Balans w Dominion i krytyka RIOTu okiem QiQa.
Tekst ten możecie znalezc takze na readnplay.pl, gdzie mam przyjemność pisać Wybaczcie brak obrazkow - właśnie jestem w trakcie pierwszego wykładu Ale postaram się to poprawić później:>
RIOT od zawsze posiadał hejterów. Są oni nieodłączną częścią każdego większego biznesu, zwłaszcza jeśli stara się graczom dogodzić i udostępnia większość rzeczy nieodpłatnie. Mimo to, każdy kto choć trochę posiedział na forach poświęconych grze League of Legends spotkał się z tekstem ? ?wyciągają kasę, zdziercy, OMG nie mam skina muszę płacić, specjalnie wypuszczają przekoksanych hero żeby wyciągnąć kasę?.
Do tej pory hejting w pewnym stopniu był, pojawiał się on jednak ze strony tych najbardziej zatwardziałych przeciwników LoL?a (przy okazji też hipokrytów, którzy w jednym miejscu mówią, że nie będą grać w tak noskillową grę, w kolejnym zaś mówią, że dana postać ssie/jest OP ? skąd niby to wiedzą, nie grając?). Jednak wypuszczając nowy tryb, RIOT podejrzewam liczył się z tym, że krytyków LoLa przybędzie drastycznie. Dlaczego?
Sprawa jest prosta. Do tej pory ? i w sumie nadal ? podstawą balansu postaci jest mapa Summoner?s Rift. W związku z tym, już na Twisted Treeline część bohaterów po prostu nie miała prawa bytu. Dominion był więc kolejną mapą, na której należało zachować balans. Ba, nowa mapa to także uaktualniony tryb. O ile na TT zasady były chociaż podobne, o tyle na Crystal Scar zmianie uległy fundamentalne reguły rozgrywki. No i zaczęło się dissowanie chłopaków z RIOTu. Ja jednak ? stety/niestety ? stanę w obronie twórców. Czemu? Bo wydaje mi się, że mimo wszystkich niedociągnięć Dominion jest genialnym odstresowywaczem i przynajmniej u mnie wywołuje wciąż silny syndrom ?jeszcze-jednej-gry?.
Zacznijmy od tego, że RIOT od początku zaznaczał, iż nie da się idealnie zbalansować tego trybu. Ba, nie da się tego zrobić nawet w stopniu podobnym do mapy 3vs3. Jak myślicie, dlaczego nie można wciąż grać rozgrywek rankedowych? Twórcy nie wykluczyli takiej opcji, wciąż jednak śledzą rozwój nowego trybu i wprowadzają poprawki ? póki co małe, ale stale i regularnie. Pamiętajmy również, że mamy możliwość wybrania sobie trybu draft mode, gdzie podobnie do gier rankedowych możemy zbanować 4 postacie (dwie my i dwie nasi przeciwnicy), co w jakiś sposób pozwala nam zbalansować własną rozgrywkę, eliminując przegięte według nas postacie.
Jeśli już jesteśmy przy postaciach ? nigdy nie rozumiałem narzekania na to, że jakiś bohater jest OP. W tym momencie, na wszystkich mapach są postacie lepsze i gorsze ? żadna jednak nie jest tym, czym był Xin tuż po wyjściu (ten moment to początek oficjalnych rozgrywek w LoLa, stąd wpadkę z tą postacią RIOTowi wybaczyłem). Dlaczego nie rozumiem tego narzekania? Nie uwzględniam tutaj normali na blind picku, skupię się głównie na draft modzie i rozgrywkach rankingowych. Nasza drużyna ma zawsze 2 bany. Jakiś hero czy nawet 2 są dla Cb przegięte? Lajtowo sobie je banuj i nie płacz. 3 postacie są za mocne? Jesli tak to picknij sobie jedną i miażdż, skoro uważasz to za bardzo proste. Więcej niż 3 postacie są za mocne? Naucz się counterpickować. Nie odpowiada Ci żadna opcja? Może pora wrócić do Mario?
Zobaczcie, że na wysokim poziomie, w meczach turniejowych bardzo często nie banuje się postaci powszechnie uważanych za OP, ale te, których obawiają się w rękach przeciwników. Najlepszym i pierwszy przykładem jest Dreamhack i Shushei ? w większości meczów banami przeciwko drużynie fnatic były: Gragas i Alistar. Podobnie sprawa miała się z HotshotemGG i jego Nidalee. Warto przytoczyć mądre zdanie które gdzieś kiedyś się pojawiło: ?To dobry gracz robi z postaci dobrej postać overpower?. Oczywiście, są bohaterowie lepsi i gorsi ? tego nie neguję. Jednak żadna w tym momencie nie jest przesadzona do stopnia, gdzie ktoś wygrywa grę dlatego, że ma właśnie tego bohatera, a nie dlatego że po prostu ma odpowiedni poziom skilla/brak tego skilla przeciwnikom.
Zauważcie, że ogromna ilość nerfów to skutek ?płaczu? części graczy na oficjalnym forum. Płaczu w większości wynikającego z nieumiejętności skontrowania danej postaci, a nie z jej faktycznego przegięcia. Oczywiście ? niektóre uwagi się przydawały, by maksymalnie wyrównać poziom, część jednak jest wynikiem presji społeczności graczy. Zobaczcie co spotkało Mordekaisera. Bohater rzadko pickowany, tak naprawdę nigdy nie był first pickiem/banem na rankedach. Jednak tak zwane ?low elo? (czyli tam gdzie gram chociażby ja) nie było w stanie skontrować i odciąć od farmy naszej ?blaszanej puszki?. Płacz był tak ogromny, że RIOT, aby uspokoić trochę wszystkie narzekania, ?odjął? trochę możliwości ? moim zdaniem całkiem dobrze zbalansowanej ? postaci. Co się stanie jeśli zmniejszymy możliwości średniaka? Stanie się nieużytecznym piątym kołem u wozu. Co zresztą spotkało nie tylko z Mordekaisera, ale także wiele innych postaci.
Odszedłem trochę od Dominiona, ale wydaje mi się że warto było poświęcić chwilę na przeczytanie tego, co napisałem do tej pory. Może część czytających przyzna mi rację i chociaż o jedną osobę zmniejszy się ilość skarg na ?OMG n00b OP hero?. Jeśli ktokolwiek zgodzi się z moimi przemyśleniami, też będę zadowolony:)
Wróćmy więc do nowego trybu od RIOTu. Najważniejszym argumentem krytykujących go jest wąska (ich zdaniem) grupa użytecznych postaci oraz postaci ?viable? do pickowania. Nie będę pisał starego jak świat tekstu: ?Nie podoba się, nie graj?, ale raczej postaram się skupić na tym, co jest powodem takiego stanu rzeczy (poza najważniejszą sprawą: SR jest podstawą balansu w LoLu, ale o tym wspomniałem wcześniej).
Wydaje mi się, ze problem leży w świeżości trybu ? dlatego też nie rozumiem ludzi tak ostro krytykujących Dominion. Pamiętacie, jak tuż po wyjściu wszyscy mówili ? na tej mapie tylko offtanki i tanki (i kilku fighterów) ? ap i ad carry będą possysać. Po paru tygodniach sprawa wygląda tak: Heimer ? na początku podobno bezużyteczny stał się jednym z najlepszych obrońców ze swoimi wieżyczkami. Nie mówię już o LeBlanc, której blinki i mobilność zaskakują mnie nie raz podczas rozgrywki na Crystal Scar.
Do czego zmierzam? Otóż, Jax, Akali czy Rammus ciągle będą topowymi pickami na tej mapie, jednak w miarę opracowywania nowych taktyk i kombinowania z nowymi (i nie tylko) itemami coraz więcej bohaterów piąć się będzie i zmieniać pozycje na wszystkich Tier Listach. Zwłaszcza, że wystarczy fakt, iż ktoś z tzw. topki zacznie grać daną postacią, nagle staje się ona popularna i wskakuje kilka miejsc do góry (przypadek Tristany na Summoner?s Rift, do pewnego momentu nie widziana aż tak często, potem nagle, bez żadnych zmian przez pewien czas była jednym z czołowych AD carry. Powód ? jeden z najlepszych graczy pokazał, że da się grać na najwyższym poziomie Tristaną bez większych powodów).
Mimo wszystkich wad , które są na Dominion (i część je wypomina, część nie), wciąż uważam, że tryb ten jest udaną odskocznią od mocno taktycznego Summoner?s Rift. Uprzedzam krzyki ? uważam Dominion za nie mniej taktyczny (jeśli nie bardziej) niż SR, jednak w tym momencie ? parę tygodni przy starcie, 95% randomowych gier (nie licząc premade?ów) to nieskrępowana rozwałka z migającymi gdzieś w tle celami. Krytykujcie ? mi się to podoba. Z biegiem czasu i startem rankedów rozgrywka przyjmie na pewno dużo bardziej hardcore?owy tryb, część graczy wyspecjalizuje się w tym trybie, Ale normalne gry i tak będą służyć do czystej rozrywki ? przynajmniej ja mam taką nadzieję
Trochę się rozpisałem jak na pierwszy wpis, ale cóż ? wyszło kilka moich przemyśleń, które nie do końca miały być ujęte w pierwszym szkicu wpisu. Mam nadzieję, że po przeczytaniu chociaż część z Was się ze mną zgodzi, niekoniecznie w całości ? może być nawet w 1/10. Zaznaczam, że są to moje prywatne przemyślenia, dlatego nie muszą się zgadzać w powszechną opinią
Zapraszam więc do czytania kolejnych wpisów, które wraz ze wzrostem nudy na zajęciach będą się pewnie pojawiać częściej. Swoje opinie spokojnie możecie wyrażać w komentarzach:).
0 Comments
Recommended Comments
There are no comments to display.