The Elder Scrolls V: Skyrim - Edycja Kolekcjonerska, szybkie spojrzenie
Hej!
Specjalnie na życzenie szanownych użytkowników tego zacnego forum, matrixa312 i bleuba, zrobiłem ten oto szybki fotoprzegląd edycji kolekcjonerskiej jednej z najbardziej wyczekiwanych gier RPG tego roku, The Elder Scrolls V: Skyrim. Szum, jaki został wywołany przy okazji ogłoszenia zawartości i ceny tejże edycji, musiał dostrzec niemal każdy regularny fan gier. Na szczęście im bliżej premiery tym kwestie sporne co do ceny zostały rozwiązane na korzyść nas graczy i tym samym zakup stał się automatycznie możliwy przez co mam teraz przyjemność podzielenia się z Wami tym oto krótkim przeglądem zawartości.
Pudło zbiorcze prezentuje się epicko, a jego wymiary (mniej więcej 40cm na 40 cm) budzą niemały szacunek, przynajmniej u mnie. Nawet konsole pakowane są w mniejsze boxy, ale mamy tutaj uzasadnienie: troska o bezpieczeństwo niezwykle kruchej figurki, o czym w dalszej części opisu. Na plus śliczne grafiki zdobiące oprawę pudła - przywiązuję wielką wagę do takich detali.
Otwieramy pudło i już nie możemy się doczekać, co będzie dalej!
Zdejmujemy po kolei warstwę po warstwie i dokopujemy się do kolejnych elementów pakietu, najpierw boski artbook!
... następnie to, co dla kolekcjonerów chyba najmniej ważne , gra!
Samo dno to oczywiście osobny box skrywający spektakularną figurinę smoka, najpierw wieko.
... następnie ochronny styropian i instrukcja montażu...
... i ostatecznie jeszcze opakowany smoku!
Po męczącym montażu figury i w efekcie skaleczonym 'faku' dochodzimy do czegoś takiego. Kilka słów o figurce. Strasznie brudzi ręce zastosowaną farbą, jest lżejsza niż myślałem, przez co mało stabilna i wybitnie podatna na złamania - podczas montażu należy z tym się obchodzić jak z jajkiem. Na szczęscie efekt końcowy jest zadowalający, aczkolwiek mały niedosyt pozostaje. Plastik jak u zabawek z McDonalda xD
Poniżej kilka dokładniejszych ujęć na rzeczonego smoczka.
Na deser IMO najlepszy element zestawu, kapitalnie oprawiony, gruby, ponad 200 stronicowy artbook, którego ilustracje są wydrukowane na dobrym, śliskim papierze. Na początek widok ogólny: skóropodobny materiał jako obwoluta jest przyjemny w dotyku.
Oto kilka przykładowych stron artbooka. Grafiki robią wrażenie i przyjemnie się je ogląda. Bogate kompedium wiedzy dla fana TES!
Zdjęć samej gry nie robiłem z braku czasu, ale dużo nie straciliście. W pudełku z grą oprócz soudtracku i materiałów making of znajdziemy jeszcze mapę prowincji Skyrim. Zdjęcia postaram się dodać w późniejszym czasie. Jeszcze raz przepraszam za ich brak.
EK jako całość robi niesamowite wrażenie i jest póki co najbardziej okazałą pozycją w mojej kolekcji. Elementów może tutaj mało, ale jakościowo są one bez zarzutu i idealnie oddają klimat gry oraz uniwersum TES. Za 400 złotych chciałoby się nieco więcej, ale i tak jestem zadowolony, bo już myślałem, że takowej edycji sobie nie sprawię, gdy ogłoszono cenę 600 zł. Tymczasem wracam do gry i mam nadzieję, że spodobał Wam się ten krótki przegląd zestawu.
6 komentarzy
Rekomendowane komentarze