Skocz do zawartości

Blogowe aTezy

  • wpisy
    318
  • komentarzy
    3426
  • wyświetleń
    544842

Nie pokazujmy inwalidów


...AAA...

1386 wyświetleń

Śledząc informacje płynące z Londynu można odczuwać niekłamaną satysfakcję. O ile po Igrzyskach Olimpijskich kibice i komentatorzy wyrażali niedosyt, o tyle dzięki naszym paraolimpijczykom ręce same składają się do oklasków. Niestety niektóre osoby dewaluują zawody dla inwalidów i nie uważają aby uczestnicy zasługiwali na miano sportowców.

partykaq.jpg

Nie dość, że inwalida, to jeszcze kobieta - koszmar Korwina.

Kilka dni temu na swoim blogu Janusz Korwin-Mikke opublikował tekst o kontrowersyjnym tytule: Para-olimpiada czyli paranoja. Postawił w nim co najmniej kilka mocnych, z mojego punktu widzenia żenujących tez. Najlepiej posłużę się cytatem:

(...) szczyty mogą osiągać tylko pełnosprawni mężczyźni. Jednak ONI (budowniczy obecnej anty-cywilizacji) wielkie ?halo? robią nie z okazji rozgrywek innych kategorii niepełnosprawnych ? np. (istniejącej w USA!) ligi koszykówki dla niziołków, lub (nieistniejącej) olimpiady dla młodzików ? lecz z okazji rozgrywek inwalidów, zwanych ?Para-olimpiadą?. Dlaczego? To oczywiste. Cywilizacja europejska, która panowała nad światem, stawiała na najmądrzejszych, najsilniejszych, najinteligentniejszych, najszybszych ? a obecna anty-cywilizacja za najważniejsze uważa forowanie biednych, głupich, niezaradnych ? i również inwalidów. W efekcie to nie my dziś kolonizujemy świat ? to nas kolonizują.

Nie da się odmówić racji w jednym - najlepsze wyniki mogą osiągnąć jedynie najlepsi zawodnicy. Na tym jednak mądrości się kończą. Sport, szczególnie w wydaniu olimpijskim, od zarania miał łączyć a nie dzielić. Dawać rozrywkę, zdrową rywalizację i pokój. Stara maksyma mówi, że liczy się udział. Oczywiście, złoto daje satysfakcję, chwałę, a dziś również pieniądze - jednak lekki duch idei gdzieś tam się unosi. Pamiętajmy, że zwycięzca jest zawsze jeden, a zdecydowana większość rozpoczynających swą karierę sportowców nigdy nie osiągnie szczytów (i nie myślę tu tylko o polskich piłkarzach). Pomijając sprawy biznesowe - waleczność i pokonanie własnych słabości liczą się najbardziej. A już na pewno na paraolimpiadzie.

Inwalida pewnych rzeczy nigdy nie osiągnie. To szczera prawda, ale dotyczy nie tylko niepełnosprawnych. Kobiety z zasady mają gorsze wyniki od mężczyzn, bo ich anatomia nie pozwala na tyle co męska (choć to trzyma się korwinistycznego szowinizmu). A jednak tenisistki, pływaczki i lekkoatletki podbijają świat sportu. Zresztą nie trzeba nawet dzielić społeczeństwa ze względu na płeć, bo w końcu z tych samych powodów tworzymy kategorie wagowe. Mężczyzna o masie 60 kg nigdy nie udźwignie tyle co ważący dwukrotnie więcej kolos. A jednak w podnoszeniu ciężarów, zapasach, boksie, judo i wielu innych dyscyplinach spotykamy się z całym szeregiem kategorii wagowych, pozwalających startować niemal każdemu. Według korwinistycznej wizji świata nic takiego nie powinno być nazywane sportem.

Ludzie z defektami odruchowo starają się je ukrywać. Inni starają się takich ludzi unikać. Kiedy kobieta ma pryszcz na twarzy ? stara się nie wychodzić z mieszkania. Podobnie z inwalidami. I nie chodzi tu o względy estetyczne...

