Trochę świeżego info
Witam! Po dłuższej przerwie postanowiłem w wolnej chwili coś-niecoś nasmarować. Od ostatniego wpisu sporo minęło, ale niewiele się zmieniło. Opowiadanie jakoś się mi nie klei, brakuje mi nie weny ale jakiegoś takiego... dociśnięcia. Klimatu stalkerskiego na zewnątrz brak (i wewnątrz też). Jeśli macie, towarzysze, jakieś przyjemne, stalkerskie materiały, to proszę o zalinkowanie - może odzyskam natchnienie.
W sumie to czytam po łebkach zapożyczoną "Grę o tron" i (też po łebkach) "Afgańską ruletkę". Jakoś ostatnio ciężko mi się zmotywować do czegokolwiek. Przychodzę ze szkoły do domu, odpalam kompa i siedzę w necie, albo gram. Też macie ten problem?
Wraz z 2 przyjaciółmi realizujemy powoli pomysł związany z YouTube. Szczegóły wkrótce
Na nowej stronie Bydgoskiego Klubu Fantastyki MASKON ( www.maskon.pl ) będę wrzucał także na bieżąco swą twórczość fantastyczną (jest tam także odcinek opowiadania "S.T.A.L.K.E.R." z kilkoma linijkami, których nie ma na blogu (stwierdziłem, że poczekam aż zrobię np. pełne 3 strony)
Jeśli ktoś tego bloga jeszcze czyta, to bardzo mi miło
A na koniec bardzo przyjemny "Hymn wszystkich stalkerów"
Kto tobie powiedział, że jesteśmy wrogami.
Milczące i nieme Prypeci drogi
Ej, dokąd zmierzasz, stalkerze bracie, poczekaj
Wypij kielicha na dwóch ze snajperem moim.
Ref. Monolitu nie lubią, do Monolitu strzelają
Tylko zew nam przeżyć pomaga,
I kiedy u nas nadchodzi noc
Wszyscy stalkerzy uciekają od centrum Zony precz.
Potwory obok chodzą ? nie wyjdziesz pospacerować
Ej stary, w mordę strzelił (?), lepiej daj pospać.
Radiostacja trzeszczy ? Powinność biegnie do ataku
Rzuć im granat z góry, żeby biegli z sercem
Ref...
Z lewej anomalia. Co powiesz mi mój bracie?
Licznikowi Geigera brakuje skali, wycofam się.
Śrubami obrzucę to miejsce, żeby przejść.
Monolitu oznaczę bezpieczne ścieżki.
Ref...
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia.