Skocz do zawartości
  • wpisy
    192
  • komentarzy
    3216
  • wyświetleń
    227148

Przyganiał kocioł garnkowi, czyli debaty o debatach


Lord Nargogh

1285 wyświetleń

Przyglądam się z zainteresowaniem wzajemnemu targowaniu się partii politycznych na temat debat politycznych. Wszyscy ciągle organizują konferencje i nawzajem pouczają się na temat tego, jak powinny one wyglądać. Sytuacja jest o tyle zabawna, że osoby pouczające innych i oskarżające o marnowanie czasu na debatowanie o debatach, same robią dokładnie to samo. Zrobiło się już takie długie C-C-C-OMBO wzajemnych pouczeń, że trudno się połapać o co komu teraz tak naprawdę chodzi. Wszyscy liderzy próbują nawzajem wpoić nam wrażenie, że nikt poza nimi nie jest chętny do żadnej debaty i że wszyscy pozostali liderzy uniemożliwiają jej zajście.

Co jest trudnego w ruszeniu swojej (_!_) do studia i porozmawianiu?

PiS domaga się wizyty ministrów PO i premiera Tuska w swojej siedzibie. Sprawa śmierdzi na kilometr i zapowiada ewidentne zaszczucie jednej strony przez drugą, a także potencjalnie szerokie pole do popisu (POPiS, hehe) przy montowaniu uzyskanego materiału, sposobem zadawania pytań i reakcjami publiczności.

PO na początku zapraszał PiS to debaty w swojej siedzibie. Mamy tu mniej więcej tą samą sytuację co w pierwszym przypadku, tym niemniej po tej partii spodziewałbym się mniej brudnych gierek niż po tej powyższej.

SLD z boku non stop próbuje pokazać siebie jako tego 'jedynego sprawiedliwego', który przygląda się z boku tym debatom o debatach i jest zażenowane tym, że wszyscy zajmują się takimi głupotami. Problem w tym, że organizując konferencje o debatach o debatach (coraz bardziej się zakręcamy) sami decydują się na zajęcie tymi 'głupotami'.

PSL próbuje odgrywać standardową rolę mediatora stojącego pośrodku i będącego w stanie dogadać się z każdym, zapraszając wszystkie partie do debaty na ich neutralnym gruncie. Tylko problem w tym, że PSL posiada kilku swoich ministrów i też jest częścią tego rządu, więc ten grunt wcale nie jest do końca neutralny. Ale to i tak bez żadnego znaczenia, bo jego propozycje zostały całkowicie zignorowane.

Dzisiaj premier Tusk łaskawie zaoferował przyjęcie wszystkich zaproszeń na debaty od wolnych mediów. Moim zdaniem dobry krok, aczkolwiek zastanawiam się czy nie podjęto go przypadkiem wiedząc, że PiS i tak z tej oferty nie skorzysta, bo nie będzie w stanie wygrać żadnej debaty w sposób merytoryczny. Ostatni rozsądni ludzie z tej partii opuścili ją na rzecz PJN. Bardzo nie podobała mi się reakcja Hofmana, który propozycję zwyczajnie wyszydził stwierdzeniami, że Tusk będzie ganiał po boisku albo pojedzie sobie do domu i zupełnie nie przyjmował do wiadomości, że ten zadeklarował coś zupełnie odwrotnego. Takiej bezczelności nie trawię i uważam że tacy ludzie jak Ziobro, Kurski, Kaczyński, Giżyński i Hofman powinni po prostu z polityki zniknąć, bo trudno mi wskazać osoby, które bardziej obniżają poziom debaty publicznej. Andrzej Lepper przy nich ze swoim blokowaniem mównicy postępował jak arystokrata.

Do niedawna przychylnie spoglądałem ku SLD, ale ostatnie bezczelnie populistyczne, dalekie od prawdy spoty wyborcze tej partii (szczególnie ten o studentce, okrutnie manipulujący rzeczywistością - w kraju, gdzie studia stacjonarne są darmowe i większość studentów studiuje za darmo nie używa się argumentu, że 'czesne ciągle rosną') ogromnie mnie do niej zniechęciły, a dzisiejsze teksty o 'biednych ludziach tracących pracę, gdy PO i PiS targują się o debaty' pozbawiły mnie absolutnych resztek sympatii do tej partii. Moja riposta jest krótka: "ludzie tracą pracę, rodzice wydają majątek na podręczniki, a Napieralski zamiast wziąć się do pracy za ustawy które mogłyby ten problem rozwiązać, urządza sobie konferencje prasowe żeby skrytykować rząd'.

