Jump to content
  • entries
    27
  • comments
    306
  • views
    34,605

W Dymku #1 Wielka Kolekcja Komiksów Marvela Tom 3. Iron Man: Extremis


DarthMetalus

2,128 views

RgcCBwK.jpg?1

Iron Man: Extrems to album zawierający sześć pierwszych zeszytów komiksu Iron Man (vol. 4, dla ścisłości). Opowiada on o przygodach Anthony?ego Starka - miliardera, filantropa, geniusza, alkoholika i twórcy zbroi Iron Mana. Super bohater, w rzeczywistości będący zwykłym człowiekiem, pozbawionym nadnaturalnych mocy, zaczyna myśleć, że jest za słaby. Wrogowie stają się coraz silniejsi, wszędzie czają się nowe niebezpieczeństwa. Tony boi się, że w przyszłości nie będzie na nie przygotowany. Jego obawy wkrótce potwierdzają się. Po tym jak z laboratorium FuturePharm ginie dawka Extremis i zostaje przekazana terrorystom, Iron Man musi zmierzyć się z jednym z nich. Nie byłoby w tym nic trudnego gdyby nie fakt, że ów przestępca otrzymał zastrzyk z Extremis, przez co zyskał super moce. Jak dalej potoczy się historia, musicie przekonać się sami.

--36839_normal.jpg

Komiks jest, moim zdaniem, świetny! Od strony fabularnej prezentuje wysoki poziom. Jest to zasługa scenarzysty ? Warrena Ellisa. Przeniósł on miejsce przetrzymywania Starka przez terrorystów z Wietnamu do Afganistanu, co pozwoliło na zmianę pewnych szczegółów historii opancerzonego mściciela. Nie ma tu co prawda fajerwerków, ale jest dobrze. Historia jest ciekawa i bardzo wciągająca. Mamy tu wszystko, czego potrzeba. Nowych wrogów, barwne postacie, oryginalną zbroję i świetne dialogi. To, co rzuciło mi się jednak w oczy to częste powtarzanie tych samych słów, choć może to być kwestia polskiego tłumaczenia.

Jeżeli zaś chodzi o rysunek, komiks prezentuje nadzwyczaj wysoki poziom. Artystą jest Adi Granov, który przed ?Extremis? zajmował się projektowaniem okładek. Bośniak, prace tworzył ołówkiem i kolorował je w Photoshopie. Są one bardzo realistyczne i świetnie oddają emocje bohaterów. Cierpią na tym jednak puste tła. Jest jeszcze jedna rzecz, która rzuciła mi się w oczy - nierówny poziom. Choć wszystkie panele wyglądają bardzo dobrze, to niektóre są znacznie gorszej jakości niż inne. Zauważyłem również, że autor nie najlepiej radzi sobie z dynamiką. Mimo to, finałowa walka prezentuje się rewelacyjnie! Takie jest przynajmniej moje zdanie.

nOy7ssG.jpg

Jeżeli chodzi o dodatki to w porównaniu z tomem pierwszym, ten wypada blado. Nie mamy napisane, co działo się w poprzednich numerach. Brak również historii tworzenia postaci. Na ostatnich stronach nie znajdziemy też żadnych ?ekskluzywnych dodatków?, jakie mieliśmy w tomie 1 i 2. Dostajemy za to zestawienie najciekawszych zbroi Iron Mana oraz dwustronną historię Ellisa i wywiad z Granovem, również znajdujący się na dwóch stronach. Wydanie prezentuje jednak ten sam wysoki poziom. Gruba okładka, zszywane strony, papier dobrej jakości i tusz niebrudzących rąk. Okładka również wygląda bardzo dobrze. Literówki zdarzają się rzadko.

Uważam, że warto wydać te czterdzieści złociszy na taki produkt. Za cztery dyszki otrzymujemy kawał świetnego komiksu w grubym obłożeniu. Dodatkową zachętą może być fakt pojawienia się motywu Extremis w trzecim filmie o Iron Manie, który do kin wchodzi w maju tego roku. Wypadałoby wiedzieć o co chodzi. Śpieszcie się więc do kiosków/Empików/salonów prasowych, ponieważ następny numer WKKM zawita tam już w tą środę. Ostrzegam, że mogą wystąpić problemy z dostępnością. W moim mieście nigdzie nie było żadnego numeru kolekcji.

AebdTdO.jpg

16 Comments


Recommended Comments

Jeżeli chodzi o dodatki to w porównaniu z tomem pierwszym, ten wypada blado. Nie mamy napisane, co działo się w poprzednich numerach.

Nie napisali co się działo w poprzednich numerach, ponieważ ten komiks jest nowym originem postaci! To tak, jakbyś w jakimś serialu, w pierwszym odcinku chciał streszczenia fabuły z poprzednich odcinków, które... Nie istnieją! W "Iron Man: Extremis" jest wszystko opisane co się działo z Tonym wcześniej, że był w Afganistanie itp. Nie jest potrzebne streszczenie.

Link to comment

Dawno to czytałem, ale moim zdaniem komiks nie należy do najlepszych z serii o Iron Manie. Może i scenariusz jest dobry, ale są tylko trzy mocne i godne zapamiętania momenty:

pobicia przez przestępcę, zastrzyku Extremis, który sobie aplikuje Tony oraz finałowej walki.

