Miał być Marley i... W sumie nawet wyszedł (rysunek)
Na prośbę koleżanki musiałem (chciałem) narysować tego właśnie pana, ale już biorę się za projekt, pt. ,,Herkules wyrywa język cerberowi" znalazłem inspiracje i myślę, że z powodzeniem mogę narysować to z głowy (w miarę z głowy).
Tymczasem.
Do wakacji 261 dni
3 komentarze
Rekomendowane komentarze