Linuks droższy od Windowsa?
Wątpię, abym znalazł tu wielu fanów Linuksa. Jest to co prawda system dobry, ale do gier się nie nadaje. Miałem przyjemność jakiś czas się posługiwać na domowym komputerze jedną z dystrybucji Linuksa, Ubuntu. Nie powiem żeby ten system sprawiał mi większe problemy, niż Windows. Miałem wtedy na komputerze zainstalowane równolegle dwa systemy. Pod presją domowników musiałem się pozbyć Ubuntu.
Od zawsze byłem zwolennikiem wolnego oprogramowania. Sądziłem, że wolne oprogramowanie zmniejsza koszty użytkowania komputera. Wydawało mi się, że gdyby Windowsa zastąpić jedną z dystrybucji Linuksa w polskich urzędach to zaoszczędzono by setki milionów złotych. Myliłem się. Koszty wynikające z instalacji Linuksa w urzędach były by kilka krotnie większe, niż koszty instalacji Windowsa. Niektórym wydaje się to nie dorzeczne. Jak Linuksa może być droższy? Wyjaśnienie jest bardzo proste. Są nim ludzie którzy musieli by ten system, oraz darmowe odpowiedniki komercyjnych programów, nauczyć się obsługiwać. Koszt szkolenia jednego pracownika to około, lekko licząc, tysiąc złotych. Windows i Office są sprzedawane po niższych cenach do polskich urzędów więc jest to opłacalne.
Czy zatem należy zapomnieć o Linuksach w urzędach. Nie! Na początku powinno się nauczyć obsługi tego systemu młode pokolenie, tak aby za kilka lat system ten był dość popularny na domowych komputerach. Jeśli ktoś komputer używa tylko do przeglądania Internetu, słuchania muzyki, czy oglądania filmów jest to system idealny dla niego. Szkoły powinny się przestawić na ten system jak najszybciej. Młodu użytkownik uczy się Windowsa w domu, a o innych systemach nie ma w ogóle pojęcia. Pracy z tekstem i innych rzeczy których uczy się na lekcjach informatyki można nauczyć się na Ubuntu czy innej dystrybucji. A więc reasumując. Uczmy młode pokolenia Linuksa, bo dzięki temu w przyszłości zaoszczędzimy może i nawet miliardy złotych.
9 Comments
Recommended Comments