Skocz do zawartości

Blogowe aTezy

  • wpisy
    318
  • komentarzy
    3426
  • wyświetleń
    544842

Ein Volk, ein Reich, ein Führer odc.1


...AAA...

1669 wyświetleń

Mam ochotę na grę w Hearts of Iron 2. A jak ja mam ochotę to znaczy, że muszę zagrać. Postanowiłem jednak przy okazji zrobić mały blogowy eksperyment. Aby to nie było kolejne bezpłciowe przesuwanie wojsk po mapie, opiszę moje zmagania w formie małego AARa, którego odcinki będę regularnie zamieszczał.

Jesteśmy na forum poświęconym grom, ale mimo to prawdopodobnie nie wszyscy wiedzą czym jest AAR. To angielski skrót od After Action Relation, czyli po prostu relacji z rozgrywki. Fani takich serii jak Europa Universalis czy Football Manager (mam szczęście należeć do obu tych grup) doskonale wiedzą jaką frajdę daje podglądanie czyiś gier lub opisywanie własnych. Swojego czasu popełniłem dwa AARy z Europy Universalis 3 (Rosyjska Matrioszka nawet zyskała wyróżnienie). Niestety pozostały niedokończone. Może tym razem dobrnę do finału lub chociaż kogoś zachęcę do podobnego hobby.

36poziomtrudnosci.png

Ein Volk, ein Reich, ein Führer, czego się można domyśleć, będzie sprawozdaniem z mojego ostatniego "sejwu" gry III Rzeszą Niemiecką. Dlaczego to państwo? Związkiem Radzieckim grałem niezliczoną ilość razy, państwa wyspiarskie mnie nie pociągają, natomiast USA i Polską grałem stosunkowo niedawno (nie wspominam o doświadczeniach z Brazylią czy Australią). Nie da się też ukryć, że agresywne Niemcy to moim zdaniem najciekawszy wybór. W internecie znajdziecie mnóstwo tekstów przypominających stylem i objętością prawdziwe powieści. Z uwagi na brak nadmiaru czasu, mogę Wam zaoferować jedynie najprostszy typ AARa - regularne screeny z dodatkiem "tekstów źródłowych" pozwalających wczuć się w klimat. Może wypali.

Ein Volk, ein Reich, ein Führer

odcinek 1 (rok 1936)

Zerwanie Dytkatu Wersalskiego

flagaz.png

I Wojna Światowa oraz Wielki Kryzys spowodowały załamanie się gospodarek wielu państw świata, a także pobudziły radykalne ruchy polityczne i społeczne. Najpierw, po wschodniej stronie Europy zwyciężyła rewolucja, która zastąpiła dotychczasowy ład "dyktaturą proletariatu". Niedługo później, część państw zachodu odnalazło własną ścieżkę ku lepszemu jutru. Szczególnie poszkodowane Traktatem Wersalskim Niemcy, do niedawna największa potęga starego kontynentu, została pozbawiona kolonii, wschodnich rubieży oraz armii z prawdziwego zdarzenia. Na fali nienawiści i przemocy do głosu doszła Narodowosocjalistyczna Niemiecka Partia Robotników. Jej wódz Adolf Hitler, w roku 1933 objął władzę, łącząc wkrótce urząd kanclerza i prezydenta Rzeczy, nakazując nazywać się Führerem. W następnych miesiącach dyktator usunął wrogów politycznych, komunistów, Żydów, związkowców i inny element niepożądany.

Panie Ministrze Spraw Wewnętrznych Rzeszy!

Proszę o to, by zarówno w obrocie urzędowym, jak i nieurzędowym stosowano wobec mnie taki sam tytuł, jak dotychczas: "Führer i Kanclerz Rzeszy". Życzę sobie, by zadecydowane przez gabinet i pozostające w zgodzie z Konstytucją Rzeszy obarczenie mojej osoby, a tym samym i urzędu Kanclerza Rzeszy, funkcjami poprzedniego Prezydenta Rzeszy uzyskało wyraźną sankcję ze strony narodu niemieckiego.

