Skocz do zawartości

O co chodzi jakby...?

  • wpisy
    9
  • komentarzy
    27
  • wyświetleń
    7885

Star Wars: Marketing Kontratakuje


Zimowaty

296 wyświetleń

Bioware ogłosiło na Eurogamer Expo oficjalną datę premiery Star Wars: The Old Republic: 22 grudnia. Zakup w sam raz pod choinkę, posunięcie dobre z marketingowego punktu widzenia. Nie wiadomo natomiast, czy gra nie podzieli losu innych dużych MMO wydanych zbyt szybko. Mając w pamięci Age of Conan i Warhammer Online nieco się obawiam, ale z drugiej strony liczę na to, że Bioware utrzyma tradycję wydawania gier dopracowanych.

Uchylę się tutaj od przewidywań, czy Star Wars: The Old Republic będzie dobre, czy developer nie przesunie nacisku zbyt bardzo w stronę elementów single playerowych i jak się SW:TOR prezentuje w porównaniu do Guild Wars 2. Wpis na ten temat chętnie popełnię, gdy tylko dorwę się do jakiejś wczesnej wersji.

Moją uwagę zwróciło coś zupełnie innego. Otóż, jakiś czas temu pojawiły się już preordery. Standardowo kilka edycji: podstawowa, deluxe, kolekcjonerska. Dwie pierwsze w wersji cyfrowej i potencjalnie pudełkowej, ta ostatnia tylko w pudełku, jako że ma tam być sporo gadżetów. Bonusy do preorderów to wcześniejszy dostęp do gry, kamyczki do zmiany kolorów broni, dodatkowe przedmioty w grze. Nic niesamowitego, ale też nie jest źle. Poza ogłoszeniem daty premiery na Eurogamer Expo, rozesłano maile z tą informacją do wszystkich zapisanych na stronce (dawać betę!), a zatem i do mnie. Naturalnie, wraz z zapowiedzią pojawia się przypomnienie, że można zamawiać preordery. Wszystko super, ale poniżej dostrzegam takie oto ostrzeżenie: ? W związku z ujawnieniem daty premiery, zapas preorderów może ulec wyczerpaniu, zamawiaj zatem szybko, drogi graczu!?. Luźne tłumaczenie.

Zaintrygowany, pędzę na stronę SW:TOR, docieram do FAQ i czytam. Byłem przekonany, że powyższa wiadomość dotyczy wersji kolekcjonerskiej. Ale nie. Dotyczy on także wersji cyfrowych.

Jest ograniczony zapas. Wersji. Cyfrowych.

Specjalnie na tę okazję wynalazłem takiego oto facepalma:

blogentry-347224-1317129466_thumb.jpg

Najwyraźniej systemy EA mają ograniczoną ilość kopiowań w konkretnym okresie czasu. Albo coś. Ale na pewno pracują w pocie czoła, żeby wytworzyć jak największą ilość tych pożądanych cyfrowych kopii, specjalnie dla nas, graczy.

Piszę Electronic Arts, bo to EA jest wydawcą, zatem właśnie oni zajmują się dystrybucją i jest to głównie ich zasługa. Mimo to, nie wróży to dobrze dla Bioware, bo wątpię, żeby takie rzeczy działy się bez ich wiedzy.

Wiadomo, że jest to zagrywka czysto marketingowa, zastanawia mnie tylko po co to w ogóle robić. SW:TOR jest obecnie jednym z dwóch najbardziej oczekiwanych MMORPG. Nie twierdzę, że potencjalnie najlepszym, ale z pewnością osiągnie doskonałe wyniki sprzedaży. Jego jedyny konkurent w tej kategorii wagowej, Guild Wars 2, wyjdzie najwcześniej kilka miesięcy później. Dodatkowo termin gwiazdkowy. Czy naprawdę trzeba uciekać się do takich patentów? Preorder kosztuje 5 euro, więc w porównaniu do ilości kasy pompowanej w ten projekt przez EA, dodatkowe wpływy przed premierą są nieistotne.

Na nurtujące mnie pytanie, znajduję odpowiedź w FAQ. Bioware informuje mnie, że nie tylko chce mi dostarczyć produkt o wysokiej jakości, ale także stworzyć kwitnące środowisko online. Zatem, aby zapewnić wspaniałe doświadczenia graczom, ogranicza ilość gier. No tak. Najwyraźniej niemożliwe jest, bo ja wiem, zwiększenie ilości serwerów? Więcej ludzi, mniej laga, wszyscy są szczęśliwi.

Ale to pewnie zbyt proste.

PS. Dla tych, którzy czytali mój tekst o Red Orchestra 2: gra się poprawia, patche wychodzą co dwa ,trzy dni. Głównym problemem pozostaje optymalizacja i lag, ale jeśli macie mocny sprzęt i dobre połączenie, to można się przymierzać do zakupy, powinno być tylko lepiej.

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia.

Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...