Skocz do zawartości

Blogowe aTezy

  • wpisy
    318
  • komentarzy
    3426
  • wyświetleń
    544842

Ein Volk, ein Reich, ein Führer odc.6


...AAA...

1160 wyświetleń

Jeden naród, jedna Rzesza, jeden wódz! Pół-historyczny aar z gry Hearts of Iron 2 wraca oficjalnie do życia. Dla tych, którzy zdążyli zapomnieć jak doszło do wydarzeń z dzisiejszego odcinka, jak i nowych czytelników, zapraszam do odcinka pierwszego.

Poprzedni odcinek: Ein Volk, ein Reich, ein Führer odc.5.

Ein Volk, ein Reich, ein Führer

odcinek 6 (październik 1939 - styczeń 1940)

Północ - południe

flagaz.png

Październik '39

Jeszcze dwa tygodnie po kapitulacji Polski, większość Wehrmachtu okupowała jej obszar. Alianci zdawali się zupełnie nie zagrażać, więc Hitler w spokoju planował następny ruch. Najbardziej pragnął zerwać pakt Ribbentrop-Mołotow i z zaskoczenia napaść na Związek Radziecki, co jednak uporczywie odradzali mu oficerowie. W takim razie jedynym logicznym wyborem było skupienie się na froncie zachodnim. Po drodze jednak, roztropnie postanowiono zabezpieczyć północne oraz południowe rubieże państwa. Sztaby rozpoczęły prace.

Nie był to przypadek. Już na początku października Joachim von Ribbentrop poleciał do Belgradu aby rozmawiać z decydentami jugosłowiańskimi o przystąpieniu do Osi. Korzystną propozycję odrzucono. Rozwścieczony Führer stwierdził, że Bałkany tak czy inaczej będą faszystowskie! Co do północy, to od początku zakładano zbrojną interwencję w Skandynawii. Jak oznajmił Göring: Norwegia stanie się niemieckim lotniskowcem przeciwko Anglii. W międzyczasie rząd zawiązywał nowe umowy handlowe, gdyż większość dawnych została zerwana, bądź niemożliwa do kontynuowania. Szczególnie cieszyła postawa Szwajcarii, która jak przystało na niemieckojęzyczny kraj, nie próbowała nakładać embarga na wielkiego sąsiada.

39pazdziernik.png

Listopad '39

Dokładnie 8 listopada, zgodnie z dyrektywami planu Weserübung, żołnierze przekroczyli duńską granicę. Byli to wyłącznie SS-mani. Wódz stwierdził, że jego doborowa armia w brawurowy sposób, w pojedynkę pokona państwa skandynawskie, podczas gdy Wehrmacht spokojnie przegrupuje się na południu. I rzeczywiście, z zajęciem niewielkiej Danii Waffen-SS nie miało kompletnie żadnego problemu - podczas przemarszu przez Jutlandię nie padł ani jeden strzał. Pierwszy opór odnotowano podczas desantu na najważniejsze wyspy, lecz i one ostatecznie kapitulowały. Nim gwardia Himmlera postawiła stopę w Kopenhadze, ciągłe naloty bombowców Luftwaffe przekonały miejscowy rząd do poddania się.

39daniabomb.png

Listopad '39

Niedługo po tym, 28 listopada, Rzesza wypowiedziała wojnę jednocześnie Szwecji i Jugosławii. Waffen-SS niesione przez wysokie morale, próbowało desantu na przyczółku w okolicach Malmo. To musiało się udać - na drodze 10 dywizji, w tym trzech pancernych wspieranych przez lotnictwo, stał zaledwie jeden okopany oddział. Wyszło niedoświadczenie hitlerowców w kwestii uderzenia od strony morza. Walki toczyły się dwa dni, po czym zdążyły przybyć znaczne posiłki, co uniemożliwiło misję. Himmler musiał zdać w kancelarii Kanclerza wstydliwy raport. Szansę na szybkie zajęcie półwyspu zaprzepaszczono.

39szwejugo.png

W tym czasie trzon Wehrmachtu uderzył na Jugosławię z terenów byłej Austrii i sojuszniczych Węgier. Za powodzenie pierwszego etapu wojny odpowiedzialne były Panzerarmee von Kleista oraz Guderiana, które prędko dokonały wyłomu w okolicach Bjelovaru, by następnie odciąć drogę wrogim jednostkom w Słowenii. Mobilność niemieckich czołgów pozwoliła zająć północną część kraju w ciągu niecałych dwóch tygodni. Na wschodzie główną rolę odegrała 1. Armia Blaskovitza, która związała jugosłowiańskie jednostki zmotoryzowane, mające za zadanie nie pozwolić na okrążenie.