Grafika mi się nie podobała - pseudorealistyczna z (przyznam rację) pustymi tłami. Jako nowy start dla Iron Mana to jest średnica, ale na szczęście w późniejszym czasie jest zdecydowanie lepiej (zwłaszcza okres Civil War oraz wydarzenia dziejące się po Secret Invasion).

Link to comment

@deBugu błąd poprawiony, dzięki ;)

@Draco cóż, na ten temat nie wypowiem się, ponieważ są to moje pierwsze komiksy o Iron Manie. Zawsze bardzo lubiłem tą postać, ale dopiero teraz miałem okazję zapoznać się z historiami opowiadającymi o przygodach Starka ^^

Cóż nie wszystkie panele przypadły mi do gustu, ale musisz przyznać, że niektóre wyglądają fenomenalne ;) Finałowa walka zapadła mi w pamięć, jest świetna :D

@Bob owszem, chciałbym jednak zauważyć, że te wydarzenia nie następują bezpośrednio po Afganistanie. Jest to nowy origin Iron Mana, ale wszystkie wydarzenia z komiksu nie zostały, że tak to ujmę, skasowane. Mogli napisać co stało się w ostatnich numerach Iron Man vol. 3

Link to comment

Mogli. Ale po co? W komiksie są wszystkie niezbędne informacje. Jakby były poruszane jakieś wątki z v3, to bym rozumiał. Ale nie są. Do komiksu można podchodzić nie znając postaci ani trochę.

Link to comment

Coś w tym jest. W pierwszym tomie musieli napisać co stało poprzednich zeszytach TASM, aby nieobeznani czytelnicy zrozumieli dlaczego Peter był taki... podłamany. Ta historia nie jest za to powiązana z czymkolwiek. Wygląda więc na to, że masz rację biggrin_prosty.gif

Link to comment

Po jednorazowym przejrzeniu komiksu powiem tylko, że wygląda niesamowicie pod względem graficznym. Muszę go w końcu przeczytać... to samo z X-Menami, którzy wciąż wegetują na półce.

Link to comment

Taki nawyk - mam swego rodzaju tremę przed przeczytaniem go, więc czekam na najodpowiedniejszą chwilę. ;] Wiem, że to głupie... TASM też był do niedawna nieprzeczytany, ale teraz mam go za sobą i powiem, że jest całkiem sympatyczny. Zwłaszcza gubiący buty Ezekiel. :)

Link to comment

Tak. Strasznie mi się spodobał. Walka, ciągnąca się przez(bodajże) 3/4 zeszyty była epicka! biggrin_prosty.gif

Niestety, wszystkich tomów nie zakupię. sad_prosty.gif Do mojej kolekcji dołączy tylko 14 z 60(pierwotnie miało być 12, ale potem okazało się, że Planet Hulk i Secret Wars zostaną podzielone na dwie części). Będą to jeszcze: Origin Wolverine'a, Weapon X, 2 tomy Planet Hulk i Secret Wars, World War Hulk, Ostatnie Łowy Kravena, Marvel Zombies i Avengers Dissassembled. Będę recenzował każdy, który wpadnie w moje ręce biggrin_prosty.gif

EDIT Zapomniałbym, oprócz tego chcę zakupić jeszcze TASM:Narodziny Venoma i Civil War. Ta pierwsza historia będzie w tomie 5, który mam zamiar zakupić i zrecenzować ;)

Link to comment

Akurat dla mnie walka była zdecydowanie za długa, a za najlepsze fragmenty uważam te, w których ze sobą nie walczyli (cały fragment dziejący się w szkole to mistrzostwo świata).

Jeśli chodzi o kupno tomów... póki co będę kupował wszystkie, jakie się ukażą. A później się zobaczy. W końcu od czego jest Allegro i sprzedawanie starych gier i książek... :)

Link to comment

Dlaczego nikt nie wypowiada się na temat jakości tekstu? :D Piszecie o samym komiksie/WKKM, ale nikt nie wspomni o tym czy spodobała mu się recenzja. Liczyłem na konstruktywną krytykę, która sprawiłaby, że następne teksty będą jeszcze lepsze :>

Link to comment

O kurczę, kiedy to ja ostatnio czytałem komiks o super bohaterach? Chyba z 9 lat temu. Ale tak jak piszesz, komiks naprawdę dobry, również rysunki itp. Iron Man to mój drugi ulubiony bohater z lat dzieciństwa, zaraz po Spider Man'ie ;).

Link to comment

@darthmetalus Widocznie osiągnąłeś już perfekcję w pisaniu smile_prosty.gif

tumblr_lxx0i091MD1r25ijk.gif

@Gutek nie pozostaje Ci zatem nic innego niż zakupić ten komiks :) W piątym tomie, który będzie miał premierę 30.01.13 r, znajdzie się historia - The Amazing Spider - Man: Narodziny Venoma. Uważam, że naprawdę warto kupić. Płacisz czterdzieści złotych - otrzymujesz gruby, bardzo dobry komiks + dodatki w świetnym wydaniu :D

  • Upvote 1
Link to comment
Guest
Add a comment...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...