Jump to content
  • entries
    192
  • comments
    3,217
  • views
    226,793

Przyganiał kocioł garnkowi, czyli debaty o debatach


Lord Nargogh

1,223 views

 Share

Przyglądam się z zainteresowaniem wzajemnemu targowaniu się partii politycznych na temat debat politycznych. Wszyscy ciągle organizują konferencje i nawzajem pouczają się na temat tego, jak powinny one wyglądać. Sytuacja jest o tyle zabawna, że osoby pouczające innych i oskarżające o marnowanie czasu na debatowanie o debatach, same robią dokładnie to samo. Zrobiło się już takie długie C-C-C-OMBO wzajemnych pouczeń, że trudno się połapać o co komu teraz tak naprawdę chodzi. Wszyscy liderzy próbują nawzajem wpoić nam wrażenie, że nikt poza nimi nie jest chętny do żadnej debaty i że wszyscy pozostali liderzy uniemożliwiają jej zajście.

Co jest trudnego w ruszeniu swojej (_!_) do studia i porozmawianiu?

PiS domaga się wizyty ministrów PO i premiera Tuska w swojej siedzibie. Sprawa śmierdzi na kilometr i zapowiada ewidentne zaszczucie jednej strony przez drugą, a także potencjalnie szerokie pole do popisu (POPiS, hehe) przy montowaniu uzyskanego materiału, sposobem zadawania pytań i reakcjami publiczności.

PO na początku zapraszał PiS to debaty w swojej siedzibie. Mamy tu mniej więcej tą samą sytuację co w pierwszym przypadku, tym niemniej po tej partii spodziewałbym się mniej brudnych gierek niż po tej powyższej.

SLD z boku non stop próbuje pokazać siebie jako tego 'jedynego sprawiedliwego', który przygląda się z boku tym debatom o debatach i jest zażenowane tym, że wszyscy zajmują się takimi głupotami. Problem w tym, że organizując konferencje o debatach o debatach (coraz bardziej się zakręcamy) sami decydują się na zajęcie tymi 'głupotami'.

PSL próbuje odgrywać standardową rolę mediatora stojącego pośrodku i będącego w stanie dogadać się z każdym, zapraszając wszystkie partie do debaty na ich neutralnym gruncie. Tylko problem w tym, że PSL posiada kilku swoich ministrów i też jest częścią tego rządu, więc ten grunt wcale nie jest do końca neutralny. Ale to i tak bez żadnego znaczenia, bo jego propozycje zostały całkowicie zignorowane.

Dzisiaj premier Tusk łaskawie zaoferował przyjęcie wszystkich zaproszeń na debaty od wolnych mediów. Moim zdaniem dobry krok, aczkolwiek zastanawiam się czy nie podjęto go przypadkiem wiedząc, że PiS i tak z tej oferty nie skorzysta, bo nie będzie w stanie wygrać żadnej debaty w sposób merytoryczny. Ostatni rozsądni ludzie z tej partii opuścili ją na rzecz PJN. Bardzo nie podobała mi się reakcja Hofmana, który propozycję zwyczajnie wyszydził stwierdzeniami, że Tusk będzie ganiał po boisku albo pojedzie sobie do domu i zupełnie nie przyjmował do wiadomości, że ten zadeklarował coś zupełnie odwrotnego. Takiej bezczelności nie trawię i uważam że tacy ludzie jak Ziobro, Kurski, Kaczyński, Giżyński i Hofman powinni po prostu z polityki zniknąć, bo trudno mi wskazać osoby, które bardziej obniżają poziom debaty publicznej. Andrzej Lepper przy nich ze swoim blokowaniem mównicy postępował jak arystokrata.

Do niedawna przychylnie spoglądałem ku SLD, ale ostatnie bezczelnie populistyczne, dalekie od prawdy spoty wyborcze tej partii (szczególnie ten o studentce, okrutnie manipulujący rzeczywistością - w kraju, gdzie studia stacjonarne są darmowe i większość studentów studiuje za darmo nie używa się argumentu, że 'czesne ciągle rosną') ogromnie mnie do niej zniechęciły, a dzisiejsze teksty o 'biednych ludziach tracących pracę, gdy PO i PiS targują się o debaty' pozbawiły mnie absolutnych resztek sympatii do tej partii. Moja riposta jest krótka: "ludzie tracą pracę, rodzice wydają majątek na podręczniki, a Napieralski zamiast wziąć się do pracy za ustawy które mogłyby ten problem rozwiązać, urządza sobie konferencje prasowe żeby skrytykować rząd'.

