Jestę rudy.

Grupa Operacyjna "Podłoga" i "Stan Wyjątkowy". Great!

Pezeta nie słucham, ani Tede, Paktofoniki i innych, ale zespół wymieniony w górze... to jest coś!

Sorrrry ale ja z polskich hiphłopów to tylko Słoń, Sheller, Kaczor i to chyba tyle.

eminem joł joł

Joł meane Aronku joł mane. Faka maka

Gdzie ja trafiłem? Nikt nie słucha rapu? @DeGreZet Więc rozumiem, że planujesz serię wpisów, zawierających jedno zdanie i emotikonę? Na początku myślałem, że to gruby wpis o twórczości Pezeta, a tu takie coś? Nie obraź się, ale dla mnie to stanowczo za mało, możesz omówić teledysk, oddzielnie ocenić bit/muzykę, oddzielnie tekst piosenki, itp.

Gdzie ja trafiłem? Nikt nie słucha rapu? @DeGreZet Więc rozumiem, że planujesz serię wpisów, zawierających jedno zdanie i emotikonę? Na początku myślałem, że to gruby wpis o twórczości Pezeta, a tu takie coś? Nie obraź się, ale dla mnie to stanowczo za mało, możesz omówić teledysk, oddzielnie ocenić bit/muzykę, oddzielnie tekst piosenki, itp.

To pierwszy wpis z serii, więc musiał być słaby.

Dzięki za uwagi, następnym razem się bardziej postaram.

Nie musiał być słaby. Miał być twardy jak stal, ale nie wyszło. W następnej części poproszę Braci Figo Fagot

3x Nie, dziękujemy.

Daj coś Comy, a wyśmieję...

Jakie tam hipahopy to jest prawdziwa Polska muzyka ;_;

Youtube Video -> Oryginalne wideo

Nie nie i jeszcze raz nie!!!...moje głosowanie... Jak już jakiś hip chłop czy rapu ciapu, to tylko amerykański, ale to rzadko... polskiego nie da się słuchać (sorry), stękają, jęczą...szkoda gadać.

@up czemu tak mówisz

Polska hiphłopami słynie :E

Czasem jak słyszę polski hh to aż uszy krwawią. Wiem, że to nie reguła, ale co słyszę jakiś utwór to jest on o seksie/przemocy/narkotykach. Zagranicznego czasem posłucham, nie raz fajne melodie i tekst niczego sobie. Niestety przebywając w polskim gimnazjum jestem zmuszony tego słuchać. Oczywiście muza zawsze puszczana z telefonu w spodniach + fajka i kaptur na łeb. Żenada czy polska rzeczywistość?

@Soaps Rozumiem, że przebywając w gimnazjum możesz nieźle odrzucić się od rapu. Nie wiem czemu, ale ten wiek preferuje tylko muzyki o seksie/przemocy/narkotykach. To jest gatunek jak każdy inny i jeśli ktoś go lubi na pewno znajdzie genialne perełki. Nie obraź się za nazwę, bo chyba jesteś w gimnazjum, ale większość gimbusów słucha tylko firm, pej, tadków i popków - największego [beeep] w rapie, ale jest tyle genialnych tracków o życiu, miłości, śmierci, problemach... PS Sorki, że trochę oftopuję

@Sycho widzę że nieźle siedzisz w temacie, ale nie do końca się z tobą zgadzam.

ale ten wiek preferuje tylko muzyki o seksie/przemocy/narkotykach

Nie prawda. Jam z gimnazjum i słucham od klasycznego rocka, przez house aż po muzykę klasyczną. Praktycznie słucham wszystkiego.

No dobra nie słucham biebera .

To jest gatunek jak każdy inny

tylko kojarzony bardziej z tą "ciemną stroną mocy"

ale jest tyle genialnych tracków o życiu, miłości, śmierci, problemach

A mógłbyś podać przykład? Jedyne dwie piosenki hip-hopowe jakie słyszałem to "W sieci" (imo świetna) i "Równonoc". No i kilka urywków od dresów z gimbazy.