Styczeń - luty '36

Hitler zgadzał się z przepowiednią swojego południowego przyjaciela Benito Mussoliniego, że wiek dwudziesty będzie wiekiem faszyzmu. Narodowy socjalizm, dzięki odpowiedniemu balansowaniu między wolnym rynkiem a planowaniem centralnym skutecznie zatamował kryzys i przywrócił Niemcy na właściwą drogę rozwoju. Z początkiem roku minister pracy Rzeszy Franz Seldte oraz minister zbrojeń Albert Speer, przystąpili do wykonania opracowanego wcześniej jahresplanu, czyli rocznego planu rozwoju gospodarczego. Jego głównym założeniem było zmniejszenie bezrobocia przy jednoczesnym zwiększeniu produkcji zbrojnej, poprzez budowę sieci fabryk na słabo rozwiniętych terenach wschodnich - Saksonii i Brandenburgii. Tam właśnie, w niedalekiej przyszłości Junkers & Co miał konstruować samoloty, a Krupp AG czołgi. Propaganda głosiła, że w ciągu roku Rzesza na powrót stanie się trzecią gospodarką świata, a w nieco dalszej przyszłości wszyscy obywatele będą żyli w dobrobycie, ciesząc się z pełni samowystarczalnego państwa.

36gospodarka.png

Równowagę energetyczną i surowcową zapewniała sieć umów międzynarodowych. Najkorzystniejsze wymiany odbywały się na przyjaznej linii Berlin - Wiedeń - Rzym. Niestety, aby zaspokoić w pełni potrzeby Rzeszy, MSZ Konstantin von Neurath, zaciągnął również zobowiązanie z komunistami, na mocy którego do Związku Radzieckiego wysyłano świetny sprzęt niemiecki, energię oraz pieniądze, za co na zachód płynęły ogromne ilości ropy i stali. Wykaz wszystkich umów handlowych zawartych do końca '36 prezentował się następująco:

Niemcy 25.8k MW energii -> Austria 2mln baryłek ropy, 6.6mln ton stali

Niemcy 23.4k MW energii -> Belgia 3mln ton materiałów rzadkich

Niemcy 10.8k MW energii -> Szwecja 6.5mln ton stali, 1.8mln ton materiałów rzadkich

Niemcy 13.1k MW energii -> Rumunia 1mln ton zaopatrzenia, 6mln baryłek ropy

Niemcy 22.4 MW energii -> Włochy 1.5mln ton zaopatrzenia, 1.1mln baryłek ropy

Niemcy 45.1 MW energii, 2mln ton zaopatrzenia, 700mln $ -> ZSRR 10.5mln baryłek ropy, 5mln ton stali, 7.6mln ton materiałów rzadkich

36surowce.png

7 marzec '36

Führer postanowił wystawić cierpliwość Francji i Wielkiej Brytanii na próbę, dobitnie pokazując tym państwom, że dyktat z Wersalu przestał Niemcy obowiązywać. Francuski ambasador w Rzeszy sugerował, że Paryż zbrojnie wystąpi przeciw łamaniu traktatu: "Nie pozostawimy Strasburga pod ogniem niemieckich armat!". Hitler miał inne zdanie i wydał rozkaz prędkiego zajęcia przygranicznego obszaru Nadrenii, mimo obaw sztabu generalnego. Nieliczne oddziały niemieckie miały się natychmiast wycofać gdyby tylko natrafiły na jakiś opór. Traktat z Locarno zezwalał Francji na działanie, ta okazała się jednak całkowicie niezdolna do podjęcia zdecydowanych kroków i poprzestała na werbalnym proteście.

36zajecienadrenii.png

Kwiecień - czerwiec '36

Wiosną swój pierwszy międzynarodowy triumf święcił faszyzm włoski. Siły pod dowództwem Pietro Badoglio pokonały armię Cesarstwo Etiopii. Afrykańczycy pozbawieni sił powietrznych, mający w zanadrzu zaledwie jeden odpowiednio uzbrojony oddział, byli bez szans. Cesarz Hajle Syllasje I, wraz z rodziną udał się na wygnanie do Europy, a rząd włoski pod przewodnictwem Benito Mussoliniego ogłosił przyłączenie tego państwa do Włoskiej Afryki Wschodniej i nadanie królowi Wiktorowi Emanuelowi III tytułu cesarza Etiopii.

