Skocz do zawartości

Śmietnik komunalny

  • wpisy
    4
  • komentarzy
    31
  • wyświetleń
    4078

Książka #1


komornik18

482 wyświetleń

TRYLOGIA CZARNEGO MAGA ? Trudi Canavan

Ostatnio łaziłem po Empiku i szukałem jakiejś książki, żeby zabić czas i zająć się czymś bardziej twórczym niż uczenie się całek. Jak zwykle zawędrowałem do kącika z literaturą fantasy i zacząłem czegoś szukać. Uwagę moją przykuł tytuł ?Gildia Magów?, i tajemniczo uśmiechająca się ?magiczka? z okładki:

okladka-450.jpg

Jako że zawsze lubiłem wszystko, co z magią związane, po bliższych oględzinach postanowiłem książkę kupić i? odizolowałem się od społeczeństwa. Po części przysłużył się temu fakt, że już sporo czasu upłynęło od przeczytania ostatniej książki, ale wciągnęła mnie też historia. Ale odpłynąłem na tyle bardzo, że ?Gildię magów? przeczytałem w jedną noc, i zaraz z rana pomaszerowałem po kolejne części ? ?Nowicjuszka? i ?Wielki Mistrz?.

CO NIECO O KSIĄŻCE

Historia opowiada o pewnej dziewczynie, która odkrywa w sobie talent magiczny i przystępuje do Gildii Magów. Niby nic specjalnego, ale jest ona pierwszym nowicjuszem pochodzącym z najniższych sfer społeczności. Fabuła fajnie się rozwija, mam na myśli, że autorka nie rozwodzi się za bardzo nad pierdołami, ale też nie pędzi z historią jak szalona ^_^ Jak dla mnie w sam raz, i potrafi ciągle wzbudzać ciekawość i syndrom kolejnego rozdziału.

A ogólnie? Uważam, że historia jest dosyć ciekawie przedstawiona i wciąga, chociaż momentami ma się ochotę ominąć niektóre wątki ? jak dla mnie za bardzo czuć w nich kobiecą rękę, no i są też takie, co sprawiają wrażenie wciśniętych troszkę na siłę, ale z finezją =)

Czytałem z przyjemnością, i z czystym sumieniem mogę polecić tytuł wszystkim lubiącym fantasy i magię.

A właśnie? jest też prequel trylogii, a zwie się ?Uczennica maga?. Jednak osobiście polecam go czytać PO właściwej historii, jako że jest to bardziej uzupełnienie, niż wprowadzenie do trylogii biggrin_prosty.gif

3 komentarze


Rekomendowane komentarze

Kupiłem całość za jednym zamachem i już po dobrnięciu do połowy pierwszego tomu żałowałem swojej pochopności. Jak dla mnie skandalicznie słaba opowieść kopiująca po części Pottera i doprawiona elementami literatury fantasy. Autorka korzystała z założenia, że jak są czary to już będzie świetny przedstawiciel gatunku fantasy, ale niestety nie tędy droga. Do tego wątek czarodzieja o odmiennych upodobaniach seksualnych, nie żebym był nietolerancyjny, ale ja lubię sens w treści, tutaj zaś jest to niepotrzebne i wymyślone jedynie w celach marketingowych, żeby się lepiej sprzedało. Aż cud, że Polsce o to wojna nie wybuchła.

3/4 moich książek (naturalnie mówimy tu jedynie o powieściach pomijając wszelkie słowniki\popularno naukowe) stanowią książki z gatunku fantasy i ta podobała mi się chyba najmniej z całej kolekcji.

Link do komentarza

Po "Skrytobójcy" i "Złotoskórym" mało jest serii, które by mnie naprawdę wciągnęły. Ciężko jest znaleźć nową, dobrą n-logię fantasy... Teraz już nie wiem, czy czytać tę Trylogię Czarnego Maga czy nie...

Link do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...