Kilka ogólnych przemyśleń
Późna pora zawsze sprzyjała mi co do tego by trochę porozmyślać, zastanowić się nad paroma sprawami i tak też jest i dziś.
Pierwsza rzez to ryzykować, starać zmienić się coś w swoim życiu kiedy jest ono faktycznie "do [beeep]". Bo siedząc z tą [beeep] na pewno niczego nie zmienimy, a skoro życie jest "do [beeep]" to nie mamy nic do stracenia i nic nie stoi na przeszkodzie żeby zaryzykować. Masz pracę, w której po otrzymaniu pensji czujesz się jakby ktoś zdzielił Cię po twarzy mokrą ścierą? Zrób coś w tym kierunku by to zmienić. Nie, nie musisz otwierać własnego biznesu ani rezygnować z aktualnej (tak by mieć jakieś zaplecze na "w razie co"), wystarczy popytać, włożyć naprawdę minimalne pieniążki (rzędu 30zł, tak tak, 30zł ) i przy odrobinie wysiłku można osiągnąć wiele. Czy i mnie to się uda? Dałem sobie rok na to by faktycznie zmienić swoje życie i móc w końcu zacząć się nim cieszyć.
Druga rzecz to robić to co się lubi. Ale jeżeli robisz to co lubisz to dlaczego by nie podzielić się tym z innymi? Dlatego ruszyłem ze swoim kanałem w portalu You Tube. Co z tego, że nie masz tysięcy widzów. Rób to nawet dla tych dwóch oglądających, Piszesz? Rysujesz? Pokaż to światu. Co z tego, że Twoim pracom daleko do Picassa, Da Vinciego czy Michała Anioła. Trening czyni mistrza. Owszem znajdzie się fala krytyki, ale potraktuj to jako motywacje do samodoskonalenia się.
Także róbcie to co lubicie bez względu na wszystko, znajdźcie odrobinę czasu by przystanąć na chwilę, odpocząć. Przede wszystkim, to być pozytywnie nastawionym i rzeczywiście... od kiedy zacząłem myśleć pozytywnie i przestałem przejmować się problemami, które same się piętrzyły przez mój pesymizm, czuję że jestem nieco innym człowiekiem, a świat zaczyna w końcu nabierać kolorów.
Ceep calm and think positive
1 Comment
Recommended Comments