Indie Games czyli niskobudżetowe hity.
Pierwszy kontakt z Indie Games (oczywiście przedtem nie wiedziałem CO TO WŁAŚCIWIE JEST). Nagle nadszedł dzień w którym poznałem "Meat Boya".
Gra niezwykle intrygująca i wkurzająca zarazem. Znalazłem go na pewnej stronie gdzie właśnie znalazłem frazę "Gry Niezależne". Do zakochania jeden krok. I do wydania bardzo dużej kwoty na takie gry też ;]. Chłonąłem Indyki jak gąbka. Oczywiście łącznikiem był genialny do takich operacji Święty Steam! Tam takie perełki sprzedawane są za ułamek wysokobudżetowych Skyrimów, i Mass Efectów. Przykładem jest np. The Bindings of Isaac.
Jako, że ja gustuje w zręcznościówkach to była wymarzona gra dla mnie. Ostatnimi czasy zakupiłem także (oczywiście na ogromnej przecenie Steama, za którą dziękuję [ jak pewnie i multum innych użytkowników tej platformy]) "Blocks That Matter".
Logiczna gierka z elementami Minecrafta,z dozą Machinarium, nutką Braida oraz świetnym pomysłem na potworki, "Bossy" (Big Mama Slime Rlz eva!), jest dla mnie jak żyletka dla emo, deszcz dla pustyni. Świetnym pomysłem na zakup takich gier są eventy np. Humble Bundle, lub paczki gier na indieroyale.com.
Podsumowanie:
Opłaca się. Naprawdę. I to za niewielką sumę, możecie nabyć grę, która poziomem będzie dorównywać MEGABUDŻETOWYM projektom.
7 komentarzy
Rekomendowane komentarze