F2P czy nie F2P czyli coś o F2P i nie tylko
Wpis opublikowany przez Pancerny
693 wyświetleń
Cóż ostatnie info na temat TOR'a sprawiło, iż po raz kolejny wielu ludzi zaczęło wypowiadać się (po za oczywistym wiadrem Hate'u) że najwyższy czas by gra przeszła na F2P. Jakkolwiek ja osobiście uważam iż TOR świetną grą jest, i narzekania ludzi są bezpodstawne tak posiadam coraz większe wrażeni, że wielu ludzi nie do końca świadomymi jest jak F2P tak naprawdę działa. A może wynika to z faktu, iż jako emerytowany już gracz WOW i ktoś kto w niejedno F2P grał mam na to wszystko inne spojrzenie. I właśnie o F2P ten wpis będzie.
Żyjemy w kraju o ciekawej specyfice mentalności graczy. Dla których płacenie abonamentu w grze jest po prostu zbrodnią nie do pomyślenia. Dlatego w mojej opinii tak chętnie wielu widziało by abonamentowe gry przechodzące na F2P. Zacznijmy od podstawi czyli czym jest F2P tutaj oczywiście najłatwiej odwołać się do Wikipedii ?F2P na wiki". Model F2P tak naprawdę nie ma stricto jakiejś definicji jest więc bardzo luźno traktowany przez wydawców i dwie gry teoretyczne obie na poziomie F2P mogą działać na skrajnie innych zasadach co sprowadza się do prostego faktu: jedna gra naprawdę będzie darmowa inna wręcz przeciwnie. Dawno temu w którymś CD-Action było bardzo fajne zestawienie Runes Of Magic z WoW'em z którego jasno wynikało, iż taniej wychodzi opłacać abonament w WoW'ie niż kupować bonusy w RoM. Na model F2P w sporej mierze przechodzą tytuły które nie spełniły oczekiwań twórców i graczy przez co ludzi gra mało no ale gra musi przynieść zyski więc na F2P przechodzimy. Czasami ten model jest też używany od początku do gier które wystartowały gdyż wydawcy uważają, że gra jest na tyle niszowa iż nikt abonamentu nie zapłaci no a przecież trzeba zarobić 
. No i wreszcie ostatnia grupa gry z modelem F2P który naprawdę jest darmowy co nie przeszkadza twórca w zarobieniu na dodatkach.
Zacznijmy od końca, jak dla mnie grą która należy to tej części F2P które bez haczyków darmowe jest, to sławny/znienawidzony tytuł czyli League of Legends. LoL stosuje tu ciekawą politykę w której za pieniądze można zakupić (po za przyśpieszaczami do level'owania poziomu konta, i do zdobywania IP) rzeczy do których i tak się dojdzie z czasem, lub takie które absolutnie na rozgrywkę wpływu nie mają czyli skórki do postaci. Riot zastosował podział na dwa środki których używamy do zakupów w grze IP i RP. IP czyi Influence Points są to punkty które zdobywamy za granie, możemy za nie kupić:
- bohaterów,
- dodatkowe strony runiczne,
- runy.
Czyli wszystkie rzeczy do gry niezbędne.
Natomiast RP czyli Riot Points są to punkty które otrzymujemy za prawdziwą gotówkę (w mojej już długiej historii gry w LOL Riot rozdawał graczom RP czy to za ogólnoświatowe problemy z grą czy w ramach podziękowania za otrzymane nagrody przez grę.) za te punkty właśnie możemy kupić:
- dopalacze do szybszego zdobywania XP czy IP,
- skórki,
- strony runiczne,
- bohaterów.
RP jednak nie pozwala na zakup run, przez co płacenie nie sprawia, iż ktoś ma przewagę nad innymi graczami.
Inna grą która model F2P stosuje w miarę dobrze jest Team Fortres 2. Gra również darmowa. Większość przedmiotów można w niej zdobyć z czasem po prostu grając. Podstawową różnicą od LOL jest tu posiadania dwóch typów kont: ?Free? i ?Premium?. Konto Free jest dostępne dla wszystkich i ?Premium? które to otrzymujemy gdy kupiliśmy grę np. w Orange Box'ie czy w chwili kiedy dokonamy zakupu w sklepie gry za dowolną kwotę. ( co w praktyce oznacza zakup za koszt w granicach 3 zł, warunkiem jest tu posiadania salda na Steam'ie). Konto Free zapewnia nam:
- Plecak na przedmioty o pojemności 50,
- Ograniczenie do przedmiotów które możemy znaleźć o jakość standard,
- Crafting posiada ograniczoną ilość planów wytwarzania,
- Można tylko otrzymywać przedmioty, i rozdawać przedmioty otrzymane.
