SOMEDAY
Żyjemy w kraju, w którym prawo jest absurdalne, tak samo zresztą jak rząd, w dodatku bezmyślny. No po prostu jajca mi się kurczą, jak widzę kolejne mordy polityków na bilbordach, jak się szczerzą w reklamach, jaka to Polska jest dobra dla obywatela, czego to oni nam nie robią. W sumie chyba większość ludzi widzi, że to wszystko to pewna chujnia, która w końcu muszą nam sprzedać, bo przecież nie będą zarabiać na rodzinę, dom i A8 na budowie, czy w agencji reklamowej.Czego możemy się spodziewać po kraju? VAT?u co najmniej 23%, dziur na drodze, chujowych urzędów i wydymania obywateli z kasy. Ale cóż z takimi malutkimi zastrzeżeniami, mamy przecież sprawnie działający NFZ, na zabiegi czekamy tylko od 6 miesięcy do 5 lat, autostrady są bezpieczne i płatne co kilkadziesiąt kilometrów, 4 pasy ruchu, co prawda w 2 strony, ale pozapierdalać można. Tu nie ma dnia, żeby coś się nie działo. Zawsze kogoś okantują, wyruchają i zostawią na pastwę losu.
Kryzys idzie? Drodzy państwo, powiedźcie mi kiedy Polska nie była w kryzysie? Od wielu stuleci nasz naród dostaje batem po dupie, 3 rozbiory, w pytke wojen, 123 lata pod zaborami, a jednak zacisnęliśmy poślady i wyszliśmy na mapę. I nie mówcie, że teraz nie ma kryzysu, z każdą kolejną ustawą nasz kraj upada. Ale nie o tym chciałem.
Wracając z lekka do służby zdrowia, mój przyjaciel miał ostatnio wypadek na motorze. W skrócie powiem tylko, że winą był żwir rozsypany na drodze międzymiastowej. Efektem było złamanie kręgosłupa (dokładnie to nie pamiętam co), ale spokojnie ? żyje i trzyma się całkiem nieźle. Na miejsce przyjechała karetka, ale powiedzieli mu, że do Olsztyna (do specjalistycznego szpitala wojewódzkiego) go nie zabiorą, bo niedługo kończy im się zmiana i nie zdążą. Chłopak leżał godzinę w karetce, po czym go w końcu przewieziono. Nikt oczywiście też nie pomyśli, że może mieć poważny krwotok wewnętrzny, skoro podczas wypadku, z głowy zleciał mu kask. Więc, za przeproszeniem, co to jest za odpierdalanie?!
To jest kraj, w którym zabroniono palenia marihuany, która przecież ludzi uszczęśliwia i powoduje pewien odlot, odejście od świata na pewien czas. I teraz powiedźcie mi, co jest w tym złego, że człowiek posiedzi i pouśmiecha się przez godzinę/dwie, a w dodatku będzie głodny, kupi bułki w sklepie i parówki, dzięki czemu napędzi PKB? NIELEGALNE! A jak już [beeep] gościu, codziennie kupuje pół litra, po czym napierdala żonę i dzieci w domu, to już w porządku. I rząd chce sprawiedliwości?
Gdzie jest [beeep] ta sprawiedliwość, kiedy zarobki mojego gospodarstwa domowego + 3 moich sąsiadów w sumie są mniejsze niż zarobki polityka, którego praca ogranicza się do czytania gazetki, wciśnięcia odpowiedniego guziczka na głosowaniu, oraz opierdalania się podczas obrad niczym ja na j. polskim. Z tym, że moje opierdalactwo, ma wpływ tylko na mnie i moje własne oceny, a jego działania spłyną po całym kraju?
Więc co innego nam pozostaje, jak rozsiąść się wygodnie na fotelu przed komputerem/telewizorem, siorbać spokojnie ciepłą herbatkę i patrzeć na prawdziwy komedio-dramat na Wirtualnej Polsce, czy też oglądając TVN i zdjęcia oblężonego sejmu z Błękitnego24.
Pewnego dnia, wzejdziemy z wiatrem i osądzimy tych kłamców,
Pewnego dnia, wyrwiemy się z łańcuchów własnej woli i polecimy dalej.
/L.
riseback.wordpress.com
12 komentarzy
Rekomendowane komentarze