy nie wyjdzie ( ale jakby co to zaklepuję pomysł) Wiem, że się rozpisałem, ale lubię wymyślać "nowe gry" zawsze lubiłem i jakoś mi to weszło w krew. Muszę kiedyś rozwinąć o to blog.
Źródło: Crysis
Postanowiłem to zblogować (a co mi tam!), bo się rozpisałem, a i pomysł nie najgorszy:D Poza tym, chyba jako pierwszy na użyłem "Bloguj to" na tym forum
11 komentarzy
Rekomendowane komentarze