- Oraz możliwość otrzymywania zapakowanych prezentów.
Konto Premium zwiększa te możliwość do:
- Plecak na przedmioty o pojemności 300 (z możliwością powiększenia do 1000 z przedmiotu),
- Przedmioty z jakości standard, rzadkie i kosmetyczne,
- Crafting posiada wszystkie plany wytwarzania,
- Można dowolnie wymieniać się przedmiotami,
- Można otrzymywać i rozdawać zapakowane prezenty.
Tutaj jak widzimy da się również bez większych irytacji grać za darmo a konto premium jest tanie.
Kolejny przykład w miarę uczciwego F2P jest World Of Tanks. Gra bardzo przyjemna gdzie również da się grać spokojnie bez inwestowania w grę. Fakt czasami człowieka bierze irytacja gdy po raz kolejny pociski rykoszetują od płatnego TYP59 Ale nie jest to coś co drastycznie wpływa na rozgrywkę. Tutaj do płacenia gra używa złota. Jako iż można je wydawać na wiele sposobów nie będę tego tu opisywał odsyłam natomiast do ?Gold Economy? gdzie wszystko jest dokładnie opisane.
Powyższe przykłady do gier które w dużym stopniu są bardzo F2P jak i również da się w nie grać bez nadmiaru irytacji. Osobnym gatunkiem jest natomiast F2P MMORPG. Tutaj nie będę się rozmieniać na drobne gdyż zajęło by to za dużo czasu, jak i miejsca. Ogólnie rzecz biorąc w takich grach płacenie czy raczej używanie mikropłatności daje graczom w dużej mierze w tym czy innym stopniu przewagę nad użytkowaniami ?darmowymi? (po za oczywiście tym co na rozgrywkę nie wpływa czyli lepszymi kucykami, czapkami które bardziej kozacko wyglądają itp.). Wynika to z dostępu do lepszych klas, przedmiotów, instancji (co za tym idzie lepszego sprzętu) wszelkiej maści ułatwień w grze, czy czasami nawet możliwości wbicia maksymalnego poziomu. Sprowadza się to na ogół do faktu, iż bez inwestycji w grę nie mamy możliwości w pełni cieszenia się jej zawartości. W tego typu grach F2P to tak naprawdę rozbudowane konta Trial (bez limitu czasowego), i o ile fakt za darmo pograć się da tak już do normalnej gry która z rozgrywki przynosi satysfakcje tym typom gier jest daleko. W dużej mierze są to wszystkie ex-płatne MMORPG które przeszły na model F2P jak również większość ?darmowych?. Gry takie pomniejszają ilość serwerów co również sprowadza się do większych tłoków na nich i zmniejszania ich stabilności (ale za to zawsze można się popisać faktem iż my mamy pełne serwery) oraz oczywistym zmniejszeniem jakości supportu (mniej ludzi się tym zajmuje w dużej mierze ludzie co płacą maja priorytet) Cały haczyk istnieje właśnie w mikropłatnościach, abonament w standardowym MMORPG wydaje się dla niektórych duży (średnia miesięczna cena to granice 50 zł) tak daje on dostęp do całego content'u bez żadnych zbędnych ograniczeń. Mikropłatności natomiast sprawiają wrażenie w miarę niewysockich bo sprowadzają się na ogół do cen poniżej 10 zł, jednak uzyskanie pełnego dostępu na poziomie płatnego MMORPG w skali miesięcznej wychodzi dużo drożej. Pozostaje również fakt, iż bez włożenia ogromnych pieniędzy w grę zawsze znajdzie się ktoś kto ma coś czego my jeszcze nie kupiliśmy.
Jakkolwiek ja osobiście nie uważam, iż F2P MMORPG to zło czy coś, jestem świadomy jak mało jest w tego typu grach ?darmowości?. Dlatego moja rada, dla normalnych ludzi (bo nic faktu nie zmieni, iż ?Haters gonna Hate?) Lepiej się dwa razy zastanowić niż czekać na grę by przeszła na F2P. I do następnego wpisu
Poniżej wrzucam linki do gier które są powyjże jakby ktoś był zainteresowany
League of Legends dla tych co chcą grać i mają serducho żeby mi wrzucić lekki bonus za polecenie
A obrazki podprowadziłem z
http://www.free4uwallpapers.org/
1 komentarz
Rekomendowane komentarze