Platforma jest leniwa i nie można jej usprawiedliwiać beznadziejną, bezużyteczną wręcz opozycją, ale prawda jest taka że na obecną ruinę naszego państwa składają się te wszystkie zachowania partii będących w Sejmie. Każdy odegrał w tym swoją plugawą rolę w mniejszym lub większym stopniu - czy to swoim lenistwem, czy populizmem, czy kolesiostwem czy zwyczajną niekompetencją. Przecież system legislacyjny w Polsce nie ogranicza tworzenia projektów ustaw tylko dla partii rządzącej - ba, nawet odpowiednio duża ilośc obywateli może złożyć taki projekt ustawy w Sejmie. O prezydencie i grupie posłów nie wspominając. Dlatego w mojej opinii żadna partia opozycyjna nie ma prawa krytykować rządu za lenistwo i ignorowanie problemów państwa, dopóki sama nie zaproponuje rozwiązań tej sytuacji za pomocą jakiejś ustawy - a jeśli rząd ją odrzuci, to DOPIERO będą mogli przystąpić do krytyki.

Szanowni państwo, polityka w naszym kraju to ogromne bagno, na które już nie mogę wręcz patrzeć. Jestem wręcz w szoku, że nasz kraj kupy się trzyma w obecnym stanie i niestety nic nie wskazuje na to, żeby ta sytuacja miała się zmienić w przeciągu najbliższych dekad, jeśli nie wieków. Potrzebny jest napływ świeżej krwi i większe rozdrobnienie w Sejmie. Ugrupowania z małą ilością posłów spinałyby się z całych sił by pracować jak najwięcej, bo dla nich oznaczałoby to walkę o przetrwanie.

A niech ci duzi dalej się kłócą jak gówniarze.

 Share

63 Comments


Recommended Comments



Jeśli faktycznie tych studentów jest aż tak dużo, to może zarazem stanowić wytłumaczenie, dlaczego potem mają problem ze znalezieniem pracy. Te uczelnie to zwyczajne fabryki absolwentów z wykształceniem wyższym - na wielu z nich praktycznie nie da się tych studiów nie skończyć.

Link to comment

Lordzie, wytrzymajmy jeszcze ze dwadzieścia lat. Beton stary się nieco wykruszy, młoda krew ciągle napływa, ale niestety taki proces musi trwać. Mojżesz też... itd.

Co do debatowania - taka praktyka, nawet w ostatnim Tygodniku Powszechnym zamieścili słowniczek wyborczy i hasło debata miało definicję: "60-minutowa, oglądana przez kilkanaście milionów Polaków wymiana nieuprzejmości między liderami dwóch największych partii, poprzedzona wyzwaniem do wzięcia w niej udziału oraz wyzywaniem (zwykle od tchórzy) wzywanego, który ostatecznie zgadza się na debatę, twierdząc, że to on pierwszy wzywał do jej przeprowadzenia". Pisane tydzień temu i czyż nie to właśnie się dzieje?

Prawdą jest, że PiS robi to, co robi w sposób wyjątkowo obrzydliwy, ale ta wyjątkowa obrzydliwość jest dla nich już normą, więc nihil novi. Ot, zdobywają kolejne szczyty bezczelności, hipokryzji i ogólnego zeszmacenia.

Co do SLD - "Grzegorz Napieralski liderem" jest nadal najbardziej sarkastycznym hasłem kampanii :diabelek:.

Link to comment

Wszyscy narzekają jakie te cztery partie są złe, a i tak większość bezmyślnie na nie zagłosuje.

Najprawdopodobniej jedyna debata jaka się odbędzie w tych wyborach to ta:

ring_plakat.jpg

Link to comment

Mam nadzieję, że nie muszę tłumaczyć dlaczego Palikot jest populistą. A JKM nim jest ze względu na swoje wypowiedzi w stosunku do rządzących, których bez wyjątku nazywa złodziejami. Ponadto jest zwolennikiem legalizacji narkotyków i zawsze staje z założenia w obronie ludzi, którzy mają konflikt z dużymi partiami - jak choćby kibolami.

A o jakie pomysły mi chodzi? JKM słynie z nierealnych, groźnych i głupich pomysłów. Zawracanie skrzyżowań o ruchu okrężnym, likwidacja większości przychodów państwa w obliczu kryzysu - oj, naczytałem się jego felietonów w 'Angorze' dość dużo, by wiedzieć że pomysły tego człowieka są niebezpieczne.

