Skocz do zawartości

Yare yare daze...

  • wpisy
    119
  • komentarzy
    317
  • wyświetleń
    77218

Cage of Eden chapter 1


Mariusz Saint

393 wyświetleń

eden0166rh.png


Usłyszałem o tym nowym tytule i zapowiadało się to ciekawie, coś na kształt "LOST the manga". Wrażenia po pierwszym rozdziale nie są niestety najlepsze. Najsampierw bohaterowie, a raczej bohater główny - sztampowy do bólu, taki Luffy z One Piece, tyle że w klimatach japońsko-licealnych. Rysunki miejscami są naprawdę słabe, twarze wydają mi się krzywe, usta jakoś zbyt wysoko na twarzy, proporcje miejscami przypominają kreskówkowy styl Toriyamy, a zdecydowanie nie o to chodziło.
Ach, o co w mandze chodzi w ogóle - leci sobie grupka japońskich uczniów samolotem, wracając z jakiejś wycieczki. Po drodze dzieje się Coś i bohater budzi się na tajemniczej, porośniętej dżunglą wyspie, którą zamieszkują ssaki i ptaki, które powinny być wymarłe od bardzo dawna.
Ukazało się jeszcze parę rozdziałów tego i liczę w nich na jakiś większy dramatyzm i więcej character developmentu, szczególnie u głównego bohatera, bo bardzo mu się przyda. Po przeczytaniu większej ilości rozdziałów skrobnę pewne coś w temacie ogólnym o m&a - przy założeniu, że w ogóle je przeczytam. Na razie moja opinia to "raczej nie".

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia.

Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...