ODA DO FACEBOOKOWICZÓW, CZYLI FACEBOOKUJMY TRZEŹWO
Poniższy tekst piszę jako blisko tygodniowy użytkownik fb, nowy wśród starych znajomych i rodziny(!). Jest to swoisty manifest o trzeźwość, który sam każe się napisać. Oto wyliczanka najgłupszych funkcjonalności tego szajsu.
1.Doimy krowy!
Użytkownik [imięNazwisko] potrzebuje jeszcze 3 buraki, 4 kloce drewna, 2 soczyste banany i 10 ,,like? od znajomych, aby zbudować spichlerz na bobry! Pomożesz mu?
2.Jak kupisz mi jeansy, to dam Ci ,,like?. Jeśli napiszesz mi swoje imię łokciem, to napiszę Ci, jak się nazywasz.
3.Aby dowiedzieć się, że jesteś debilem, powiedz 10 znajomym, że są debilami.
4.LOL, pierwszy!, fajne, like, aha, robię kupę, (:, slayer, sub i inne nadwyraz inteligentne komentarze.
5.Zjadłem [beeep]iście niezdrowego hamburgiera, idę do spożywczaka, nuuudzę się i inne niechciane posty opisujące rutynę dnia codziennego.
Wbrew pozorom nie kończę z fb, bo uważam że ten serwis ma w sobie nieco przydatnych opcji, chcę jedynie zwrócić uwagę na bezsens niektórych aplikacji. Kontrolujmy się, bo coś się dzieje!
1 Comment
Recommended Comments