Platforma jest leniwa i nie można jej usprawiedliwiać beznadziejną, bezużyteczną wręcz opozycją, ale prawda jest taka że na obecną ruinę naszego państwa składają się te wszystkie zachowania partii będących w Sejmie. Każdy odegrał w tym swoją plugawą rolę w mniejszym lub większym stopniu - czy to swoim lenistwem, czy populizmem, czy kolesiostwem czy zwyczajną niekompetencją. Przecież system legislacyjny w Polsce nie ogranicza tworzenia projektów ustaw tylko dla partii rządzącej - ba, nawet odpowiednio duża ilośc obywateli może złożyć taki projekt ustawy w Sejmie. O prezydencie i grupie posłów nie wspominając. Dlatego w mojej opinii żadna partia opozycyjna nie ma prawa krytykować rządu za lenistwo i ignorowanie problemów państwa, dopóki sama nie zaproponuje rozwiązań tej sytuacji za pomocą jakiejś ustawy - a jeśli rząd ją odrzuci, to DOPIERO będą mogli przystąpić do krytyki.

Szanowni państwo, polityka w naszym kraju to ogromne bagno, na które już nie mogę wręcz patrzeć. Jestem wręcz w szoku, że nasz kraj kupy się trzyma w obecnym stanie i niestety nic nie wskazuje na to, żeby ta sytuacja miała się zmienić w przeciągu najbliższych dekad, jeśli nie wieków. Potrzebny jest napływ świeżej krwi i większe rozdrobnienie w Sejmie. Ugrupowania z małą ilością posłów spinałyby się z całych sił by pracować jak najwięcej, bo dla nich oznaczałoby to walkę o przetrwanie.

A niech ci duzi dalej się kłócą jak gówniarze.

63 komentarzy


Rekomendowane komentarze



Być może dlatego, że "problem społeczny" jest przeciwieństwem stwierdzenia "to nie mój problem". Masz genialny sposób na walkę z narkomanami. Ciekawe co zrobią bezdomni ćpuni na głodzie? Jakie będą mieli hamulce, żeby nie przyczyniać się do rozboju? Należy wsadzić ich do pudła! Co z tego, że więzienia są tak przepełnione i niehigeniczne, że wypuszcza się przestępców do domów, a oni sami zgłaszają pozwy o nieludzkie warunki odsiadki, co z kolei przyczynia się do kolejnych strat finansowych. To jest właśnie problem skrajnych liberałów; nie widzą dalej niż czubek własnego nosa, nie widzą całościowego obrazu. Albo widzą i ich nie obchodzi, bo "to nie moja sprawa". Tak czy inaczej, tylko potwierdzasz moje słowa. Zakończę jednak twoimi: "Gratuluję, że chcesz młodych wsadzać do wiezień, żeby tam nauczyli się nowego fachu".

Chcesz im pomóc? Żal ci ich? Świetnie! Każdy powinien mieć możliwość decydowania o sobie, nawet o tym, że chce brać narkotyki. Nie wierzę, żeby po legalizacji stało się to "problemem społecznym". Dziś też nie mam świetnego sposobu radzenia sobie z ćpunami. Wsadza się ich najczęściej do więzień bez leczenia, więc nie jest specjalnie lepiej.

W odróżnieniu od dzisiejszych więzień KNP chce, aby więźniowie pracowali na swoje utrzymanie.

KNP to Kongres Nowej Prawicy Zrobionej Ze Starej Przybudówki.

Czego?

Jarkacz ma bardziej liberalne poglądy.

Na co?

Dalej się nie pytam skąd masz te rewelacje, bo ręce opadają, jakie głupoty wypisujesz.

Link do komentarza

Nie dbam o nich jako jednostka. To ich wina, że znaleźli się w takiej sytuacji i sami powinni się z takiego dołka wygrzebać. Jednak państwo - dla własnego dobra i we własnym interesie - powinno wprowadzać jednostki ponownie w obieg, czyli leczyć narkomanów, resocjalizować przestępców czy zapewniać możliwość powrotu do zdrowia chorym. Ponieważ jednostki, które są poza obiegiem stają się obciążeniem dla wszystkich, z różnych względów. Jeśli mamy ich zostawiać samym sobie to chyba lepiej stawić pod ścianą i rozstrzelać. Będzie bardziej humanitarnie. Wbrew pozorom nie jesteśmy aż tak różni poglądowo od siebie. Doskonale cię rozumiem i w pewnych fragmentach jestem się skłonny z tobą zgadzać, ale zdaję sobie także sprawę z odpowiedzialności, która nie ogranicza się wyłącznie do mojej osoby. Ty zaś ograniczasz odpowiedzialność każdego człowieka tylko do człowieka jako jednostki, np. siebie, mnie, wspomnianego narkomana. Nie sądzę, żeby był to trafny pogląd. Świat jest zbyt połączony sieciami zależności, żeby myśleć tylko w kategoriach jednostkowych.

