Skocz do zawartości

Opowieści z Rapture

  • wpisy
    29
  • komentarzy
    281
  • wyświetleń
    26610

MineCraft 1.8.1 = Gra która w wersji 2.0 wyewoluuje(uff!) do miana gry wieczności?


BigDaddy

1140 wyświetleń

MineCraft  

46 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Grasz/grałeś w MineCrafta?

    • Tak!
      34
    • Czasami... ;)
      9
    • Nie! (Napisz w komentarzu dlaczego)
      4
    • Nie jarają mnie klimaty retro-klasyczne, dla mnie gra musi mieć grafikę na poziomie.
      0
  2. 2. Tak zastosowałem się do komentarza Vantage'a, aby dać wam wybór w sondzie...

    • :P
      20
    • :D
      30
    • ;)
      16

Witam wszystkich!

Jako, że obiecałem że dzisiejszy wpis będzie "ogarnięty" a nie "dyslektyko-chaotyczny"(pozdrawiam wszystkich dyslektyków-sam byłem jednym z nich, lecz się [już jakiś czas temu] "wyleczyłem"!), to pomimo tumanu kłębiących się w mojej głowie myśli przejdę do jednej rzeczy(tym bardziej że jest to strona o grach ;) ):

minecraft_adventure_update.png

Tak, właśnie Adventure Update, bo nim się właśnie dzisiaj będę zajmował(przynajmniej w części). Właśnie go testuje co ja was okłamuje( :P ), po prostu DOBRZE SIĘ BAWIĘ! (2'gi dzień), przez co muszę przyznać, że to jest NAJWIĘKSZA i NAJLEPSZA aktualizacja w historii MC. W tej grze po tym apdejcie UPGRADE'dzie, absolutnie wszystko (no może poza grafiką :) ) się zmieniło, poczynając od ilości łatwych do znalezienia jaskiń, przechodząc przez żelazo które jest dużo łatwiej zdobyć, a kończąc na kolejnej porcji przedmiotów do craftingu.

Taaaak.... Można mnie w tym momencie uznać za "fanboja" następnej gry po BioShock'u, a co do moich oczekiwań w wersji 2.0(bo w sumie po to poświęciłem ten wpis):

# Tłok+blok z czerwonego proszku+wiadro wody= Silnik parowy

# Niekończona ilość kombinacji związanych z owym urządzeniem

# Wynalezienie KOŁA :P

# Transport powietrzny (Żyrokopter!!!)

# ŻAGLÓWKA!!!

# Więcej mobków/przeciwników

# Bardzo dobrze zrobione zeRPG'owanie gry

# Miasteczka, NPC i neosteampunkowe(marzenie...) zamki.

# Blok czerwonego proszku + KOŁO z żelaza = wykrywacz metali/czerwonego proszku i nie tylko ;) .

# Hodowla zwierząt

# Handlarz

Tu można by się rozpisywać w niekończoność, lecz skoro to nie ma być lista życzeń wymieniłem tylko podstawowe które chciałbym zobaczyć w patchu 2.0(które są możliwe do zrealizowania). Kto wie może Notch zastosuje się chociaż do części moich propozycji.

Kolejna, tym razem srebrna myśl mojego autorstwa i ? także mojego: "Doskonałe są tylko roboty i to tylko te, które nie stały się w przyszłości sługami Sky-Net'u."

PS Wiedzieliście że wyjście w bluzie z Elvisem do spożywczaka, automatycznie daje +5 do szacunku dla młodzieży?

A teraz trochę kultury(żeby nie było że słucham tylko nostalgicznych piosenek! ;F):

http://www.youtube.com/watch?v=XQ4TUg1Zors

<- posłuchajcie chociaż jaki wokal Anny Wyszkoni!

20 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Steampunkowi, żyrokopterowi, żaglówce, silnikowi parowemu mówię twarde i zdecydowane NIE. Dla mnie Minecraft powinien zostać w średniowieczu. Kołu też mówię nie, kwadratura wszystkiego czyni Minecrafta tak fajnym, koło jest nie potrzebne ;p

Link do komentarza
Nie chcę się czepiać ale pierwszy silnik parowy został wynaleziony 140 lat p.n.e, a Trotyl około 1860.

Bania Herona ma tyle samo wspólnego z silnikiem parowym co dwa krzemienie używane przez ludzi pierwotnych z zapalniczką. A jednak nie mówi się, że zapalniczkę wynaleziono w paleolicie.

