Żądłówki światem rządzą
Wpis opublikowany przez Qbuś
2261 wyświetleń
Ruch oporu
73 użytkowników zagłosowało
-
1. Czy będziesz walczył/a z pszczołoosami?
-
Tak4
-
Zdecydowanie8
-
Już walczę20
-
Bzzzzz43
-
- Zaloguj się lub zarejestruj, aby zagłosować w ankiecie.
Witam Państwa. Dziś chciałbym się podzielić w Wami historią zaiste porażającą. Historią, którą interpretować można na wiele sposobów. Wszystko zaczęło się w ten poniedziałek. Pamiętam wszystko, prawie jakby było to wczoraj. Dzień zaczął się przedziwnie, gdyż świeciło słońce...
Codzienny rytm pracy został brutalnie zakłócony przez brzęczącego intruza. Pszczołoosa wleciała przez uchylone okno, pokręciła się przy jednym koledze, potem przy drugim. Następnie wzięła mnie na cel. Niewzruszonym będąc zaczekałem aż odleci. Odleciała, a następnie została przepędzona przez okno. Nie możemy przecież pozwalać na wrogi zwiad na swym terenie! Bo czymże innym miało być takie przemyślne latanie, jak nie zwiadem?
Oto przykład tego, do czego mogą posunąć się te okrutne bestie,
gdy chcą wydobyć informacje. Nie cofną się nawet przed atakiem na
Nicolasa Cage'a!
Możecie też się zastanawiać dlaczego piszę 'pszczołoosa'. Każdy przecież wie, że pszczoła i osa to coś zupełnie innego. Rózne gałęzie historycznie uwarunkowanego taksonu polifiletycznego żądłówek. Apis i vespula. Nic bardziej mylnego! To jedna i ta sama organizacja! O zasięgu międzynarodowym!!! Ale chyba zboczyłem z tematu. Wracam do mrożącej krew w żyłach opowieści...
Po przegonieniu pszczelego szpiega popełniłem największy błąd swego życia. Opowiedziałem o tym, jak to parę lat temu lekko zniosłem ukąszenie pszczeloosie. Jakże byłem głupi! Mogłem się domyśleć, że szpieg czuwa, a licho nie śpi. Nieświadomy niebezpieczeństwa wróciłem do domu. Atak nastąpił, gdy żona wieszała pranie. Bezczelna pszczołoosa moralności pozbawiona zaatakowała, gdy miałem Maksa na rękach. Wiedziała, że nie będę mógł się bronić! Ukąsiła i uciekła. Wiadomość została dostarczona.
Do dziś nie mogę wyjść z szoku. A czerwony stygmat co dzień przypomina mi o wstydzie, którego doświadczyłem. O strachu. Upokorzeniu. Naiwni mogą sądzić, że to zwykły zbieg okoliczności. Inni mogą sądzić, że to karma ('sam się prosiłeś'). Ale nie dajcie się zwieść. Nie dajcie się oszukać! Pszczołoosy nami rządzą. Kontrolują nasze rolnictwo. Poniżają niepokornych. Połączmy siły. Nie dajmy się. Musimy stworzyć ruch oporu. Musimy walczyć.
Ksiądz Natanek
Kazania Nieznane
43 komentarzy
Rekomendowane komentarze