Skocz do zawartości
  • wpisy
    86
  • komentarzy
    185
  • wyświetleń
    28752

Batman: Arkham City - zapowiedź


LordTyrranoos

294 wyświetleń






665448187.jpg

Arkham Asylum z miejsca zdobyło serca graczy i zasłużenie ogłoszone zostało najlepszą produkcją 2009 roku przez wielu branżowych potentatów. Skoro zatem debiutancki projekt RockSteady Studios okazał się być tytułem niemal kompletnym, czego można oczekiwać po Arkham City ? sequelu tworzonym w myśl ?bigger, better, more badass"?

Odpowiedź zdaje się być jednoznaczna. Jesienią przeznaczymy, zgodnie z zapowiedziami twórców, kilkadziesiąt godzin swojego ziemskiego żywota na grę absolutnie dystansującą całą konkurencję w przeważającej ilości aspektów. Wszystkie znaki na niebie i Ziemi bowiem wskazują na to, że po raz kolejny trudno będzie pokonać nową odsłonę przygód człowieka-nietoperza w drodze po laur najlepszego. 

batmanarkhamcity4543244.jpg

Akcja Arkham City ma miejsce w półtora roku po dobrze nam znanych wydarzeniach z zakładu psychiatrycznego Arkham Asylum. Batman powstrzymał wówczas nieźle zorganizowane przez Jokera przyjęcie, choć całą śmietankę zasługi spił dyrektor Azylu ? Quincy Sharp, wybrany niedługo potem na burmistrza miasta. Jedną z pierwszych decyzji nowego ?szeryfa? jest zamknięcie niezdatnych do dalszego funkcjonowania szpitali Arkham Asylum i Blackgate, w miejsce których powstać ma cała więzienna dzielnica ? tytułowe Arkham City ? szczelnie oddzielona od Gotham. Co dodaje historii smaczku, zarządcą zdegenerowanego terenu ma być nie kto inny, jak Hugo Strange ? obłąkany jegomość, w którego zakamarkach mózgownicy znajdują się najskrytsze tajemnice z życia i autentycznej tożsamości Batmana. Jaka będzie nasza rola w tym skrzętnie przygotowywanym scenariuszu?

Zapewne uratujemy okalającą zakład metropolię przed rozprzestrzenieniem się bandytyzmu, przemocy i ogólnie przyjętej fali zła wszelakiego. W porównaniu do pierwowzoru rozszerzy się wachlarz przestępców znanych w półświatku Gotham, z którymi przyjdzie nam się zmierzyć. Do niezapomnianego Jokera, Trującego Bluszczu, Zszasza czy Harley Quinn dołączą Two Face, Mr. Freeze, Calendar Man oraz Pingwin, zaś w kuluarach spekuluje się o udziale Talii al Ghul. W Arkham City spotkamy zatem całą śmietankę towarzyską Gotham i bez krzty zwątpienia stwierdzić mogę, że na pewno nie będzie czasu na nudę. 

batmanarkhamcityscreens.jpg

Tym bardziej, że swój wkład w historię znajdzie także Kobieta Kot (choć jej intencje ponoć nie okażą się do końca jednoznaczne), która stanie się w kampanii dla pojedynczego gracza drugą grywalną postacią. Jej styl walki oparty będzie na szybkości zadawanych ciosów, choć nadwątlona ze względu na płeć wytrzymałość spowoduje, że nawet minimalny błąd w sekwencji wyprowadzanych razów może zakończyć się szybkim nokautem i koniecznością powtarzania bójki. W przypadku Batmana zmieni się niewiele ? ma być jeszcze płynniej, wprowadzone zostaną nowe gadżety (m.in. granat dymny), zaś pojedynki stoczymy nawet z 25 drabami naraz! Bynajmniej jednak nie jest to zła informacja ? tłuczenie się po gębach będzie sycące jak, przepraszam za kolokwializm, przysłowiowa cholera.

Jednak nie samym mordobiciem Batek żyje. Często przyjdzie działać w absolutnej ciszy, liczyć również powinniśmy na mały element polowań na rzezimieszków. W porównaniu do Arkham Asylum mniej ma być operowania w trybie detektywistycznym, zdecydowanie ułatwiającym rozgrywkę, więcej zaś różnorakich zadań pobocznych, rozsianych na terenie pięciokrotnie większej od zakładu dzielnicy. Umiejscowienie akcji w takiej okolicy sprzyjać ma elementowi zaskoczenia w walce, a także potęgować poczucie wolności i względnej sandboksowości. Twórcy jednak obiecują spójną narrację, tak przecież zgrabnie zaprojektowaną przy okazji prequela, oraz jasno postawione cele dalszej wędrówki bohatera. 

batmanarkhamcityosiem50.jpg

Problemem przy przemieszczaniu się, przynajmniej czysto teoretycznie, powinien być brak tak oczekiwanego przez fanów batmobila. Nie jest to jednak powód do prawdziwych narzekań ? podczas przemierzania więziennej dzielnicy przy pomocy linki oraz kultowej peleryny, dużo prościej dostrzeżemy techniczny kunszt maksymalnie dopieszczonego Unreal Engine 3. Już poprzednia produkcja z Batmanem w tytule poszczycić się mogła naprawdę zachwycającym wyglądem, toteż niczego innego nie powinniśmy się spodziewać po sequelu. Także to, co usłyszymy w głośnikach nie powinno odstawać poziomem od tego, co zobaczymy. Głos Marka Hamilla, wcielającego się w Jokera, zrekompensuje wszelkie inne niedoskonałości dźwiękowo-muzyczne.

Batman: Arkham City to mój osobisty faworyt w walce o tytuł najlepszej gry obecnego roku. Premiera szykowana na październik powinna rozwiać wszelkie wątpliwości i powtórnie ugruntować pozycję RockSteady Studios pośród najbardziej utalentowanych studiów deweloperskich na świecie i przeszkodzić temu nie powinien nawet brak trybu multiplayer. Aż boję się pomyśleć o sklepowych kolejkach oraz zdrowotnych zwolnieniach w dniu premiery.


Prognoza: 9.5

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia.

Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...