Link do komentarza

To Minecraft się dzieje w średniowieczu? :blink: Jak dla mnie setting MC to zawsze było jakieś pseudo-fantasy w którym można by było obok postawić miecz, kolejkę parową, pistolet laserowy i nic dziwnego by w tym nie było :D - po za tym ja liczę na to, że kiedyś świat generowany przez MC przestanie być tylko jednym światem, a pojawi się możliwość odwiedzenia przynajmniej tego kwadratowego księżyca :P

A tak przy okazji: uwielbiam Minecrafta :D - jedyna solidna gra indie. Mocno wyróżniająca się z całego rzekomo innowacyjno-artystycznego crapu gier niezależnych. :dry:

Link do komentarza

@ JCraft - dziwne masz podejście. Istnieje wiele, może nie od groma, ale naprawdę wiele dobrych indyków: z tych nowszych Braid, Machinarium, The Path, VVVVVV, World of Goo, trochę innych gier przy okazji zdobytych z Humble Indie Bundle. Istne perełki IMO.

Link do komentarza

@Vantage - może z lekka przesadzam, nie chodziło mi tak znowu o wszystkie gry indie - ale nie zmienia to faktu, że całej tej współczesnej mody na takie gierki nie rozumiem - króciutkie, proste, praktycznie bez treści, swoiste gry na kilka chwil, a mimo to co ciągle obwoływane jako przejawy sztuki i innowacji wśród gier wideo, ja tego niestety nie potrafię dostrzec. Z gier które wymieniłeś jak dla mnie godny uwagi jest tylko World of Goo - muzyka połączona z oprawą graficzną (od strony artystycznej) naprawdę tworzą tam świetny klimat, ale tak po za tym jest to właśnie gra króciutka, prosta, praktycznie bez treści, swoista gra na kilka chwil...

Link do komentarza

@ JCraft - i oto chodzi w grach indie. Może nie rozumiesz ich idei. One nigdy nie były zamiennikami wielkich tytułów typu "AAA". Biorąc pod uwagę fakt, że sporo FPSów wzoruje osę dziś na Call of Duty (ciekawe czemu? Może zobaczyli, ile Activi$ion zarobił na serii, wiec kopiują pomysł, ludzie to kupują, bo "filmowa akcje i zapierająca dech oprawa okraszone niezapomnianymi przeżyciami" taaa...), że sporo RPG zostaje uproszczonych, bo grube amerykańskie nastolatki nie radzą sobie w grach z otwartym światem, więc robi się tunelowe gry na szynach, gdzie nie ma szans (!) się zgubić, gdzie istotne elementy są podświetlone tak, że aż oczy bolą, że mamy autoregen HP (i to nawet w Skyrim - czystym cRPG!)... dużo tego jest. A gry indie właśnie wychodzą poza te schematy! Znam Twoje zdanie na temat współczesnych gier, więc odpowiadać nie musisz. ;) I owszem sporo jest obecnie dobrych tytułów, ale takie elementy mnie wkurzają.

Link do komentarza
Nie chcę się czepiać ale pierwszy silnik parowy został wynaleziony 140 lat p.n.e, a Trotyl około 1860.

A ja nie chcę się czepiać, ale pierwszy DYNAMMIT (czyli mniej więcej taki jaki dzisiaj znamy :P ) został wynaleziony w 1900roku przez Noble'a ;)

Poprawcie mnie jeśli się mylę...

A ja idę szukać czerwonego proszku bez komendy /give(najgorsza rzecz w grze, przez którą na YT zrobił się spam typu: "popatrzcie jakie mam zaje*iste diamentowe majciochy")

Link do komentarza

@Vantage - nie mówię, że gry indie powinny być zamiennikami gier AAA, ale u licha nie mogły by być czymś więcej niż tylko kolejnymi platformówkami/zręcznościówkami czy grami logicznymi? Bo niestety tak postrzegam aktualnie większość "indyków" - a co z innymi bardziej rozbudowanymi gatunkami? Gdzie można by było faktycznie pokazać kreatywność twórców. Marzy mi się prawdziwa solidna niezależna strategia ekonomiczna lub 4X czy nawet spacesim, a nie kolejny "oryginalny" platformer czy gra logiczna.

sporo RPG zostaje uproszczonych, bo grube amerykańskie nastolatki nie radzą sobie w grach z otwartym światem, więc robi się tunelowe gry na szynach

