Czytając sobie na temat dylematów rosyjskiego nacjonalizmu, trafiłem na niecodzienną opinię Aleksandra Janowa z lat '80, w interesujący sposób rozróżniającą patriotyzm od szowinizmu i właśnie nacjonalizmu.
W Radiu Swoboda Janow mówił tak:
Patriotyzm, szowinizm i nacjonalizm mają jedną cechę wspólną: we wszystkich manifestuje się miłość do własnego narodu. Różnice są jednak oczywiste w przypadku Rosji.
Tak oto patriota kocha swój naród, co jednak nie przeszkadza mu kochać całej ludzkości.
Szowinista kocha swój naród, lecz gardzi ludzkością, zwłaszcza żydowskiego pochodzenia.
Nacjonalista natomiast, kocha swój naród, lecz traktuje resztę ludzkości jako wroga żądnego podboju - z Żydami na czele.
Widać, w tkance społeczeństwa późnego ZSRR nie było miejsca dla dobrego, semickiego komunisty.
8 komentarzy
Rekomendowane komentarze