Nocnik

Mnie zirytował widok stoiska z obwarzankami przed moim cmentarzem i masa ludzi zachowujących się, jakby byli na jarmarku.

Cmentarz wymaga ciszy i skupienia, nie plotek i darcia się na całe miasteczko.

Wszędzie i na wszystkim dzisiaj chce się zarobić. Fakt, smutne i cholernie przykre.

@Up

Sugerujesz że kwiatki i znicze powinny być darmowe/państwowe? xP Uwielbiam nadinterpretować czyjeś wypowiedzi. Jeśli ludzie by nie kupowali, sprzedawcy by nie sprzedawali, więc nie wiem o co chodzi.

@Ylthin

Obwarzanki takie złe? Oj nie przesaaaadzaaaaaajmy, przecież to taka tradycja nowa! Podobnie, jak ustawienie przed cmentarzem u mnie czegoś takiego. ^^

Serio... Szkoda, że sama aparatu nie miałam...

No proszę, ale żeby sprzedawać watę cukrową, a obok znicze? Przed cmentarzem? Masz rację; sprzedawcy sprzedają, bo mają na to chętnych, ale akurat tu, to już kwestia osobista. Niech każdy sobie zdecyduje, czy idzie na cmentarz w celu refleksji czy idzie tam raczej by się nawpychać obwarzanków

U mnie dzisiaj przy cmentarzu sprzedawali kiełbaski, rogaliki, bułki, do tego kawa i herbata

@up

Tak aparat by się przydał, jednak też nie miałem. Znicze w nocy na wielkim cmentarzu to piękny widok.

Ech... staromodna w tej kwestii jestem i te obwarzanki gryzły w oczy.

Dzisiaj jakoś widziałem więcej dzieci niż rok temu,małe,biegają,krzyczą i to właśnie dla nich są popcorny,waty itp. bo będzie tyle truło rodzicowi aż ten im to kupi...nie lubię dzieci.

Jako, że ja mieszkam w małej miejscowości, nie było przy pobliskim cmentarzu żadnych stoisk. Ale jeśli ktoś koniecznie chce stawiać tam jakieś stoiska to proszę bardzo. Mi to nie przeszkadza.

Sprzedawanie waty cukrowej przed cmentarzem. Dla zysku zrobi się już w tych czasach chyba wszystko... Ja na cmentarzu nie byłem, nie mam bliskich w tych stronach, a do rodzinnych trochę daleko.

Ja też na cmentarzu nie byłem, ale z innego powodu, skręciłem kostkę

Tak się składa, że ów cmentarz znajduje się w niewielkiej (>5000 mieszkańców) miejscowości, posiadającej prawa miejskie tylko dlatego, że Jagiełło ulitował się nad pokrzyżacką dziurą i przyznał.

Ha, ukryta mniejszość germańska, ot co!

A mnie ciekawi czy właściciele cmentarzy tzn kościół nadzorujacy nie ma jakiś z tego zysków. Napewno jakieś 10% wpada do kieszeni a oni przymykają oko.

ogień na rzym, ogień na watykan

Ha, ukryta mniejszość germańska, ot co!

Trafiłeś kulą w płot. Mam korzenie na Suwalszczyźnie i w Małopolsce (pod Krakowem).

@Up

Gratuluję KOLEJNEGO niezrozumienia jawnej ironii :F

ludzie wszystko zrobią do pieniędzy. Więc powinniśmy się oswoić z widokiem budek z watą lub też z innymi rzeczami nieopodal cmentarzy. Widok żenujący ale coż nie my za to odpowiadamy.Każdy ma sumienie i powinien wiedzieć co jest słuszne. W dzisiejszych czasch nie liczą się okoliczności tylko zysk.

http://www.czyszczenie-grobu.pl