Sport w swoim najczystszym założeniu ma pomagać rozwijać się, pokonywać pewne bariery, samemu zawodnikowi. Dla amatora będzie to przetrwanie maratonu, dla Usaina Bolta kolejny rekord na 100 metrów, a dla polskiego piłkarza proste kopnięcie piłki. Inwalida od początku ma trudniej, a mimo to próbuje, ćwiczy i poprawia wyniki, czyli robi to samo co każdy inny sportowiec. Porównanie pryszcza do, dajmy na to braku nóg, jest debilne (mniej dosadne słowo tu nie pasuje). Kobieta przykrywa makijażem twarz z tego samego powodu, dla którego facet na wózku bierze udział w wyścigu. Chce czuć się lepiej i walczyć z przeciwnościami. Gdyby mógł, to przeszczepiłby sobie kończyny, zyskując w ten sposób normalne życie i akceptacje. Skoro tego nie ma, to przynajmniej stara się być najlepszy na wózku.

Jest jeszcze jeden aspekt tej sprawy. Główną przyczyną wypadków drogowych jest obecnie ubezpieczenie od OC ? bo ubezpieczeni kierowcy mniej boją się wypadku. Podobnie pokazywanie, że los inwalidy nie jest taki straszny musi przynieść wzrost liczby wypadków ? bo ludzie (podświadomie!) mniej będą bali się kalectwa!

Wspominałem już o debilizmie tez serwowanych przez Korwina? Jutro idę po wózek inwalidzki. Zawsze chciałem być (podświadomie) jak Stephen Hawking.

8491821607fa003b3152900e4ca2a295,641,0,0,0.jpg

Aha, żeby nie było, tutaj macie cały tekst. Ponoć Mikke już kogoś pozwał za przekręcanie jego słów.

Z innej beczki, zapraszam do krótkiego tekstu o VSL - teorii zmiennej prędkości światła.

15 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Od jakiegoś czasu uważam, że od tej ilości prawa ludziom się w d***ch przewraca i im d*** wskakuje na miejsce głowy, bo tylko tak można tłumaczyć takie pos**ne pomysły.

Mnie urzekają paraolimpijczycy i ich zapał do trenowania mimo przeciwności losu i mikrego budżetu. Należy im się taki sam szacunek jakim darzy się pełnosprawnych sportowców, albo i nawet większy. Szczególnie nagrody przyznawane za medale są nieporównywalnie małe do tych głównych igrzysk, co jest moim zdaniem dodatkową formą dyskryminacji.

Swoją drogą, myślę, że błędem jest mówienie na igrzyska paraolimpijskie "paraolimpiada" (bo olimpiada to czteroletni okres pomiędzy igrzyskami)

Link do komentarza
?Jeśli chcemy, by ludzkość się rozwijała, w telewizji powinniśmy oglądać ludzi zdrowych, pięknych, silnych, uczciwych, mądrych?. Tym samym nieopatrznie wyjaśnił, dlaczego nie jest do telewizji zapraszany. Najwyraźniej nie spełnia żadnego z podanych przez siebie kryteriów: ani zdrowy, ani piękny, ani silny, ani uczciwy, ani mądry. Aż miło, że coraz więcej ludzi i instytucji się na nim poznaje.

Wydaje mi się, że cięta riposta, która padła ze strony Pani Senyszyn jest jednym z najlepszych podsumowań, choć z drugiej strony na tą Panią również można by poświęcić kilka stron porządnej, merytorycznej krytyki, ale nie czas i miejsce na to.

Link do komentarza

Cóż, więcej rewelacji jest na jego blogu. Zacytowałbym, ale, szczerze mówiąc, nie warto. Coś o prawdzie, która wyzwoli i że inwalidzi ukrywają kalectwo (oczywiście nie dlatego, by nie chcieć wykorzystywać swojego kalectwa i próbować żyć jak normalni ludzie)... Przykro mi, ale to się nawet nie kwalifikuje do podlinkowania, bo całość jest żenująca.

Link do komentarza

Dude, you just went full retard - Tylko tak jestem w stanie podsumować tekst Korwina, już po jego felietonach publikowanych w angorze można było wnioskować, że jest trochę szurnięty, ale tym razem przekroczył chyba granicę dobrego smaku. Jakby mało było tego, że te igrzyska zostały praktycznie pominięte przez nasze kochane TVP.

@DracoNared

Po prostu się pod tym wszystkim podpisuje.

[media=]

Jeszcze tematycznym teledyskiem zarzucę, a co!

Link do komentarza

Ogolnie to w Polsce prawica trzyma juz chyba jeden poziom. Myslalem, ze po tezie "kobiety sa mniej inteligentne" Janusz nie wymysli juz nic co by to przebilo, jednak go nie docenilem.