39jugo1.png

Schody, a właściwie góry, zaczęły się po dotarciu pod Belgrad. Ku zaskoczeniu Niemców, obrońcy stolicy stawili zaciekły opór i bez zgromadzenia większych sił nie było mowy o zajęciu miasta. Podobna historia zdarzyła się w Sarajewie. Znacznie lepiej szło wojskom pancernym, które mimo górzystego krajobrazu przedzierały się wzdłuż wybrzeża Morza Adriatyckiego. Na szczególną pochwałę zasługuje zamknięcie w kotle i unicestwienie siedmiu dywizji w portowym Splicie, w Dalmacji. Do regularnych działań przyłączyli się Węgrzy, prąc z kierunku swojej granicy na pomoc w szturmowaniu Belgradu.

39jugo2.png

Grudzień '39

Na stół ministra zbrojeń trafiła informacja o zakończeniu prac nad prototypem nowego modelu czołgu. Krupp AG zaprojektował maszynę cięższą, uzbrojoną w działo kalibru 75 mm. Jedynym mankamentem PzKpfw IV była nieznaczna utrata prędkości w porównaniu do wersji wcześniejszej. Oprócz tego Wehrmacht doczekał się decyzji o wymianie sprzętu i uzbrojenia. Reforma miała nastąpić zaraz po zakończeniu działań w Jugosławii.

Przełom, który pozwolił złamać opór wroga, nastąpił dzięki skutecznej polityce zagranicznej Rzeszy. W połowie grudnia Berlin odwiedził patriarcha Rumuńskiego Kościoła prawosławnego, a jednocześnie szef rządu - Miron Cristea - oddziałujący znakomitym autorytetem na swój naród. Cristea, poddając się nieuniknionemu i drobnej sugestii Führera, że Rumunia tak czy inaczej zostanie włączona do Osi, podpisał traktat sojuszniczy. Zmobilizowana już wcześniej armia mająca bronić granicy rumuńsko-jugosłowiańskiej, zaskoczyła przeciwnika. Front niebezpiecznie się wydłużył, dzięki czemu wojska pod dowództwem gen. Paulusa po wcześniejszym ostrzelaniu i bombardowaniu, zdobyli Belgrad, a Węgrzy gen. Gorondy-Nováka zajęli opuszczone przez wycofujących obrońców Sarajewo. Część rządu przeciwnika nie zdążyła się ewakuować z miasta i wpadła w niewolę. Korpusy pancerne zlikwidowały wkrótce, ostatnie ogniska oporu w położonej na południu Macedonii.

39jugo3.jpg

Styczeń '40

Ujarzmiono Jugosławię, a na jej zgliszczach powołano do życia marionetkowe twory państwowe. Uznano, iż ten gest w stronę separatystycznych ugrupowań Serbów, Chorwatów i Bośniaków, spowoduje dozgonną wdzięczność tych narodów wobec Rzeszy. Jak na razie, trwał etap masowych wysiedleń południowych Słowian i brutalnej polityki asymilacyjnej. Prym wiedli Chorwaci, nakładający ciężkie kary za publiczne używanie języka serbskiego. Mimo to, Führer nie spędził sylwestra w szampańskim nastroju. Wodza trapiły inne kwestie. Benito Mussolini zaatakował Grecję, gdy tylko Wehrmacht zbliżył się do granic tego państwa. Nie było jasne jak rozumieć ten krok Włochów i czy nadal można było nazywać ich przyjaciółmi. Kwestia bardzo niepokojąca, zwłaszcza, iż na linii Maginota Francuzi zgromadzili mnóstwo wojsk. Hitler musiał więc zaaprobować fakt inwazji Mussoliniego na Grecję, licząc na poprawę stosunków i ostatecznego włączenia Italii do Osi. Poza tym spalił na panewce plan szybkiego zajęcia Skandynawii.

40faszystowskiebalkany.png

Pod koniec miesiąca przyszła depesza od generała Dollmanna, stacjonującego we Freiburgu: Mein Führer! W nocy przelało się przez linię Maginota 35 dywizji francuskich. Jako, że miałem pod sobą jedynie dziewięć zaskoczonych dywizji, zarządziłem odwrót do Friedrichschafen. Dziwna wojna się skończyła.

1 komentarz


Rekomendowane komentarze

Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...