Recenzja ME3 w CDA - i parę wątpliwości
Przeczytałem!!! Tak, może owe stwierdzenie wyda się niektórym lakoniczne, lecz od razu spieszę z wyjaśnieniem, że chodzi tu o recenzję Mass Effect 3 w gazecie czy raczej piśmie. Pierwszy raz odczytałem jej treść ze spokojem oglądając wszystkie obrazki i podziwiając efektowną oprawę tekstu. Jednak po chwili spojrzałem na róg strony i ujrzałem ocenę 10. Stwierdziłem w porządku może się i należy.
Pożyłem bez emocji około połówki godziny i nagle przyszło mi do głowy parę pytań. Siadłem do tekstu jeszcze raz, tym razem wyposażony w gruby zbieracz myśli (tzw. brulion) i stwierdziłem, że jednak nie wszystko z tej recenzji pojąłem. Tak więc pytam (a także rozwijam pokrótce każde pytanie tłumacząc, o co dokładnie chodzi, by uniknąć niezrozumienia) ?
Dwie sprawy dotyczące oceny pozostały dla mnie nie jasne więc jak ciemniak wołam o oświecenie do was, którzy to czytacie. Któż mi to wytłumaczy:
1. Dlaczego gra otrzymała 10 ?bez odpowiednio licznego? poparcia?
2. Dlaczego autor ogranicza się do cudzej opinii o grafice?
1.Gdzie leżą moje wątpliwości? Nie przeczę, że ocena 10/10 może i się tam należy, ale w komentarzach do newsa dotyczącego nowego numeru CormaC pisał, że:
?Tak się składa, że w CDA autor sam nie może wystawić oceny 10/10. Musi mieć poparcie dwóch innych redaktorów - własnie po to, żeby uniknąć nietrafionej, "przypadkowej" fascynacji jednej osoby na ocenę tak ważną jak 10.?
Tutaj rodzą się wątpliwości biorąc pod uwagę komentarz Smugglera. Pozwolę go sobie zacytować. Autor recenzji zapytany przez usera czy produkcja podobała się MacAbrze odpowiedział:
"Na razie grę ukończył Allor i o północy do mnie dzwonił żeby sie pozachwycać zakończeniem, a parę osob gra albo czeka na uruchomienie gry na PC. "
Więc załóżmy, że Smuggler chce dać 10 i Allor go popiera. Tak więc brakuje jeszcze trzeciego do poparcia. "Kilka osób gra" czyli jest w trakcie zabawy, czyli np. nie widziało jeszcze zakończenia\ wszystkich misji fabularnych. To tak jakby włączyć grę na 2h, pograć i stwierdzić, że trzeba dać 10. Co jeżeli zlewka z jakością zacznie się po 3 godzinach? Chyba żeby coś obiektywnie ocenić (szczególnie produkcję taką jak stawiające na fabułę ME3) trzeba zobaczyć całość. A może ?sam Pan Bóg szepnął z nieba?, że dychę dać trzeba?
Autor zachwala zakończenie gry, jednak przy takim niedoborze opinii innych (brak jakiegokolwiek GW czy minirecenzji) można mieć wątpliwości. Przypominam, że na temat Grande finale tej gry opinie są mocno mieszane. Mam wrażenie, że gra była w pewnym stopniu faworyzowana, a może dostała kredyt zaufania (w poważnym piśmie)?, kompletnie w drugą stronę...
2.Zauważyłem, że grafika została pominięta w recenzji. Nie jest to dla mnie element ważny, ale chciałbym wiedzieć dlaczego w rogu strony znalazło się dziewięć skoro nie ma o niej praktycznie ani słowa. Autor ograniczył się do słów ?Wizualnie na konsoli tytuł do złudzenia przypominał mi o ME2 odpalonego na niezłym PC?.
Jednak nie każdy odpalił ME2 na niezłym PC, poza tym recenzję dwójki pisała inna osoba, więc nie wiem czy to dobrze, czy źle. Na przykład takie Cryostasis też trzeba było odpalać na mocnym PC (z winy optymalizacji) i można było włączyć max detale, co nie znaczy, że gra była piękna. Nie pisze tu, czy ME2 się autorowi podobało. Może jeżeli ktoś czyta pismo już jakiś czas (jeszcze dwa numery i będę miał na koncie 4 lata) to może gdzieś tam znajdzie o tym słowo. Tutaj jednak nie ma o tym NIC. Jeżeli ktoś nie widział ME2 to nic mu te kilka wyrazów nie powie, a recenzja jest chyba dla wszystkich, nie?
Opinia ?paru ciekawskich z redakcji? ? ?wszyscy powtarzali, że o nawet fajnie to wygląda?. Brak konkretów czy stali nad monitorem godzinę czy pięć minut, czy się przyjrzeli. Z daleka to nawet CoD ładnie wygląda tylko jak się spojrzy na tekstury z troszkę bliższej odległości?
No, i to by było tyle. Nie twierdzę, że ocena maksymalna się nie należy, jednak tekst wywołał u mnie pewne wątpliwości. Mam nadzieję, że obędzie się bez publicznej zemsty ? przemawia przeze mnie tylko ciekawość? Jak ktoś ma pomysły dotyczące moich wątpliwości to oczywiście czekam na kilka słów.
PS. Mam nadzieję, że o sprawie będzie chciał się wypowiedzieć ktoś ze źródła, chociaż to mało prawdopodobne, bo redakcja chyba za często blogów nie przegląda. Niemniej mam na to nadzieję?
10 komentarzy
Rekomendowane komentarze