Link do komentarza

Następnym razem wyślijmy na olimpiadę naszych niepełnosprawnych-pełnosprawnych sportowców, a na imprezy piłkarskie polską reprezentację bezdomnych.

Dla mnie paraolimpiada nie różni się zbyt wiele od regularnej olimpiady, a tejże Korwin nie krytykuje, choć byłoby co krytykować. To mówi samo za siebie. Zresztą, nie wiem czy jest sens komentować człowieka, który gada bzdury na poziomie Todda Akina. W takiej sytuacji nie ma się co dziwić, że jego partia nie jest w stanie przebić się do parlamentu.

  • Upvote 1
Link do komentarza

JKM od jakiegoś czasu regularnie obniża poziom, teraz bredzi już nawet gorzej niż Kaczyński.

Do wypowiedzi o pięknych, silnych i mądry pasuje mi pewna analogia, ale prawo Goodwina mi zabrania.

  • Upvote 1
Link do komentarza
Główną przyczyną wypadków drogowych jest obecnie ubezpieczenie od OC ? bo ubezpieczeni kierowcy mniej boją się wypadku.

Zupełna bzdura. Główną przyczyną wypadków drogowych jest konieczność zapinania pasów. Tak zabezpieczony kierowca mniej boi się wypadku.

  • Upvote 1
Link do komentarza

Korwin nic nowego nie powiedział. Wystarczy przypomnieć jego teksty o niepełnosprawnych dzieciach. Czy wypowiedzi, kiedy był parlamentarzystą. Dość powiedzieć, że uważa się za specjalistę, osobę wielce inteligentną, która musi żyć w świecie zdominowanym przez motłoch. Wystarczy wspomnieć o jego felietonie w Angorze, gdzie napisał, że 3% społeczeństwa nie jest kretynami. Jak rozumiem, te 3%, które poparły jego ugrupowanie.

Kwiatki o niepełnosprawnych nie są jedynymi. W latach 90-tych było tego więcej. Wystarczy poszukać jak JKM wypowiadał się na temat AIDS. Ogromna ignorancja w temacie i sugestie jakoby można się zarazić przez dotyk...

Zupełnie nie rozumiem skąd bierze się tylu, wydawałoby się poważnych ludzi, którzy i tak popierają Korwina, jaką głupotę by nie palnął.

  • Upvote 1
Link do komentarza

Korwin to nie jest poważny człowiek. Rozśmiesza do łez teoriami, że nie pokazują go w telewizji bo stanowi ogromne zagrożenie dla ekipy rządzącej i gdyby tylko ludzie go zobaczyli, to wybraliby go od razu na króla Polski. A prawda jest taka, że nikt go nie pokazuje, bo pieprzy takie głupoty że aż od nich wieje.

Link do komentarza

Jestem oburzony i czuje się inwalidą! Czy jakoś tak...

Nawet nie warto na Korwina klawiatury strzępić. Niech nawet ma te swoje "poglądy" ale niech z nimi do ludzi nie wychodzi... I on, pisząc takie artykuły, chce być poważnym politykiem? Toć strzela sobie w stopę i odbiera jakąkolwiek szansę, by wyjść poza swój zabetonowany elektorat.

Link do komentarza

Sęk w tym że Nowa Prawica to obok PJN jedyna prawdziwa, sensowna prawica w tym kraju i ma bardzo dobry program. Jednak Korwin sam kopie dołki pod własnym ugrupowaniem. Czas by sie wycofał i przekazał władanie partii w ręce młodych, wtedy prawdziwa polska prawica (nie chrześcijańscy socjaliści z PiSu) wejdzie do Sejmu. Korwin, odejdź z partii! Daj szanse innym bo z toba nigdy Nowa Prawica do niczego nie dojdzie!

Link do komentarza
Z Korwinem czy nie, NP NIGDY nie zdobędzie władzy, bo większość uprawnionych do głosowania za nic w świecie nie chciałoby realizacji takiego programu.

Władzy może nie zdobędzie, ale może w końcu przebiją się do Sejmu, kiedy nie będą więcej "reklamowani" przez Korwina. Inna sprawa czy ludzie chcą realnej prawicy z prawdziwego zdarzenia. Sam wolałbym kogoś innego, ale z prawdziwym programem reformy państwa, bo to co jest obecnie wkrótce rozleci się samo.

  • Upvote 1
Link do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...