Skocz do zawartości

blackmisterPL

  • wpisy
    38
  • komentarzy
    197
  • wyświetleń
    27535

O multiplayerze MW3


blackmister

875 wyświetleń

mw3_begins_w1.jpeg

Cholera, jak dawno mnie tu nie było! Na samym początku postu chciałbym nieco rozjaśnić zaistniałą sytuację i przeprosić Was zarazem. Nie wiem sam, jak to w końcu jest... ale jak widać człowiek nie za bardzo ma czas by rozpisywać się tu i ówdzie. Jeśli chwila pozwala przysiądzie się do kompa - w coś potnie, popisze, a potem jak zwykle ? work, work, work. Albo ktoś się wyrywa, żeby mu pomóc, tu podejść, bo to, bo tamto. Stałej chwili brak, a szkoda. Mam jednak nadzieję, że poziom, który niegdyś prawie udało mi się wyrównać ? czyli post średnio co tydzień w soboty/niedziele- zostanie utrzymany i niech tak zostanie smile_prosty.gif Z drugiej strony nie jestem też w temacie, a i pisać o czym nie mam za bardzo, zwłaszcza, że mój krąg zainteresowań sięga nieco indziej jak typowo gry, lecz z komputerami i konsolami mam do czynienia i wcale mnie to nie odstrasza, że tak to ujmę smile_prosty.gif Ale nie owijając w bawełnę przejdźmy do sedna naszego dzisiejszego postu, czyli rozgrywki MP w już nie najnowszym CoD-zie, czyli MW3.

"Od tyłu"

2012111700003.jpg

Będąc strasznie i wiecznie na Steama wkurzonym, często odczuwam w sobie, za sprawą tego produktu, pewną mgłę izolacjonizmu ? im bardziej z nim "walczę", tym - o dziwo - bardziej mnie do niego nie ciągnie, gdyż żyję jeszcze epoką, gdy gry robione były nie na ilość, a na jakość, a o Steamie nikt jeszcze nie słyszał. Zawsze wolę wypisać bzdety i pierdoły, jakie to złe i co to nie potrafi ? czuję się z tym lepiej i wciąż podtrzymuję opinię, że jednak wolę starocie. To po prostu kwestia gustu. A Ty, który czytasz ? wcale się z tym zgadzać nie musisz i bardzo dobrze. Jednak tacy jak ja muszą sobie uświadomić, że mimo tego, iż nie skończyli wszystkich gier starszej daty, które na Steamie nie pracują, to jednak prawda jest oczywista ? starocie kiedyś się skończą. A ile można grać w jedną grę, jeśli nawet przeszło się je wszystkie? No właśnie. A ostatnio przeglądając rynek gier uświadomiłem sobie, iż nie warto się dalej przeciwstawiać ? to po prostu nie ma sensu. Ze staroci "zapasy" się kończą, choć przede mną zapewne jeszcze dziesiątki tysięcy tytułów, lecz dziś cały rynek gier opiera się prawie tylko i wyłącznie na takich platformach, jak Steam czy podobnych. No może nie cały, ale zrozumcie tu "mentalny" sens tego zdania ? ciężko o produkcję nie korzystającą z takiej platformy. Najprostszy przykład, który się mi teraz nasuwa na myśl ? nasz Call of Juarez w cyfrowej dystrybucji. Kwestia nie tyczy się już tylko społeczności, multiplayerowych rozgrywek, ale głównie chodzi (a zresztą ? zawsze chodziło) o kasę. Tak więc postanowiłem pójść zgodnie z nurtem czasu i w sprawach gier liznąć tego smaku nowoczesności, lecz przyrzekłem sobie, że te pamiętne, "tamte" lata zawsze w mojej pamięci i opinii będą lepsze i najlepsze niż cokolwiek innego współczesnego, kiedykolwiek by się nie pojawiło i jakiejkolwiek treści by nie prezentowało.

Rozgrywka i pierwsze punkty

2012111700008.jpg

Skusiłem się więc na ściągnięcie tych kilku "giga" aktualizacji do trzech "podgier" MW3 (tryb "zwykły", serwery dedykowane i zwykły multiplayer). Nie trwało to długo, lecz w końcu się udało. Uruchomiłem pierwszy raz tryb multi, z którego przeważnie nie korzystam, bo interesuje mnie najczęściej fabuła, czyli sam single player. Na początku niezbyt pojąłem cały ten interfejs, sposoby dołączania do gry, czy modyfikacji broni. Lecz po dość krótkiej zabawie wszystko nabrało nowego "smaku" i w końcu odczułem różnicę pomiędzy tymi trybami ? zrozumiałem też, dlaczego przeważnie jako pierwsze na pokazach premier są ukazywane tryby MP, rzadko SP. Kiedy tylko doświadczyłem kilku zgonów oraz pierwszych moich postrzeleń wciągnęło mnie to naprawdę głęboko. Jak zobaczycie na poniższych screenach gdzieś tam mam już poziom 45, obecnie chyba ponad 50. Samej rozgrywki nie będę tu opisywał, bo o niej zostało już powiedziane chyba wszystko, co trzeba. Wiem, że interesowałaby Was bardzie recka Black Ops 2 czy podobnej, ale jeszcze jej nie mam ? lecz wciąż próbuję jak najwcześniej i najszybciej załatwić. Wychodząc delikatnie poza wątek ? recenzji nowego MoH-a nie było i nie będzie. Gra okazała się ? IMHO - tak nudna i nieciekawa, że pozwolę zostawić ją sobie bez komentarza i niech tak już zostanie.

Żeby jednak nie było łyso napiszę co nieco o samej rozgrywce, lecz ostrzegam, że nie znajdziecie tu jakichś ciekawych, nowych informacji. Gram na standardowych mapach zawartych w aktualizacjach, nie instalowałem żadnych nowych dodatków czy innych. Moimi ulubionymi są przede wszystkim (nazwy mogłem pokręcić bo piszę z pamięci) -Village, Dome, Fallen, Seatown, Mission, Baakara. Pozwalają się wyżyć, no i przede wszystkim są pełne nie tylko zabudowań i innych obiektów, ale też roślinności, a więc są cukiereczkiem nie tylko dla szturmowców, lecz także "samotnych wilków" lubiących zaczaić się ze snajperką w pobliskim krzaku i czekać ze spokojem na ofiarę. Wizja jak najbardziej przepiękna i wszystko byłoby idealnie, gdyby faktycznie tak naprawdę było. Lecz niestety jest zupełnie inaczej. Wszystkie postaci biegają po mapie jakby ktoś lub coś ich goniło, strzelając często na oślep i zbierając coraz to więcej punktów. Wizja więc przedstawiona wyżej nie sprawdzi się w 90% przypadków, no może poza meczami prywatnymi, gdzie sobie można wszystko wcześniej zaplanować. A tam? Nie ruszasz się, wyrzucą za nieaktywność, a gracze nazwą "camperami" (często w rozmówkach latają teksty pokroju: "fucking campers"), a poza tym jak sie nie ruszasz, to prędzej czy później ktoś szybciej niż zdążysz zauważyć podbiegnie i wbije Ci nóż w plecy lub strzeli z niewiadomej pozycji, którą dopiero odkrywa kamera śmierci. Najgorszy "syf", jaki tylko mógł tam wystąpić, to ludzie, którzy oszukują z pomocą kodów ? "cheaterzy". Widzą przez ściany, strzelając na oślep zdobywają dodatkowe punkty i zaliczają tzw. wyzwania, czyli działania, w których mamy określony sposób walki, za które to zgarniają dodatkowe premie, często po nawet 1 000 czy 10 000 punktów. O przechodzeniu przez ściany, nieśmiertelności, wskakiwaniu na dachy, niewidzialności czy szybkości światła już wspominał nie będę. W każdym razie, gdy mecz jest rozgrywany bez żadnych powyższych incydentów gra naprawdę staje się wielką przyjemnością ? w dodatku rywalizacja o każdy punkt będąc świadomym, że każdy gra fair-play, podsyca całą sytuację. W strzelaninach możemy zdobywać punkty za przeróżne wyzwania ? od zwykłych zabójstw, przez określone wyzwania z wykorzystaniem atutów po destrukcję otoczenia. Nasza postać zdobywa wtedy punkty doświadczenia, które to analogicznie podwyższają nasz poziom (rangę), dzięki czemu odblokowujemy kolejne atuty, dodatki czy broń. Jeśli chodzi o "pukawki", zbieramy dla każdej z nich także PD, a te z kolei zwiększają nam poziom posługiwania się bronią i odblokowują nam dodatki, kamuflaże, perki i inne specjalnie do danej broni. Sama rozgrywka jest nieskończona, gdyż grać możemy sobie ile nam się podoba, ale postać zbiera PD chyba do 80 poziomu ? nie widziałem większego.

Czas się pożegnać...

Będę już powoli kończył, bo późno i zimno się robi. Na zakończenie zostawiam garstkę screenów (ale, cholera, pomyliłem - zamiast z MP macie z trybu przetrwania. Wybaczcie, ale naprawdę już późno, a ja zmęczony smile_prosty2.gif) - jak naprawdę kogoś ciekawią screeny, mozna znaleźć w necie, ja postaram się jutro wrzucić odpowiednie. Po drugie, zapraszam do dodawania mnie do znajomych na Steamie (można mnie odnaleźć m.in. w polskiej grupie MW3 PL), jeśli ktoś z Was chciałby, aby walczyć u jednego boku i razem zdobywać kolejne PD. W dodatku można się na mecze prywatne umawiać, grać, rozmawiać... czego tylko dusza zapragnie smile_prosty.gif

Także pozdrawiam Was z tego miejsca serdecznie i do usłyszenia w następny weekend!

Nie ma to jednak jak optymistyczne zakończenie. 21 grudnia i tak koniec świata więc nie wiem, na cholerę cały ten bałagan. smile_prosty.gif)))

2012110600001d.jpg

podlewaczka22 w jednym z trybów przetrwania. Jeśli to czytasz - pozdrawiam raz jeszcze!

smile_prosty2.gif

2012110600004.jpg

2012110600002.jpg

2 komentarze


Rekomendowane komentarze

Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...