Link do komentarza

Dobra, proszę bardzo, wymieniam co mi się nie podoba w KNP: Ich pomysły na temat podatków, ich podejście do wolności (obywatele są zbyt głupi, by mieć aż taką swobodę IMO), ich podejście do wychowania dzieci (ojciec ma prawo molestować swoją córkę ale sąsiad ma prawo go walnąć za to w mordę i to jest jedyna możliwa sankcja za ten czyn - czyż to nie brzmi jak wymysł ostatniego idioty?), ich podejście do dostępności broni, ich podejście do legalizacji narkotyków, opuszczenie UE, stosunek JKM do kobiet, nieuzasadnione poczucie wyższości ponad innymi, ŚMIESZNE monarchistyczne pomysły i wiele, wiele innych rzeczy których nie jestem w stanie w tej chwili wymienić, a które bardzo mnie zirytowały w trakcie lektury felietonów JKM. KNP słynie z 'prostych' rozwiązań dużych problemów, które zazwyczaj są niewiarygodnie nieodpowiedzialne.

EDIT: O, jeszcze zapinanie pasów. Czego ja nie przeczytam albo nie usłyszę o pomysłach JKM, to łapię się za głowę.

Link do komentarza
Czego?

Moja sarkastyczna nazwa nawiązująca do tego, że prawica reprezentowana przez p. Korwina-Mikke wcale najnowsza nie jest.

Na co?

Na przykład na równouprawnienie, o czym napisałem we wcześniejszym komentarzu, ale po co go czytać, prawda?

Dalej się nie pytam skąd masz te rewelacje, bo ręce opadają, jakie głupoty wypisujesz.

Korwinista oskrażający mnie o wypisywanie głupot, to coś nowego. Zabawne, że ludzie popierający Mikiego praktycznie nie interesują się tym co robił w przeszłości. W końcu Mikke był już kiedyś w Sejmie i przedstawił na jego forum wniosek o dołączenie do NAFTY czyli North American Free Trade Agreement, do którego należą USA, KAnada i Meksyk. Inne wypowiedzi przeczytałem w wywiadach jakie były z nim przeprowadzane, bądź w telewizji bądź w gazetach. Mikke pisze też artykuły do Angory, o czym wcześniej wspomniał już Lord Nargogh, więc można sobie zobaczyć z samego źródła jakie poglądy reprezentuje. Ostatnio mogliśmy się dowiedzieć m.in tego, że Anrzej Lepper został zamordowany przez jakieś tajemnicze siły. Teraz mówienie, że to są głupoty jakie ja wypisuję nie świadczy zbyt dobrze o Korwinie, skoro wszystkie informacje jakie tu przytoczyłem pochodzą od samego autora. Dlatego schowaj swoje "rewelacje" do kieszeni, bo w przeciwieństwie do ciebie bzdetów tutaj nie piszę.

Link do komentarza

Lordzie, żeby zrozumieć o co chodzi Korwinowi trzeba znać często kontekst w jakim on to wypowiada czy pisze. KNP nie uznaje po pierwsze ludzi za idiotów nie zdolnych do dysponowania własnym życiem. Ty, jak widzę, jednak to robisz, więc nie zamierzam dalej cię przekonywać do idei wolności.

Moja sarkastyczna nazwa nawiązująca do tego, że prawica reprezentowana przez p. Korwina-Mikke wcale najnowsza nie jest.

Nie rozumiem zupełnie o co ci chodzi. O to, że był kiedyś w UPR?

Na przykład na równouprawnienie, o czym napisałem we wcześniejszym komentarzu, ale po co go czytać, prawda?

Według ciebie brak zgody na parytety to brak zgody na równouprawnienie? Nikt nie będzie zmuszał kobiet do siedzenia w kuchni. JKM uznaje kobiety za istoty delikatniejsze, które należy chronić, troszczyć się o nie, a nie tak jak dzisiaj zmuszać je do często ciężkiej pracy.

Poza tym, liberalne KNP jest, ale w kwestiach gospodarczych, w sprawach obyczajowych są konserwatywni.

Ostatnio mogliśmy się dowiedzieć m.in tego, że Anrzej Lepper został zamordowany przez jakieś tajemnicze siły.

To jest jego zdanie, nie partii. Poza tym nie tylko on coś podejrzewa. Czy prezesowi partii nie można mieć swojego zdania?

Piszesz bzdety, bo podajesz wyrywki informacji bez ich kontekstu. Ta sławna walka z pasami wbrew pozorom nie była bez sensu. Nikt nie chciał, aby zakazać zapinania pasów tylko, żeby dać wybór. Widocznie ty wolisz jak ktoś decyduje za ciebie czy możesz nie zapiąć pasów, czy możesz montować żarówki 100 watowe, czy możesz zażywać co chcesz, co mają się uczyć twoje dzieci, czy możesz dać klapsa dziecku. Dziś państwo staje się coraz bardziej opresyjne i zakazuje czy nakazuje obywatelowi coraz więcej rzeczy. KNP chce aby to obywatel decydował co chce robić.

Link do komentarza
Wsadza się ich najczęściej do więzień bez leczenia, więc nie jest specjalnie lepiej.

argo, innym zarzucasz, a sam piszesz bzdury. Skąd masz te rewelacje niby?

KNP nie uznaje po pierwsze ludzi za idiotów nie zdolnych do dysponowania własnym życiem.

Czy tysiące bezrobotnych w byłych PGRach, nieumiejący zająć się swoim życiem i chlejący ile wlezie to wg ciebie zdolni do wykorzystania pełni wolności ludzie? Wg mnie, nimi trzeba się zająć, żeby nie byli gorszymi pasożytami niż są. Edukować ich dzieci chociażby, żeby wzorce nie szły dalej. A im zapewniać byt (tyle o ile), żeby te dzieci (których z reguły jest masa) miały rodzinę. Ale nie, puścić samopas, niech robią co chcą przy takich wzorcach...

JKM uznaje kobiety za istoty delikatniejsze, które należy chronić, troszczyć się o nie, a nie tak jak dzisiaj zmuszać je do często ciężkiej pracy.

No i to nie jest bzdura? Sto lat walki o równouprawnienie i Korwin chce je traktować jak delikatne, nieumiejące sobie poradzić w życiu istotki? To jedna z gorszych odmian seksizmu, taka patronizacja...

Poza tym nie tylko on coś podejrzewa.

Tak, poza nim tuzy rzetelnego dziennikarstwa, takie jak SE i Fakt, ew. Gazeta Polska.

KNP chce aby to obywatel decydował co chce robić.

Świat nie działa na zasadzie "wszystko albo nic"...

Link do komentarza
argo, innym zarzucasz, a sam piszesz bzdury. Skąd masz te rewelacje niby?

Można powiedzieć, że z pierwszej ręki. Część mojej rodziny pracuje w miejscowym więzieniu i pomoc narkomanom to fikcja.

Czy tysiące bezrobotnych w byłych PGRach, nieumiejący zająć się swoim życiem i chlejący ile wlezie to wg ciebie zdolni do wykorzystania pełni wolności ludzie? Wg mnie, nimi trzeba się zająć, żeby nie byli gorszymi pasożytami niż są. Edukować ich dzieci chociażby, żeby wzorce nie szły dalej. A im zapewniać byt (tyle o ile), żeby te dzieci (których z reguły jest masa) miały rodzinę. Ale nie, puścić samopas, niech robią co chcą przy takich wzorcach...

Skoro alkohol jest taki zły to wprowadźmy prohibicję. Przecież według niektórych tu piszących to jest dobrym sposób na walkę z uzależnieniami.

Na poważnie. Zgodzę się z tobą, że dzieciom w takich rodzinach potrzebna jest pomoc, ale już kto ma pomagać to inna kwestia. Według ciebie państwo, według mnie ludzie. Nie przesadzajmy, też że ludzie z PGRów to alkoholicy. Za komuny we wsi mojego ojca była duża hodowla bydła. Pracowało tam kilka pobliskich wsi. Dziś ci ludzie albo mają własne gospodarstwa, albo własne firmy, albo pracują w pobliskich fabrykach. Niewielka część tych osób skończyła na ławce pod sklepem z tanim winem.

No i to nie jest bzdura? Sto lat walki o równouprawnienie i Korwin chce je traktować jak delikatne, nieumiejące sobie poradzić w życiu istotki? To jedna z gorszych odmian seksizmu, taka patronizacja...

To lepiej na siłę wprowadzać parytety? To według ciebie nie jest seksizm? Dziś nastąpiło straszne obyczajów. Kilka razy słyszałem, że jakiś kretyn nie ustąpi miejsca kobiecie bo jest równouprawnienie. Dziś faceci się dziwią (kobiety zresztą też), jak się przepuści kobietę w drzwiach. To jest skutek równouprawnienia. Facetom ubzdurało się, że kobietę należy traktować tak samo jak mężczyzn. Dla mnie to bzdura.