36etiopia.png

Lipiec - październik '36

Tymczasem w Hiszpanii, popularny wśród tamtejszych żołnierzy gen. Francisco Franco, wprowadził stan wojenny na Wyspach Kanaryjskich i wydał odezwę, w której stwierdził, iż należy uwolnić Hiszpanię od anarchii i bezprawia. Rozpoczęła się Hiszpańska Wojna Domowa. Adolf Hitler, będący pod wrażeniem przekonań Franco, zdecydował się wesprzeć nacjonalistów pod koniec lipca. Niemieckie siły powietrzne pomagały w przenoszeniu z Maroka do Europy powstańczego wojska i sprzętu. Rzesza na całość wysłanego Franco zaopatrzenia, pieniędzy i ochotników wydała około 200 mln dolarów.

W międzyczasie Hitler zapewnił sztab Kriegsmarine, że wojna nie zacznie się wcześniej aniżeli w 1943 lub 1944 roku, nakazując opracować długofalowy plan rozbudowy floty niemieckiej - tak aby mogła konkurować z siłami morskimi Wielkiej Brytanii. Do tego też czasu Rzesza miała rozporządzać co najmniej 6 pancernikami, 20 krążownikami różnego typu, 50 niszczycielami i tyloma samymi U-bootami. Wreszcie, wódz zaskoczył pozytywnie admirałów, zlecając zakładom Heinkel Flugzeugwerke opracowanie projektu niemieckiego lotniskowca - Graf Zeppelin. Mimo dobrych intencji, Hitler napomknął, iż z powodu nieprzewidzianych okoliczności wojna może rozpocząć się wcześniej i chciałby już mieć w zanadrzu parę doborowych okrętów. Pod koniec roku stocznie rozpoczęły montaż bliźniaczych pancerników Bismarck i Tirpitz.

36franco.png

Listopad - grudzień '36

W ostatnich miesiącach roku 1936 i pierwszych roku następnego, wódz jeździł po wschodniej Rzeszy biorąc udział w uroczystościach otwarcia nowych fabryk. Pracę rozpoczęły filie takich koncernów jak IG Farben, BMW, Mercedes, Simens, Bayer czy Volkswagen. Dla produkcji zbrojeniowej stworzono cały kompleks fabryk korzystających z pracy przymusowej, obsługiwanych przez m.in.: Junkers, Krupp, oraz Messerschmitt. Wstępne prace ukończyły również zespoły badawcze biologów i chemików, które miały odgórny rozkaz opracować jak najefektywniejsze metody wykorzystania potencjału rolniczego państwa. Za sprawą sztucznych nawozów i nowoczesnych maszyn, rzeczywista produkcja żywności w Niemczech powiększyła się o niemal 15%. W najbliższych planach było również skonstruowanie i wyposażenie niemieckich przedsiębiorstw w prototypowe linie montażowe. Wszystko ku potędze Rzeszy.

36przemyslukonczony.png

http://www.youtube.com/watch?v=KvRFjoy3y6s

Podkład dźwiękowy - Rise of Evil

C.D.N.

18 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Pomimo tego, że jesteś moim smiertelnym wrogiem, to gustu growego odmówić Ci nie mogę. Sam wpadałem w wielotygodniowe ciągi z EU i FM. W zeszłym miesiacu kupiłem HoI2 Platinum za 3 złote (love Real ;)), ale bajam się w ogóle tego odpalać, bo to się może skończyć tylko i wyłącznie z uszczerbiem na moim życiu. Odegnaj mnie od takich gier, a nie polecasz na swoim blogu.

Sprawdziłem, jak na złość jest zainstalowana i straszy mnie przy każdym otwieraniu Menu Start(czyli rzadko, ale ja wiem, że ona tam siedzi)

Link do komentarza

I won't lie - i don't understand HoI I & II. I don't understand why my 10 d. of men + 10 d. of tanks are 0wn3d by 1 d. of men.

Kiedyś już Ci wspominałem :P Ostatnio próbowałem grać nawet na spokojnie, Szwecją, ale to, że miałem pełno baterii i fortec nie powstrzymało nawet jednej dywizji czy dywizjonu wroga. OCOCHODZI?

Za to w EU 2 coraz lepiej mi idzie.

Link do komentarza

I na co było te 200 mln jak Franco się tak chamsko wypiął :diabelek: Franco oddaj mi moje 100... eee 200 milionów!

