2011 w Polskim Hip-Hopie.
Czyli zakiewiczowe mini-nagrody w różnych kategoriach.
Zacznijmy od najbardziej prestiżowej według mnie czyli najlepszy album.
Zatem najlepszy album, to według mnie Chada: ,,WGW", zaiste genialne to dzieło zawierające w sumie 21 kawałków, najpopularniejsze kawałki płyty to Na Tych Osiedlach II i Rap Najlepszej Marki (Feat. Małolat) z czego ten drugi kawałek, dla trzepania hajsu został wydany specjalnie w dodatkowej edycji. Tak, sam ten kawałek.
Kontynuując, chciałbym zwrócić uwagę na najlepszy debiut, nowego zawodnika sceny, lub wcześniej nieznanego zawodnika (lub zawodników) sceny. Tym razem myślę że choć najlepszego albumu za swoje Love Against The Machine nie zdobędzie, to dostanie ode mnie to wyróżnienie- MC SILK.
Wydał swoją płytkę gdzieś w czerwcu, znajdują się na niej kawałki sentymentalne i czysto braggowe. Zadajecie sobie pytanie kto to niby jest? Otóż odpowiedź jest prosta. Dużo z was go mniej więcej kojarzy.
Najlepsza Bragga... Również należy do Silka. Zastanawiałem się czy nie nagrodzi za to VNMa za Cypher, jednakże Cypher nie porywa mnie tak to:
Śpiewany refren, lekko prześmiewcze zwrotki i charyzma- Bragga idealna.
Najlepszy beat, produkcja i mastering: Tą nagrodę otrzyma... No kto inny mógłby ją otrzymać... BUSZU! Dokładnie, za produkcję kawałka Chady- Na tych osiedlach 2... Niestety nie udostępniono samego bitu, a bardzo chętnie bym go nawet kupił. Dzieło sztuki. Magia. Bajka.
Dobra, chciałem napisać więcej ale to w sumie już zupełnie inny temat co chciałem... Dobra czymajta się i czekajta na następnego wpisajta, Pzdr.!
3 Comments
Recommended Comments