Tak, poza nim tuzy rzetelnego dziennikarstwa, takie jak SE i Fakt, ew. Gazeta Polska.

Według mnie lepiej Leppera znali jego współpracownicy i bliscy niż dziennikarze z opiniotwórczych mediów jak GW czy TVN. Oni stwierdzili, że to nie było normalne i mają do tego prawo. Według mnie chłop nie wyrobił psychicznie i się powiesił, chociaż nie wykluczam udziału osób trzecich. Żyjemy w bandyckim państwie, tu wszystko się może stać. Specjalnie od Rosji się nie różnimy.

Świat nie działa na zasadzie "wszystko albo nic"...

No wiem i co z tego? Nie rozumiem o co ci chodzi.

Link do komentarza
Nie rozumiem zupełnie o co ci chodzi. O to, że był kiedyś w UPR?

Myślałem, że ludzie głosujący na Korwina są bardziej uświadomieni. Miałem na myśli to, że Mikke jest obecny na naszej scenei politycznej od dłuższego czasu i ciężko nazwać jego ugrupowanie czymś nowym.

Według ciebie brak zgody na parytety to brak zgody na równouprawnienie? Nikt nie będzie zmuszał kobiet do siedzenia w kuchni. JKM uznaje kobiety za istoty delikatniejsze, które należy chronić, troszczyć się o nie, a nie tak jak dzisiaj zmuszać je do często ciężkiej pracy. Poza tym, liberalne KNP jest, ale w kwestiach gospodarczych, w sprawach obyczajowych są konserwatywni.

Nie pisałem o parytetach, ale o tradycyjnym poglądzie, że kobieta powinna zajmować się rodziną, a mężczyzna jest od zarabiania pieniędzy. Bardziej kontrowersyjna była jego wypowiedź, w którym uważał, że płeć piękna nie powinna zajmować się chodzeniem na studia wyższe, tylko zostać w domu, co mu się jakiś czas temu wymsknęło. Właśnie tacy z nich pseudoliberałowie, niewiele pod tym względem różnią się od Platformy. Z mojego punktu widzenia są jeszcze gorsi od partii Tuska.

Piszesz bzdety, bo podajesz wyrywki informacji bez ich kontekstu. Ta sławna walka z pasami wbrew pozorom nie była bez sensu. Nikt nie chciał, aby zakazać zapinania pasów tylko, żeby dać wybór. Widocznie ty wolisz jak ktoś decyduje za ciebie czy możesz nie zapiąć pasów, czy możesz montować żarówki 100 watowe, czy możesz zażywać co chcesz, co mają się uczyć twoje dzieci, czy możesz dać klapsa dziecku.

To sobie świetny przykład do walki znaleźli, nie powiem. Jest pewnie z milion innycj przepisów z którymi można walczyć, a wybrali sobie taki, który stawia ich zdolność do rozumowania pod dużym znakiem zapytania. Poza tym podaję tylko pierwsze z brzegu poglądy JKM, które zapadły mi w pamięć. Podejrzewam, że gdybym wczytał się głębiej w jego program, to znalazłbym więcej takich kwiatków. Oczywiście pewnie propozycja wejścia do NAFTY też została przeze mnie zmanipulowana i wyrwana z kontekstu.

To jest jego zdanie, nie partii. Poza tym nie tylko on coś podejrzewa. Czy prezesowi partii nie można mieć swojego zdania?

Może mieć, ale wypowiada się na temat, o którym nie ma bladego pojęcia. Do kolegów Leppera nie należał, a pogląd opiera na relacjach telewizji i gazet. Jeśli miałby więcej oleju w głowie, to nie zabrałby w tej kwestii głosu. A tak można powiedzieć, że wietrzy jakąś teorię spiskową.

Specjalnie od Rosji się nie różnimy.

Please, see your doctor!

Link do komentarza

@Lord Wydaję mi się, ale zapomniałeś jeszcze o karze śmierci. Też głupi pomysł. No i z tego co słyszałem JKM miał parę fajnych cytatów na temat demokracji, że wolność wyboru dla idioty to nie taki dobry pomysł, a w programie co mamy? Czysta hipokryzja...

Link do komentarza

@Holy.Death Może i nie głupi, ale dla mnie nie zbyt moralny, nie każdy może się resocjalizować, ale nikomu nie wolno zabierać prawa do życia (chyba że jest nawet zbyt niebezpieczny za kratkami). No i jak coś w końcu się w tym państwie ruszy to z takiego więźnia można czerpać na swoje korzyści, niech taki coś robi, a nie pasożytuje na (na ogół) "porządnych" ludziach.

Link do komentarza

Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...