Nie widziałem jeszcze żeby cRPGa z otwartym światem przy okazji uproszczeń zamieniona na "tunelową" grę :D - albo mamy cRPG otwarte (TES, Risen), albo te "zamknięte" (Baldurs Gate 2, KOTOR, Mass Effect) i czasami coś pomiędzy (Deus Ex:HR, Wiedźmin 2).

gdzie istotne elementy są podświetlone tak, że aż oczy bolą, że mamy autoregen HP

Ani podświetlenie interaktywnych przedmiotów, ani autoregen HP życia nigdy mi w grach nie przeszkadzały (ani trochę). A Skyrim ma mieć niby autoregeneracje? Skąd takie rewelacje?

Link do komentarza

Szkoda tylko, że podzielili ten Adventure Update na 2 częśći bo w 1.9 mają dodać resztę między innymi NPC, możliwość ukończenia gry czy też znalezienie zastosowania dla punktów doświadczenia.

Dużo rzeczy można się dowiedzieć przeglądając Twitter Jeba albo Notcha. Szkoda tylko, że Adventure Update jest tym ostatnim, po 1.9 jeszcze tylko pare poprawek technicznych i premiera oficjalnej pełnej wersji.

Link do komentarza

@ JCraft - OK, z tym RPG tunelowym, to oczywiście przesada. Bardziej w tym względzie dają się FPSy - kiedyś bardziej 'owarte', teraz tunelowe na szynach (często). Autoregen HP to rzeczywiście rzecz nie taka zła, jak ją malują, ale 1) mało realistyczna (choć apteczki niewiele bardziej - odrobią Ci rękę, apteczka i po sprawie? ;)) 2) w RPG to rozwiązanie beznadziejne (HP potki to rzecz bardziej realistyczna od autoregenu) - chyba, że autoregen HP jest bardzo powolny, a nie, jak w CoD.

Podświetlenie przedmiotów również mi nie przeszkadza, ale i bez niego bym sobie poradził, a im większe wyzwanie stawia przede mną gra, tym bardziej cieszę się z ew. sukcesów. Jak mniemam, masz to samo (jak i większość poważnych graczy)?

Skyrim zaś ma mieć autoregen HP - pooglądaj gameplaye, poczytaj, np tu:

Od tego posta w dół, albo Google prawdę Ci powie. ;)

Szczęście, że ponoć powolny, a w walce praktycznie się go nie uświadczy. Czyli do przeżycia. Oby fabuła i questy trzymały wysoki poziom, to kupuję od razu.

Link do komentarza

@Vantage - ME2 moim zdaniem bardzo szybka regeneracja życia wyszła na dobre, może życie szybko się regeneruje, ale też giniemy bardzo szybko jeśli gramy nieuważnie, ale do tak dynamicznej walki jak w ME2 to pasuje, nie wyobrażam sobie takiej regeneracji życia np. w Falloutach czy Risenie.

Podświetlenie przedmiotów również mi nie przeszkadza, ale i bez niego bym sobie poradził, a im większe wyzwanie stawia przede mną gra, tym bardziej cieszę się z ew. sukcesów. Jak mniemam, masz to samo (jak i większość poważnych graczy)?

Mniemasz dobrze :D. Ale moim zdaniem brak podświetlenia przedmiotów w grze wcale nie czyni jej większym wyzwaniem - nie mam ochoty biegać po całym pomieszczeniu i klikać po wszystkim żeby sprawdzić czy mogę tego użyć lub to zabrać. Jedynie gdy podświetlenie przedmiotu jest nie na miejscu to wtedy gdy celem zadania jest go odnaleźć, a ten już z daleka świeci się tak, że brakuje tylko nad nim napisu TU JEST TEN NIESAMOWICIE UKRYTY PRZEDMIOT KTÓREGO SZUKASZ ;)

I co od autoregeneracji HP w Skyrimie - wygląda niegroźnie, coś jak w W2, w walce nic nie zmienia, a tylko daje powolną regenerację po niej (po za tym gdyby regeneracja życia w TESV miała być drastyczna to po co byłyby czary lecznicze, czy jedzenie i potiony, które to przecież dalej w nowym TESie mają występować?)

A i kończmy ten off-top, to o MC jest wpis, a nie o regeneracji zdrowia, świecących się przedmiotach i grach indie :D

Link do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...