Energia atomu - przyszłość czy ślepa uliczka?
Kontrowersje dotyczące energii jądrowej towarzyszą jej od parudziesięciu lat. Mimo to od dawna wzrasta jej udział w zaspokajaniu zapotrzebowania energetycznego naszej cywilizacji. Jednak ostatnie wydarzenia w Japonii, oraz raporty Worldwatch Institute, które stwierdzają że w 2010r. udział energii ze źródeł odnawialnych prześcignął energię atomową, dają nam do myślenia. Czy atom znajdzie się w odwrocie?
Bombowe początki
Pierwsze projekty reaktorów jądrowych i próby ich użycia datuje się na początki lat 50tych. Były one głownie efektem ubocznym badań nad militarnymi możliwościami użycia energii atomu. Pierwsza elektrownia, powstała w Obnińsku na terenie ZSRR w 1954 roku i dysponowała mocą zaledwie 5MW (dziś przeciętna elektrownia dysponuje mocą 1000-2000MW) . Jej celami było zasilenie w energię pobliskiego instytutu atomowego, oraz produkcja wzbogaconego materiału rozszczepialnego do produkcji broni atomowej. W tym samym okresie zaczynano budować elektrownie atomowe także w innych krajach. Pierwszą większą, Calder Hall uruchomiono w Wielkiej Brytanii w 1956 roku. Na początku dysponowała ona jedynie jednym reaktorem o mocy 50 MW, jednak w następnych latach uruchomiono kolejne 3 bloki, zwiększają tym samym moc elektrowni do 200 MW.
Od tego momentu nastąpił szybki rozwój energetyki jądrowej, która zaczęła być postrzegana jako nieawaryjna i na dłuższy okres opłacalna. Dopiero katastrofy w Three Mile Island i Czarnobylu ostudziły zapał w budowaniu elektrowni atomowych. O ile w latach 80tych rocznie oddawano do użytku średnio 22 elektrownie, to na początku lat 90tych liczba ta spadła do 5. Z kryzysu zaufania wydobyto branżę energetyczną dopiero 10 lat temu, gdy zaczęto się obawiać o bezpieczeństwo energetyczne w związku z wyczerpującymi się paliwami kopalnymi, a rozwój techniki pozwolił na zwiększenie bezpieczeństwa reaktorów jądrowych.
Energia atomowa dziś
Warto przyjrzeć się stanowi energetyki jądrowej na chwilę obecną. Dostarcza ona około 15% światowej energii pochodzącej z blisko 500 placówek. Jest ona rozwijana zwłaszcza w krajach najbogatszych. Przoduje tu Francja która uzyskuje w ten sposób aż 80% energii. Czemu własnie atom? Elektrownie jądrowe po poniesieniu nakładów na ich budowę, są niezwykle tanie w eksploatacji. Są mniej szkodliwe dla środowiska niż tradycyjne elektrownie węglowe. Jednocześnie przy wszystkich tych zaletach mogą być używane praktycznie wszędzie w przeciwieństwie do silnie uzależnionych od czynników klimatycznych, odnawialnych źródeł energii.
Niestety energia ta nie jest całkowicie bezpieczna. Sporym problem są odpady radioaktywne powstałe w wyniku użytkowania reaktorów jądrowych. Przeciwnicy elektrowni zwracają także uwagę na dużej koszty zamykania starych placówek. Jednak mimo całej szkodliwości nie to jest głównym źródłem kontrowersji wobec elektrowni atomowych. Mimo że są one mało awaryjne, a obecna technologia jest wyposażona w bogate zabezpieczenia w ludziach ciągle tkwi strach przed powtórka z Czarnobylu, który na skutek awarii wydzielił ogromną ilość szkodliwego pyłu i radioaktywnych substancji. Szczególnie dokładnie widać to w Polsce gdzie do tej pory nie wybudowano żadnej elektrowni atomowej, a działa u nas jedynie jeden reaktor jądrowy o mocy 30MW znajdujący się pod opieką Instytutu Badań Jądrowych.