Link to comment

Ja prawdopodobnie nie pójdę do wyborów albo jeśli pójde to zamknę oczy i zagłosuję na ślepo, bo jak narazie to nie ma za bardzo na kogo głosować.Każdy ma w moich oczach jakieś wady którę go dyskwalifikują

Co do palikota : podobało mi się jak poszedł do centrum programowego PiS, żeby podebatować z nimi[jak Ktoś z PiS-u twierdził każdy może tam przyjść i pogadać] po czym po 5 min wyszedł z dziennikarzami i powiedział że całe te debaty to pic na wodę i nikt od początku nie chciał żadnych debat.

Tusk dziś też powiedział w jakimś wywiadzie że wystarczy żę media go zaproszą to się stawi. Polsat news go zaprosił i Tusk powiedział że się stawi dziś. Rozesłali też zaproszenia do innych po czym nagle wszyscy się przestraszyli[bo nie ma czasu\bo najpierw trzeba szczegóły ustalić itp] Pan premier też nie będzie przygotowany ale myślę że przewidział że nikt nie będzie chciał przyjść[no zobaczymy]. Sczególnie podobał mi się wywiad z szefem sztabu SLD który wymyslał na poczekaniu z 10 wymówek dlaczego nie miało by dojść do debaty ;p

Link to comment
Mam nadzieję, że nie muszę tłumaczyć dlaczego Palikot jest populistą.

Z tym, że Palikot to populista to wiem, nie musisz tłumaczyć.

bez wyjątku nazywa złodziejami.

Mówi trochę agresywnym językiem, ale tak musi. Jeżeli JKM nie byłby taki jaki jest, nikt by o nim nie słyszał. Nie dziw się również, że nazywa ich złodziejami, skoro jest za obniżką, a nawet likwidacją niektórych podatków i uważa podatek za złodziejstwo.

Ponadto jest zwolennikiem legalizacji narkotyków

I co z tego? Jest zwolennikiem wolności, a to min. wolność to zażywania czego się chce.

zawsze staje z założenia w obronie ludzi, którzy mają konflikt z dużymi partiami - jak choćby kibolami.

JKM popierał kibiców zanim ci mieli konflikt z PO. Już od dawna mówił, że to są ludzie którzy będą bronic Polski w razie zagrożenia. Nie umiem sobie teraz przypomnieć jakie inne grupy popierał.

Zawracanie skrzyżowań o ruchu okrężnym

Pierwsze słyszę i nie wiem nawet o co chodzi.

likwidacja większości przychodów państwa w obliczu kryzysu

Większość czyli PIT i CIT? To nie jest większość. Są różne szkoły ekonomi, które różnie chcą walczyć z kryzysem. Jedni chcą podnosić podatki i finansować upadające firmy. Inni uważają, że podatki oraz obciążenia pracy muszą być niewielkie. Mniejsze podatki to często więcej pieniędzy w kieszeniach podatników. Ludzie te pieniądze będą wydawać na różne rzeczy czym napędzą gospodarkę. I tego chce JKM. Prof. Rybiński (ekonomista) stwierdził, że niedługo po wprowadzeniu w życie pomysłów JKMa polska rozwijałby się w tempie +10% PKB.

Zwróć uwagę, że JKM jest jeden, członków jego partii wielu. Nie martwiłbym się jego niektórymi dziwnymi pomysłami, poza nimi ma wiele dobrych rozwiązań. JKM w latach 90' mówił o wojsku zawodowym, podatku liniowym i wielu innych obowiązujących dziś rzeczach. Wtedy go wyśmiewana, dziś uważa się to za coś normalnego i potrzebnego.

Link to comment

@argomaxer - JKM wypracowuje sobie wyborców wśród tych, którzy mają BYLE JAKI powód, do nie głosowania na inne partie. Ktoś lubi popalać trawkę? Oni mi zabraniają, on pozwala, głosuję na niego. Tak samo z kibolami. Akurat JKM walczy o głosy młodych z SLD. Większość dziadkow głosuje na PiS, wiek średni na PO, o ostatnią grupę walczą najbardziej nowocześni...

