Wpis opublikowany przez DeGreZet
1225 wyświetleń
Tak.
23 użytkowników zagłosowało
-
1. Czy masz w tej chwili włączony komputer?
-
Tak8
-
Nie9
-
Nie wiem6
-
- Zaloguj się lub zarejestruj, aby zagłosować w ankiecie.
Witam!
W dzisiejszym wpisie, mającym zapoczątkować(mam nadzieję) dłuższą serię wpisów, czyli będą conajmniej 2 na tydzień napiszę co nieco o tym co mnie denerwuje w facebooku i podam kilka konkretnych przykładów.
Zaczniemy może od ton niepotrzebnych nikomu aplikacji wysyłających spam, których oh dziwko ludzie uzywają. 
W pewnym monecie jedna z nich zaczęła robić się tak niesamowicie nieznośna, że musiałem usuwać subskrybcję znajomych. Chodzi oczywiście o mój kalendarz. 
Dzieło szatana, które ma nam przypominać o urodzinach znajomych. Ale moment... Czy do tego nie służy właśnie Facebook? Czy na głownej stronie nie mamy napisane kto ma dzisiaj urodziny?
Więc ja się pytam kto używa tej aplikacji?
Pomijając oczywiście aplikacje do marnowania czasu, błędnie nazwane grami takiego syfu jest znacznie więcej. Oczywiście o ile masz mało upieroliwych znajomych. Bo mi się zdarzali i tacy, którzy wysyłali codziennie po kilka zaproszeń do gier. Oczywiście od razu leciał ban bo ja sobie nie życzę. 
Drugą rzeczą jest oś czasu. Jak dla mnie coś stworzonego pod jakieś tam gwiazdy i jakieś tam korporacje czy programy aby mogły one pokazać jakimś tam subskrybentom jak powstawały, jak żyły itp.
Jednak niestety niektórzy ludzie traktują to jako dodatek do swojego internetowego (nie)życia. Pisza różnego rodzaju pierdoły, które nikogo nie obchodzą.
Przytoczę teraz kilka "postów" jednego z moich znajomych, który ma już bana:
"Dzisiaj wróciłem z Bielska bez śfiateł po 20:00" 
"Wróciłem właśnie z obozu i przybyło mi aż 20 znajomych, ah jak mi miło..."
"Dlaczego nikt nie lajkuje moich linków? :O"
I mimo hejtów(bo koleś nie ma zbyt dobrej reputacji w okolicy) on dalej pisał takie bzdury.
Rozumiem, że gdy ktoś jest BAaaaaaaaAAAardzo popularny to ma to jakiś sens, ale po co pisać o swoim życiu skoro nikogo to nie obchodzi.
Po trzecie!
Lajk vs. Komentarz vs. Szer.
Jedna z najgłupszych rzeczy na FB, ponieważ na pozycji "lajk" znajduje się zazwyczaj coś co mimo wszystko jest skazane na wygraną.
Ok, nie ma nic złego w robieniu tego typu akcji, jak ktoś chce proszę bardzo, ale najbardziej irytujące w tym wszystkim jest to, że wszyscy sie w to bawią... i spamują mi... I KYRFA LECA BANY!
"Cegła - Like, Bieber - Kom."
To mnie więcej taki poziom.
Po czwarte!
Ankiety wymyślane przez osoby niepełnosprawne umysłowo co prawda nie miały swojego początku na FB, ale tutaj osiągnęły szczyt swoich możliwości.
Jedną podobną do nich mieliście okację zobaczyć na początku. 
Ankiety na FB dzielą się oczywiście na sensowne, czyli takie, które mają na celu zrobić rozpoznanie wśród użytkowników/fanow, oraz na takie jak ta na początku.
Te drugie cechuje komplenty debilizm, bezsensowności i o rany boskie częstochowsckie SPAM! I KOLEJNE BANY!
"Twoja mama odpowiedziała na pytanie: Czy twój syn dobrze się uczy?: Nie mam dzieci."
Po piąte!
Szłit focie to przekleństwo każdego portalu społecznościowego. Zaczynając od Naszej Klasy, poprzez Facebooka, aż do RedTube, chociaż przy tym ostatnim to chyba szłit filmy. 
Szłit focie dodają głownie dziewki, a niekiedy plebs, bo przecierz szlachta tylko paczy....
Są to głównie dziewczyny nie mające pomysłu na zdięcie lub takie, które boją się, że źle wypadną. No cóż co może być lepszą radą na brzydkie zdjęcie? TAK! Krzywy ryj.
Po szuszte!
Pseudo psiapsiuły, pseudo fotografki itp. to już grupy społeczne(Mogą się łaczyć). Bo przecieżżrz "najlepsze przyjaciółki" również mogę robić sobie zdjęcia, hę?
Wygląda to tak. Jest "sesja"(sam się kiedyś z tym spotkałem bo gdy na spacerze spytałem się kumpeli co robi po szkole następnego dnia, ona odpowiedziała, że ma sesję z Kingą i Basią ) i tam dziewczyny robią sobie szłit focie. Później przychodzi wieczorek i przecież trzeba się podzielić z innymi ludźmi swoimi dziełami. Dziewczyny dodają takie cuź na FB i podpis - Fot. Ania Analna. Później jednak przychodzi jeszcze gorsza faza. Te "przyjaciółeczki" piszą sobie nawzajem komcie w stylu: "Oh jak pięknie wyszłaś", "Jesteś z ładna ómżyj", "Pacz jaka piękna<3".
Aż rzygać się niekiedy chce, na szczęście moralność i inteligencja powstrzymuje mnie przed napisaniem czegoś szczerego.
Po siódme!
Masa daremnych, grup i "funpejdży" nie należy do rzeczy denrwujących, bo każdy ma prawo się pokazać, zabłysnąć czymś itp. Sam nawet prowadzę od trzech dni pewien "Funpejdż", narazie mam bardzo mało lajków. Oto link jak ktoś kce:
http://www.facebook.com/youtube?ref=ts
Coś jednak musi w tym być skoro znalazło się to na mojej czarnej liście, prawda?
Chodzi o wtórnośc. Jest od grona "Funpejdży", który różnią się jednym słowem, literą, albo nie różnią się wcale .
Rozumiem, żeby zbierać "fanów" na czymś oryginalnym, ale żeby być na tyle beszczelnym by kraść komuś jego pomysł?
LECĄ BANY!
Moja zabawa z(chciałem napisać "s" ) Facebookiem skończyła się na tym, że uzbierałem ok. 200 znajomych po czym usunąłem wszystkich bo mnie irytowali i została mi tylko mama, siostra i pies.
Pora, więc zadać sobie pytanie czy naprawdę potrzebujemy Facebook'a? Skoro jedynymi osobami, które nas tam nie irytują jest nasza rodzina(I to nie zawsze)?
Facebook tak naprawdę składa się z kilku przydatnych narzędzi do komunikacji i z masy bezużytecznych i wkurzających śmieci(wliczjąc ludzi. ).
Czekam na Wasze opinie na ten temat. POZDRAWIAM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!<Badumtss)
9 komentarzy
Rekomendowane komentarze