Rozmieszczenie elektrowni jądrowych w Europie
Atom w Polsce
Do tej pory podjęto tylko jedną próbę zaopatrzenia Polski w energie jądrową. W latach 1982-1990 powstała elektrownia w Żarnowcu. Po katastrofie w Czarnobylu nastroje społeczne pogorszyły się jednak na tyle że wiele organizacji zaczęło otwarcie protestować przeciw jej powstaniu. W końcu z powodu transformacji oraz wzrastajacego sprzeciwu ludzi, zaniechano budowę.
Sprawę tę podjęto ponownie w 2005 roku. 4 stycznia rząd przyjął dokument "Polityka energetyczna Polski do 2025 roku", w którym przeczytać możemy :
"Ze względu na konieczność dywersyfikacji nośników energii pierwotnej oraz potrzebę ograniczenia emisji gazów cieplarnianych do atmosfery, uzasadnione staje się wprowadzenie do krajowego systemu energetyki jądrowej."
"Ponieważ prognozy wskazują na potrzebę pozyskiwania energii elektrycznej z elektrowni jądrowej w drugim dziesięcioleciu rozpatrywanego okresu, to biorąc pod uwagę długość cyklu inwestycyjnego konieczne jest niezwłoczne rozpoczęcie społecznej debaty na ten temat."
Opinie Polaków na temat energetyki jądrowej w Polsce są niezwykle podzielone. W badaniach statystycznych zleconych w 2008 roku 48% opowiedziało się przeciw, 42% za, 10% zaś wstrzymało się od wydania jednoznacznej opinii. Warto jednak zauważyć że większość sprzeciwiających się tej decyzji nie zdaje sobie sprawy jak wiele elektrowni działa przy granicach Polski. W odległości nie większej niż 310 km znajduje się 10 działających placówek o łącznej mocy 18 GW. Mimo kontrowersji kolejne rządy jednak przyjęły plany budowy elektrowni. Obecnie rozważanych jest 28 punktów w całej Polsce które stać się mogą lokalizacją elektrowni jądrowych w ciągu następnych 10 lat.
Co nas czeka?
Na chwilę obecną zauważyć można ponowny wzrost niepokoju w sprawie energetyki jądrowej. Przyczyniła się do tego katastrofa japońskiej elektrowni Fukushima. Nie przełoży się to jednak na spadek ilości planowanych elektrowni. Powód jest niezwykle prosty - nie mamy innego wyboru. Paliwa kopalne wyczerpią się w przeciągu najbliższych parudziesięciu lat, a zapotrzebowanie na energię na całym globie wzrasta z roku na rok. Mimo wzrastającej pozycji odnawialnych źródeł energii nie możemy sobie jeszcze pozwolić na oparciu gospodarki tylko na nich. Na dodatek awaria Fukushimy była spowodowana przez ogromnych rozmiarów kataklizm, nie zaś przez zaniedbanie bądź awarię sprzętu, co pozwala sądzić że Europa jest bezpieczna.
Największą nadzieją na rozwiązanie tego konfliktu interesów jest nauka. Być może już za parę lat uda się wprowadzić reaktory oparte na torze( thorium). Mają być nie tylko jeszcze bezpieczniejsze, ale także znacznie bardziej ekologiczne dzięki wykorzystaniu odpadów radioaktywnych w procesach spalania.
Jaka będzie dalsza przyszłość energetyki jądrowej? Drogi są dwie. Albo uda się nam uczynić ją w 100% bezpieczną i ekologiczną, albo jak elektrownie węglowe będzie jedynie długim etapem przejściowym, nim uda się nam rozwinąć i zastosować na całym globie energetykę opartą na odnawialnych źródłach energii takich jak słońce.
P.S. Artykuł ten jest pierwszym omawiającym źródła energii. Jeśli będziecie chcieli, w następnych omówię energetykę alternatywna na chwilę obecną, oraz naukowe projekty, badające nowe źródła energii .
17 Comments
Recommended Comments