Akurat ja cieszę się, ze nie mam praw wyborczych. Bo naprawdę, na kogo głosuwać? PO dostało szansę, nie wykorzystało jej. PiS jest właściwie tylko megafonem Jarka i jego przydupasów, co od razu odrzuca mnie od tej partii (choć jestem konserwatystą), Palikota i JKM ładnie przedstawił Lord Nargogh, zostaje SLD (nie oszukujmy się, PSL i tak nie zdobędzie większości, przyssa się do większego, prawdopodobnie PO, o partiach pozasejmowych nie ma chyba co wspominać, żadna się nie dostanie do sejmu...). Na SLD takoż bym nie zagłosował, po prostu boję się stworzenia drugiel Holandii. Tak, mam na myśli homoseksualistów. Osobiście nie przeszkadza mi to, co robią między sobą, aczkolwiek nie podoba mi się zbyt wielkie roztrząsanie własnej seksualności (niedługo będzie trzeba robić heteroseksualne parady równości), do tego nie chciałbym pozwalać związkom homoseksualnym na wychowywanie dzieci. Naprawdę, uważam to za coś... złego. Jest to po prostu rozbijanie najmniejszej komórki społecznej. Co do tzw. homofobii, nie rozumiem potrzeby uczenia dzieci tolerancji. Dzieci SĄ tolerancyjne, i o ile na osoby czarnoskóre mogą zwrócić uwagę, to na homoseksualistę raczej nie, bo orientacja nie jest widoczna na zewnątrz. Niestety często występują przypadki UCZENIA NIETOLERANCJI, co oczywiście trzeba wykorzenić. Pisząc to mam na myśli słynną sprawę holenderskiego przedszkola, w którym nakazano zwracać się dzieciom do siebie per ONO, a bajki na których się wszyscy wychowaliśmy zastąpiono tymi o homoseksualnych żyrafach.

Link to comment
Akurat JKM walczy o głosy młodych z SLD.

Ty chyba sobie jaja robisz. Gdzie KNP, a gdzie SLD? Jak JKM może walczyć o głosy młodych socjalistów?

Może dobrze, że jeszcze musi minąć sporo czasu żebyś mógł iść głosować.

Link to comment

Lol, sorry, ale niestety w naszym kraju nie ma zbyt wiele osób przypisanych do konkretnej partii czy systemu. Tak być może jest w USA czy na zachodzie. Mimo wszystko ludzie głosują patrząc na program i kampanię wyborczą. Spójż na program JKM. Czy uważasz, że pan Stefan, lat 62 zagłosuje właśnie na niego? Tak samo, czy kampania pana Napieralskiego z zeszłego roku miała przekonać pana Stefana? Programy i kampanie SLD i Korwina Mikke są skierowane do ludzi młodych, i to właśnie miałem na myśli.

Link to comment

JKM celuje w ludzi którzy chcą wolności. W ludzi którzy wyżej stawiają sobie wolność niż bezpieczeństwo. Nie ma dla niego znaczenia wiek tych osób. Fakt, że duża część to młodzi ludzie chyba powinna napawać nadzieją, że kończy się pokolenie postkomunistyczne.

Niestety w naszym kraju wprowadzono pewien podział społeczeństwa. Starzy na PiS, młodzi z dużych miast na PO, ludzie ze wsi na PSL, a geje, ekolodzy, ateiści na SLD. Takiego czegoś nie ma, to fikcja. Dlatego nie rozumiem skąd pewność, że 62 latek nie zagłosuje na KNP.

Mimo wszystko ludzie głosują patrząc na program

Uważaj, bo uwierzę, że ludzie którzy głosują czytają programy wyborcze. Ludzie głosują na "ładne krawaty", a nie na programy.

Link to comment
Uważaj, bo uwierzę, że ludzie którzy głosują czytają programy wyborcze. Ludzie głosują na "ładne krawaty", a nie na programy.

Tu zgoda.

Ale Korwin jest porażką od 20 lat w każdych wyborach, więc ludzie rozsądni, którzy chcą wolności, na niego nie głosują, bo to marnowanie głosu. Zresztą - parę fajnych pomysłów topi w tonie idiotycznych, samemu sobie strzelając w stopę akcjami podobnymi do tej z niepełnosprawną dziewczynką. No nie tacy ludzie zdobywają rządy... A on ciągle neguje rzeczywistość, tworzy swoją własną razem z grupką wyznawców (no offence), ale czym oni lepsi od normalnego obywatela, który chce żyć w normalnym kraju? IMHO niczym, poza paroma zwariowanymi utopijnymi ideami, które nie mają najmniejszych szans na realizację, tak samo jak nie miał na nią szans choćby komunizm* - piękny dopóki ludzie się do niego nie dorwali.

*wstaw każdą utopijną ideę "powszechnego szczęścia".