A tak to fajna inicjatywa, zawsze lubiłem jak ludzie zamieszczają takie dzienniki, w których opisują działanie swojego państwa. Chociaż granie Rzeszą to mueh! Zagraj Albanią i podbij Włochy, to będę pod wrażeniem. Ja w Crusader Kings zaczynałem jako skromny Książe Brandenburgii, a skończyłem jako Król Polski, Czech, Litwy, Szwecji, Kastylii, Aragonii, Leonu, i Portugalii. Trochę większe wyzwanie panie ...AAA... a nie po najmniejszej linii oporu :tongue:

Natchnąłeś mnie do czegoś podobnego. Być może umieszczę swoje dzienniki nt. "Jak zostać królem" w Knights of Honor.

Link do komentarza

Problem w tym, że rozwijam niemalże wszystko, co się da na defensywę według poradników, a to i tak kija daje. Jak mnie zaatakuje wiewiórka z demencją, to też pewno przegram, mimo że mam najlepszego dowódcę w grupie, jestem okopany w górach, śniegu, a wróg atakuje zimą -.-

Link do komentarza

Mógłbym napisać coś odkrywczego i inteligentnego, ale skoro jestem na kocim blogu, to będę leniwy i napiszę - FAJNE. Mnie do tych ekstra skomplikowanych strategii nigdy mnie nie ciągnęło. Fakt, faktem kiedyś grałem w EU, ale to dawno i mały byłem, czytaj - szybko przegrywałem. :D Jednak gdybym miał już grać w takie cuda to pewnie byłyby te Mroczne Wieki.

Link do komentarza

Behemort - Proponowałbym poszukać poradników, ewentualnie sprawdzać różne możliwości na własną rękę. Jakby co to tutaj w sekcji X ("War") może znajdziesz stosowne wyjaśnienie. Pamiętam bug z Crusader Kings 1, gdzie po wczytaniu zapisanej gry wszystkie aktywne wojska w momencie zapisu miały morale na poziomie 0. Trzeba było je rozwiązywać i wzywać pod broń ponownie.

Link do komentarza

FaceDancer - Zapomniałeś o tym, że każda z serii Paradoxu ma własną charakterystykę i bardziej realna jest udana gra małym państwem w EU czy CK niż HoI. Ta ostatnia ma to do siebie, że dobra rozgrywka toczy się zawsze w kręgu Niemiec - USA - ZSRR - opcjonalnie Japonii, Włoch i Wielkiej Brytanii. Wtedy mamy cały zestaw ciekawych eventów i można naprawdę pograć. Nawet jeżeli przykładową Albanią się obronimy (co na poziomie powyżej normal jest raczej niemożliwe), to bez pełnego przejęcia PP oraz sojuszników i tak zza swoich granic nie wyjdziemy, wegetując do końca rozgrywki.

Aczkolwiek AARa z Mrocznych Wieków chętnie bym zobaczył :>.

behemort - Niezadowolenie, doktryny, technologia - musiało coś być ^^ .

Istrandir - Graj, nie czekaj.

Mr.ALFik - Mi jako super skomplikowana jawiła się zawsze Victoria. Na początek polecam Europę Universalis.

Link do komentarza

Szlag mnie zaraz strzeli... Właśnie sobie przyszedłem, aby zobaczyć co tam w komentarzach i przy okazji obejrzeć teledysk. Oto trafiłem na genialną perełkę w komentarzach, z tym że pod filmikiem...

Ten film? jest odzwierciedleniem tego co miało sens

Szerzyć antysemicka propagandę na tysiąc lat

A my dalej nie potrafimy wyciagnac wnioski

Dalej jesteśmy wykupowani przez ortodoksyjnych żydów Dalej

Jak długo naród pogrążony w rozpaczy Czyli Polska się obudzi Czy nie będzie to już za późno

Młode pokolenie Radia Maryja... [wstaw wulgaryzm] jego mać...

Link do komentarza

@...AAA... Ale żeby to się spotykało z takim poparciem... Komentarz jest wśród najwyżej ocenianych, ma 11 plusików. Przedtem miał ich 12, ale uczyniłem to co do mnie należało. A kamienice oddam dobrowolnie. Wszystko dla dobra Tehratu. :)

Link do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...