Nie będę płakał po górnikach...
...powinienem [ bo przecież inaczej nie wypada ] ... ale nie będę.
Zginęło 13 ludzi których nawet nie znałem. Zwykłą hipokryzją byłoby mówienie jak mi przykro z powodu ich śmierci. Nie znałem ich [ tak jak nie znam tysięcy dzieci które każdego dnia umierają w Afryce ] tak więc ich śmierć niewiele dla mnie znaczy.
Tak, jestem egoistą. Liczy się dla mnie moja rodzina. I po każdej osobie z rodziny będę płakał, nawet publicznie. Ale nie po osobach których w życiu na oczy nie widziałem.
Zginęli śmiercią tragiczną, ale wpisaną w ich zawód.
Zobaczcie ile osób zupełnie przypadkowo ale równie tragicznie zginęło w ten weekend na polskich drogach?
Ich nie będziemy publicznie opłakiwać?
Nie będziemy pokazywać w TV wdowy po kierowcy który zginął w wypadku?
Za mało medialne? Zbyt powszednie? wszak na ulicy giną ludzie każdego dnia, a metan wybucha jakby rzadziej...
Dlaczego mamy płakać po górnikach?
Dlaczego? bo ja nie wiem...
Nasz drogi Prezydent ogłosił, że ogłosi żałobę narodową. Żałoba potrwa dwa dni, zaczynając od poniedziałku od 6:00.
I teraz dwa pytania do Pana Prezydenta:
1) Szanowny Panie Prezydencie, czy nie ma Pan wrażenia że "żałoba narodowa" zdewaluowała się za pańskich rządów?
2) A dlaczego nie ogłosił Pan żałoby następnego dnia po katastrofie? Czy dlatego że żałoba przypadła by na weekend? Zbyt wiele imprez trzeba by odwołać? Byliby niezadowoleni organizatorzy? [czytaj: ludzie z dużą forsą]
Czyli co?
Ogłaszamy żałobę żeby nie narazić się wyborcom ze Śląska?
ale ogłaszamy z dwudniowym opóźnieniem żeby nie narazić się wyborcom z reszty kraju?
żal.pl
14 komentarzy
Rekomendowane komentarze