Link to comment

Quetz, ale zwróć uwagę, że Korwin od 20 lat mówi to samo. Jest konsekwentny w tym co proponuje. Część jego wizji 20 lat temu było uważane ze pomysły szaleńca np. wcześniej wspomniana zawodowa armia czy podatek liniowy. Dziś nikt sobie nie wyobraża powszechnego poboru. PO wygrało wybory obiecując 3X16%. Może to trochę śmiałe stwierdzenie, ale Korwin wyprzedza trochę czasy. Ma swoje dziwne wybryki, ale to należy najczęściej puszczać w niepamięć jako wypowiedź ekscentryka. On musi zwracać na siebie uwagę. Często, gdy JKM był jeszcze w UPR, mówiono, że gdyby nie on to UPR wszedłby do sejmu. Korwina już w UPR nie ma, jak i UPR.

A on ciągle neguje rzeczywistość, tworzy swoją własną razem z grupką wyznawców

Tak samo jak każda inna partia. PiS widzi spiski, PO wspaniały rozwijający się kraj, a SLD rasistów i homofobów.

ale czym oni lepsi od normalnego obywatela, który chce żyć w normalnym kraju?

Czyli jakim?

Link to comment

Od Korwina Mikke odstraszają mnie przede wszystkim jego poglądy na różne sprawy. Jak już wcześniej wspominałem, czytuję sobie jego felietony, które zamieszcza w 'Angorze'. A prawda jest taka, że nie da się poznać osoby publicznej w żaden lepszy sposób, niż za pomocą własnie felietonów. Gdy ktoś wypowiada się w mediach albo prezentuje swój program wyborczy, to (posłużę się obleśnym porównaniem, ale polska polityka jest obleśna) puszcza kontrolowanego bączka. Gdy wypisuje swoje poglądy w felietonie, to leci do nich wszystko, razem z gruzem.

A te jego poglądy są przerażające. Pogarda do niemal wszystkiego, ciągłe zaprzeczanie samemu sobie - z jednej strony wychwala się swoim mądrym, wartościowym elektoratem a z drugiej wyciąga chciwie łapki po kiboli i uzależnioną od narkotyków gówniarzerię. Przeraża mnie perspektywa kogoś takiego decydującego o losach państwa, nawet jeśli udało mu się zrodzić kilka dobrych pomysłów.

Link to comment

Ja i tak pójdę oddać nieważny głos - w tym kraju NIE MA porządnej partii, która dotrzymałaby swoich racji i potrafiła coś z tym bałaganem zrobić. AWS i SLD już swoje pokazało, PiS - pozostawię bez komentarza, PO - pokazuje nam "cud" gospodarczy od 4 lat, Palikot niech się zajmie lepiej swoim biznesem, a o innych lepiej nie mówić.

Link to comment

Kiedyś byłem zdecydowany na JKM (ojciec głosuje na niego od lat), ale jak poznałem dokładniej jego pomysły (m.in. kara śmierci, odłączenie od EU) to jakoś straciłem pewność siebie. Rozważam Palikota i PJN, ale jak znam życie po lepszym rozeznaniu jeszcze bardziej się skonfunduję.

Najprościej byłoby nie iść, albo wrzucić pustą kartę, ale iluzja wpływu na to, co się wokół dzieje jest kusząca.

Link to comment

@up - własnie myślenie z perspektywy 'straty głosów' doprowadziło do sytuacji, w której tylko 4 partie mają szansę na wejście do sejmu i Polska obecnie wygląda jak wygląda.

Link to comment
A te jego poglądy są przerażające.

Bo chce niższych podatków? Bo chce tyle wolności ile można i tyle państwa ile trzeba? Poza tym, że jego poglądy są straszne i niedobre nie dowiedziałem się od ciebie co konkretnie ci się nie podoba.

drugiej wyciąga chciwie łapki po kiboli i uzależnioną od narkotyków gówniarzerię

Pisanie, że wyciąga ręce do kibiców jest z twojej strony demagogią, bo popierał ich ZANIM pokłócili się z PO. To samo się tyczy legalizacji narkotyków. Nikt nikogo nie będzie zmuszał do ich brania. Według ciebie to normalne, że wsadza się młodych ludzi za posiadanie 1 czy 2 gramów marihuany do wiezienia, albo robi się z nich kapusiów?

PO, PiS, SLD, PSL wyciąga swoje chciwe łapki do rolników, emerytów, studentów, lekarzy, urzędników i każdego kogo się da obiecując im, że wydadzą ich pieniądze na nich pod postacią służby zdrowia, szkół czy emerytur.

To dla ciebie oczywiście nie jest wyciąganie chciwych łapek.

Link to comment

Guest
Add a comment...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...