Skończyły mi się chyba pomysły na prowadzenie tego bloga. O ile, w ogóle, ten mój blog jest w jakimkolwiek stopniu ciekawy, jakiś interesujący - początkowo w zamierzeniu miało być o Formule 1 i ogólnie aby to był jedyny blog na forum poświęcony w głównej mierze F1 i jej tematyce ale stwierdziłem, że przecież są do tego stworzone już specjalne strony i portale, więc w żadnej mierze mój blog tutaj, niczym szczególnym nie wyróżniałby się. Dlatego w tym wpisie dałem takie, a nie inne zdjęcie mojego idola, Ayrtona Senny, bo niewątpliwie są pewne rzeczy, za które go podziwiam i podziwiać będę, pomimo tego, że nie pamiętam i praktycznie mało wiem o Nim samym, a tym bardziej o czasach, w których żył. Od teraz - na tym blogu, nie będzie żadnych nieprzemyślanych wpisów.. even if it be "once in a blue moon" (z ang. choćby miało to być "raz od wielkiego dzwonu").. tak będzie. Jeśli Ktokolwiek chce zebrać się na ocenę mojego blogu, proszę śmiało to zrobić - nawet jeśli mało wiecie o Formule 1 czy mało się interesujecie tym sportem. Co do pomysłów na wpisy... zawsze starałem się je robić, tak po swojemu, nie tak sztywno i bez polotu ale... no z dystansem właśnie. Dlatego, od teraz, mój blog się zmieni i już, koniec kropka.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia.